ala1983

on_, To może razem wyjedziemy? Miałam już kilka takich prób, ale po krótkim czasie wracałam do kraju. Postanowiłam tutaj podleczyć siebie i jeszcze raz spróbować. W grudniu skończę 3-letnią terapię i zaraz po nowym roku spróbuję ponownie. Nie jeden zdrowy człowiek łamie się na obczyźnie, nawet jadąc z kimś a co dopiero sam. Mam okazję to obserwować w firmie w której obecnie pracuję. Więc spokojnie, za którymś razem w końcu się uda, czego i Tobie i sobie bardzo życzę

kamil_88, ja akurat już po

Lekko uspokaja, do błogości daleko.

ktoś jest?

nerwa, 8 lat spokoju to wielki sukces.

wydatki - zakupy

kasiątko, Dzięki, że pytasz. Nic takiego u mnie. Ogólnie w moim życiu od zawsze bardzo mało się działo. Taki mam charakter, nie lubię zmian i jestem nadzbyt ostrożna. Choć ostatnio próbuję to zmienić na terapii, bo niedługo umrę z tej monotonii

*Wiola*, Na zdrowie.

A mi kto napisze sms-a? Mam wrażenie, że mój telefon niedługo zardzewieje z bezużytku.

amelia83, Trzymaj się Karina.

Ktoś wie jak się obsługuje tę wagę? -- 16 cze 2013, 21:38 -- Do niczego jest ta waga, co chwilę inny pomiar -- 19 cze 2013, 16:48 -- Z racji tego, iż waga nie zdała egzaminu, postanowiłam zejść z leków inna metodą,dla mnie dokładniejszą, czyli przez tzw. liczenie kulek. W dawce którą biorę tj. 37.5 mg znajduje się około 133 kulek. Jeśli codziennie będę odejmować po 2 kulki (są mniejsze i większe, zawsze warto łączyć mniejszą z większą), schodzenie zajmie mi nieco ponad 2 miesiące. Czyli podobnie jak miało być za pomocą wagi i w tempie który przedstawił scrat Ja zmodyfikowałam nieco tabelkę. Dzień wzięcia ostatnich kulek przypadnie na 24.08.2013 -- 07 lip 2013, 10:53 -- Okazuje się, że pomysł z liczeniem kulek okazał się strzałem w 10 ! -- 23 sie 2013, 12:27 -- Wygrałam. Niemożliwe do osiągnięcia, stało się rzeczywistością..

zimno - zima

*Wiola*, Jak się bada poziom magnezu?

Może zapytać, np. "jaki to rodzaj upośledzenia" ale nie powinien. -- 09 cze 2013, 13:06 -- Mój brat ma grupę na schizofrenię i często spotyka się z pytaniem od strony zainteresowanego pracodawcy. Odpowiada wtedy "choroba psychiczna" a oni najczęściej odpowiadają "aha, no to dziękujemy" Rafka, najlepiej dowiedz się czy jest obowiązek odpowiedzi na takie pytanie, bo pracodawca choć nie powinien często jednak pyta. Mnie to nie dotyczy, więc nie wgłębiam się w temat.

.. albo są leczeni ale niewłaściwymi metodami. Szlag mnie trafia, że akurat mnie to spotkało. "Wielką" to mało powiedziane. Potrafi dosłownie zrujnować życie. Nie mogę do dzisiaj sobie z tym poradzić, nijak tego przepracować. Może powstrzymam się od dalszych komentarzy, zanim gniew ponownie mnie rozniesie.

*Monika*,

Mam tak samo. Głowa do góry, ja przeżyłam tak 30 lat, ty też dasz radę. Ale ważne jest, abyś też sam sobie chciał pomóc i pracował nad sobą. Polecam wizyty u psychologa, może niekoniecznie szkolnego. Na pewno znajdzie się jakiś dobry, który będzie Ci mógł towarzyszyć. Pozdrawiam Cię serdecznie !

Nom.. u mnie też do tej pory... wszyscy wymiękli. Pocieszającym jest fakt, że jak widzę, wielu z nich trafiło gorzej

Dobra, koniec żartów Właśnie zamówiłam wagę.

cichyczlowiek, Hej

Cudowne są te rozmowy

Fajny temat Sławek Ja jakiś czas temu zdałam sobie sprawę jak wiele ode mnie samej zależy...

Nimthiniel, Efectin, ale jest drogi, poza tym chyba Alventa, ale co do tego to nie jestem pewna. -- 12 maja 2013, 16:13 -- Ja już jestem na połówce 37,5 mg. Fakt, lepiej co trochę odsypywać a nie brać co drugi dzień. Jednak kuleczka kuleczce nie równa. Najlepiej to mieć wagę, ale ja i tak wolę na oko

zmienny, Ogólnie zaburzenia osobowości.