Skocz do zawartości
Nerwica.com

Abbey

Użytkownik
  • Postów

    8 939
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Abbey

  1. Nie rozumiem jak rzeczy niemoralne są jak najnormalniej akceptowane... co się dzieje...
  2. alicja_31, jak już mówiłaś, to nie są Twoje czasy. Trochę się zmieniło, w liceum (tym bardziej na podstawie) nie ma całek, macierzy (ok, jest na rozszerzeniu jako "rzecz dodatkowa i dla bardzo, bardzo chętnych"), jest bardzo ograniczony materiał w porównaniu do kiedyś.
  3. No i co z tego, to był przykład. Co to za nurt myślowy, by unikać problemu - zamiast próbować się zmierzyć to ściągać... Co to za zasługa i zdanie, skoro poza prawem. Poza tym nie można być bezmózgiem i używać - choćby tych wspomnianych - programów komputerowych. Czynnik ludzki nadal się liczy -- 27 wrz 2013, 15:10 -- Co do indywidualnego - w temacie fobii szkolnej dużo osób mogłoby się o tym wypowiedzieć, bo je mają/mieli.
  4. Genialny pomysł! Nieważne, że mamy wodę zamiast mózgu, ściągajmy, a potem zostańmy wszyscy inżynierami i budujmy sobie razem domy!
  5. Owszem, uczepiłam się, bo wiem jak wkurzające i deprymujące dla kogoś może być "to się wyucz i będzie po kłopocie". Tak samo jakbyś wykuła całą książkę po niemiecku na pamięć (bez tłumaczenia) i uważała, że przecież wykułaś się go na pamięć Nieraz douczałam słabszych z matmy i doskonale wiem, że trzeba mieć to coś. Nauczą się tematów na blachę, a i tak nie umieją tego wykorzystać...
  6. Różniczka jego mać... Matematyki się nie kuje, matematykę się ROZUMIE i rozwiązuje używając logicznego myślenia.
  7. Monar, jakbym umiała odmówić, to i bym nie brała udziału w 90% swoich konkursów, więc to nie jest pierwszy raz z takim problemem. Choć z polskiego to i zawsze się dostawałam i biłam tych szkolnych 'humanistów'
  8. Monar, nauczyciel. Na wszelakie prace klasowe - jak to z każdego przedmiotu - byłam maksymalnie obkuta, a i wraz z papierami do rekrutacji do LO podrzuciłam zaświadczenie z wydziału oceanografii i geografii, co się za mną ciągnie. -- 26 wrz 2013, 22:35 -- No i w ten sposób wyszło, że jestem wielką fanką tego przedmiotu
  9. Nie próbujesz - nie żyjesz. W końcu z czegoś muszę być dobra Nie mam zamiaru całego życia przewegetować w jakimś zadupiu wyliczając jak to wytrwać za najniższą krajową i nie wiedzieć podstawowych prawd o życiu
  10. Nie obchodzi mnie czy będę niemiła, ale znam swoje powody problemów. A jak Ty je postrzegasz, to Twoja sprawa. Kreuj sobie świat jaki chcesz, mnie to nie obchodzi.
  11. zapisałam się na olimpiadę geograficzną. Czeka mnie niezły zapierdziel, w sumie nigdy nie brylowałam z tego przedmiotu... Ale skoro brałam i w chemicznej udział, to gegra będzie pryszczem
  12. nie mam na nią sił, niech sobie szczy na ryj (jakkolwiek to zrobi), a nie zasyfia nam dom...
  13. Abbey

    Fobia szkolna

    Zaproponowano mi dziś udział w konkursie - w drugim etapie jest test ustny. Z przedmiotu, który średnio ogarniam. Tylko raz uczestniczyłam w ustnym teście wiedzy - na rozmowie kwalifikacyjnej do pewnych zajęć. Tylko tamto było bardziej z ekonomii niż gegry... Nie wiem co robić.
  14. Abbey

    Samotność

    Ja bym czasem wolała być niewidzialna, bo dla innych robię wciąż za kozła ofiarnego i tą najgorszą, zawsze wszystkiemu winną. Się nie martw, jak coś się stanie to jestem pierwsza winna Ale myślałam o takich zwykłych dniach, gdy wszystko toczy się dobrze... ech
  15. Abbey

    Fobia szkolna

    oj średnio się trzymam... Wykończą mnie same bóle brzucha przed pójściem do szkoły... Już nie mówię o reszcie
  16. Abbey

    Samotność

    jestem niewidzialna dla innych
  17. Abbey

    Wkurza mnie:

    moje idiotyczne rówieśniczki z klasy o IQ moich butów. Zachowują się jak idiotki, a dołączyła do nas jeszcze jakaś głupsza, która całkiem odmóżdżyła mi klasę. I oni są uczniami liceum? Dobre.
  18. Mam zdecydowanie podobnie. Dokładnie, muszę być w ruchu, w innych miejscach...
  19. Abbey

    Na co masz ochotę?

    Może towarzystwo okazało się być zbyt niemeskie
  20. Abbey

    Wkurza mnie:

    to chyba jeden z niewielu polskich tasiemców, który trwa już z 10 lat, a nie czuć tego 'wypalenia' i bylejakości jak przy Klanie czy M jak miłość
  21. Abbey

    Wkurza mnie:

    Kiya, w międzyczasie byłam na korkach i zrobiłam matme. Ale tego, z czego powinnam sie uczyć nie mam siły tknąć. Interpretuj jak chcesz Na co mi ten HiS, no na co -- 25 wrz 2013, 19:39 -- Poza tym serial dziś obejrzę. Za godzinę jest na dobre i na złe <3
  22. Abbey

    Wkurza mnie:

    Lola Rose, piąteczka. Tyle że ja "idę się uczyć" od 17
  23. wykończony, wcinaj, wcinaj. Tylko na noc to ja rezerwuję!
  24. wykończony, może to jest dziwne, ale póki co nie mówimy o moim dniu, tylko Kiyi (? Wtf, jak to się odmienia?)
×