Skocz do zawartości
Nerwica.com

carlosbueno

Użytkownik
  • Postów

    20 959
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez carlosbueno

  1. Akurat z lenistwem to bym się nie zgodził Polacy uchodzą za bardzo pracowity naród zwłaszcza na tle południa Europy czy bogatego rozleniwionego zachodu. W fabrykach, farmach itd na zachodzie Europy zatrudniali by najlepiej samych Polaków, w Polsce tez Polacy często pracują na dwa etaty lub nielegalnie robią kosmiczne ilości nadgodzin, ale być może to cecha państw na dorobku a nie cecha wrodzona. Wyniki sportowe to akurat licząc jak liczny mamy kraj mamy co najwyżej przeciętne a nawet słabe, biedne kilkumilionowe kraje bałkańskie często osiągają dużo lepsze wyniki zwłaszcza w sportach drużynowych. Myślę że największa wadą Polaków jest kłótliwość i nienawiść, zawiść do innych Polaków, Polak Polakowi wilkiem czy to na zachodzie czy w Polsce. Dziś mamy święto narodowe, marsz niepodległości który też nie dok końca mi odpowiada przez jego ureligijnienie, ale wiem co będzie jutro w zagranicznych mediach, będzie to marsz faszystów, rasistów itd a to wszystko napisane lub podpowiedziane przez polskich "demokratów" którym zależy żeby Polskę jak najgorzej przedstawić.
  2. Ja sobie nie zdaję bo nie miałem tej bliskości przez prawie 10 lat a właściwie to poza krótkim epizodem to przez grubo ponad 20 lat dojrzałości płciowej żyje w celibacie. Wiele razy słyszałem jak ja mogę żyć bez seksu, no ale jak to mówią przyzwyczajenie jest drugą naturą, gdybym był wierzący to byłbym idealnym kandydatem na duchownego bo nie musiałbym chodzić na dziwki, czy chłopaków czy mieć kochanki parafianki.
  3. Uroda to rzecz względna, jednym możesz się podobać, innym wręcz przeciwnie choć oczywiście jakieś kanony piękna i brzydoty są uznawane przez większość społeczeństwa. Musiałabyś pokazać zdjęcie albo najlepiej kilka abym można było to stwierdzić. Ja od rodziny, zwłaszcza matki ale też dalszej słyszałem, słyszę że taki przystojny a sam, ale moje powodzenie a raczej zupełny brak na portalach randkowych zdaje się temu przeczyć i raczej jestem ledwo przeciętny a rodzina kłamię. Psycholog też może nie do końca mówić prawdę bo zależy jej na podniesieniu Twojej wartości, a może na prawdę jesteś atrakcyjna.
  4. Większość ludzi lubi muzykę ze swojego dzieciństwa, lat młodzieńczych i gdy ma 30, 40 lat współczesna muzyka wydaje mu się beznadziejna. Nie tylko muzyka ale filmy, seriale a nawet ludzie. A co do Youtube to oglądam politykę, programy podróżnicze, edukacyjne i dokumentalne.
  5. Im lepiej wykształcona i lepiej zarabiająca kobieta tym częściej samotna, takie są statystyki, u mężczyzn jest odwrotnie odsetek samotnych maleje wraz z wzrostem wykształcenia a zwłaszcza zarobków. Dlatego mamy w Polsce tyle samotnych osób bo są niedopasowani kulturowo i społecznie. Statystyczna singielka to dobrze wykształcona robiąca karierę wielkomiejska dama która za nic w świecie nie zainteresuje się statystycznym singlem czyli słabo sytuowanym pracownikiem fizycznym z małej miejscowości. Ja sam tego doświadczyłem na portalach randkowych, tam dominują( albo przynajmniej z takimi mnie paruje) pracownice korpo z dużych miast dla których to że pracuje w magazynie i jestem z małej miejscowości działa odpychająco.
  6. A ja mam odwrotnie, w ogóle się nie przejmuje innymi, jestem skrajnym egocentrykiem, uważam że moje problemy są poważniejsze od innych. Z jednej strony to zdrowe a z drugiej niekoniecznie, można mnie uznać za podłego moralnie.
  7. Były, ale były wtedy rzadkością, a dziś bardzo często się zdarza że kobiety biorą ślub po 30-ce a dziecko to przed 40-tką lekko. A poza tym pewnie połowa facetów z tego forum ma gorzej niż Ty w relacjach damsko- męskich a tak nie narzeka na fatalny los i że nikt ich nie chcę, a jak już to na pewno nie w takim stopniu.
  8. Nie wiem w którym roku Twoja matka wzięła ślub ale w latach 80-tych średnia wieku wyjścia za mąż to było 21 lat. Także nie można tak porównywać dzisiejszych czasów z tamtymi, mój ojciec się ożenił w wieku 33 lat co na tamte czasy było wiekiem mocno zaawansowanym jakby dziś brać ślub po 40-ce. Dziś mało która 25 latka jest zamężna zwłaszcza w dużym mieście, jeszcze szmat czasu przed tobą, nie masz 40 lat jak ja. Nie masz doświadczeń związkowych, ale przynajmniej seksualne to już coś, wielu nawet nie ma tego i do tego lęki z tym związane zwłaszcza faceci. Jesteś w 100 razy lepszej sytuacji niż ja choć i tak Cie to nie przekona.
  9. Wątpię żeby ktoś to sprawdzał. Ja nawet do egzaminu nie doszedłem, bo same jazdy z instruktorem mnie tak stresowały, że niczego się nie potrafiłem nauczyć i zrezygnowałem.
  10. To nieźle, ja nie licząc stanów upojenia alkoholowego to nigdy nie czułem się szczęśliwy, nawet nie wiem jak to jest. Może dlatego jeszcze żyję, nie wie jak być szczęśliwym, więc nie wiem co straciłem. Ja nigdy nie byłem w związku a mam 40 na karku. A co do myśli samobójczych to miałem je właściwie codziennie przez kilka lat, to w zasadzie było marzenie o śmierci, końcu beznadziejnego żywota. Też okna, albo dachy( bo pracowałem wtedy na budowach) powodowały u mnie myśl a może by tak skoczyć, ale zawsze brakło odwagi, brak odwagi do życia i brak odwagi do jego skończenia.
  11. Bo normalni są zajęci, ja na szczęście jestem nienormalny. Ja byłem na wielu portalach randkowych nigdy się z nikim przez nie spotkałem, 99% miało na mnie wylane także trudno mi się nawet odnieść, wg mnie to ściema aby wyciągać kasę od facetów albo dla niektórych zabawka aby podnieść swoje ego. Zresztą ja jestem tak antyspołeczny, zakompleksiony, nieciekawy że na żywo czy przez neta nikogo nie jestem w stanie zainteresować.
  12. Trwałe związki może i później, ale jakiekolwiek związki to niekoniecznie. Jeśli ktoś ma 25 lat albo jak w moim wypadku 40 lat i nie był w związku to znaczy że coś z nim nie tak i wzrastająca w ostatnich latach średnia wieku zawarcia związku małżeńskiego nic nie ma do tego. A z tym rozwojem to też bym nie przesadzał, kończenie jakiś humanistycznych dziennych, nieprzydatnych życiowo studiów( sam takie kończyłem) nie jest żadnym rozwojem, już większym byłoby zdobycie fachu w zawodówce i praca od 18 roku życia.
  13. Jeżeli w wieku 35-40 lat nie będziesz miała dziecka i dużej nadwagi będziesz atrakcyjna dla innych 40 latków( oczywiście nie tych super przystojnych i bogatych bo ich będą interesować dużo młodsze) bo faceci w tym wieku też wielkiego wyboru nie mają. W wieku 25 lat większość dziewczyn jest bezdzietna i nie ma nadwagi, konkurencja jest spora później spada z wiekiem, także bym tak nie tragizował.
  14. Większość atrakcyjnych pod różnymi względami osób jest zajęta, trzeba się z tym pogodzić. Wszystkie znane mi ładne i nie zajęte dziewczyny mają jakieś poważne "problemy z głową" tylko dlatego są same, u facetów podobnie. Trzeba mieć jakieś ultra farta gdy taki chłopak, dziewczyna niedawno się rozstały i są chwilowo wolne, no ale nie koniecznie się nami zainteresują. Moi rodzice wychowali mnie podobnie, no może nie dawali mi żadnego szlabanu na randki, związki ale matka zawsze widząc jakieś nastoletnie pary okazywała dezaprobatę że to jeszcze dzieci, że najpierw nauka, itp. A później zwłaszcza po 25 roku aż po dziś się niecierpliwi że ja nie mam żadnej kobiety i nawet mówi że trzeba było za młodu zacząć, choć raczej nie chodziło jej o wiek typu 15 lat gdy większość zaczyna randkować tylko tak koło 20 raczej. No ale moja matka urodziła się w latach 40-tych na wsi wtedy inaczej na to patrzono, bardziej poważne spotykanie z płcią przeciwną kończyło się zwykle ślubem.
  15. Jak się nie jest ładnym to zawsze na inteligencję ewentualnie dobry charakter wskazują żeby kogoś podnieść na duchu, a jak by przyszło co do czego to i tak zawsze uroda wygrywa. Ja słucham o tym że jest mądry czy inteligentny w aspekcie pracy która wykonuję, że niby poniżej moich możliwości, ale wg mnie to nie prawda bo wysoki stopień wiedzy ogólnej którą posiadam nijak ma się do jakiejkolwiek pracy, gzie wymaga się wiedzy fachowej albo określonych umiejętności.
  16. carlosbueno

    Wybory

    Czyli mówi to samo co większość wyborców PO, łącznie ze znanymi osobami kultury typu Stuhr czy Janda. Nie wiem o co ta afera, choć z politycznego a także ludzkiego punktu widzenia powinien się powstrzymać.
  17. carlosbueno

    Wybory

    Ja niestety jestem podobny do Kaczyńskiego, nie uprawiam seksu, nie mam prawa jazdy, obojętne są mi dobra doczesne i jestem zbyt uzależniony od matki, no ale nie mam ciągot do władzy
  18. carlosbueno

    Wybory

    Wątpię, na pewno nie poprze podwyższania podatków i dalszego rozdawnictwa. W sprawach światopoglądowych to pewnie rzeczywiście będzie głosowało tak jak PiS, albo jeszcze bardziej radykalnie ale dla mnie nie są to najbardziej kluczowe rzeczy. Dla mnie wszystko poza Konfederacją, no i może jeśli ktoś z Kukiza dostanie się z PSL jest socjalizmem, a PiS to socjalizm do kwadratu oczywiście nie światopoglądowy tylko gospodarczy i społeczny.
  19. carlosbueno

    Wybory

    Korwin mówi że poprze każdego jeśli będzie to zgodne z jego poglądami. No i trudno nazwać konfederację przybudówka PIS bo różni się bardziej od PiS niż reszta partii w sejmie. Co do marszów równości to akurat się zgodzę, to sztucznie rozdmuchana sprawa, dla mnie konfederacja to jednak i tak najmniejsze zło mimo że jestem ateistą, nie polskiego pochodzenia, dla którego LGBT to nie żaden istotny problem. Głosuje na Konfederacji tylko z powodów gospodarczych i postrzegania polityki zagranicznej a to samo katonardowe nadęcie mnie nie interesuje.
  20. Znam przypadki że dziewczyny w wieku 20 lat były ledwie przeciętne a dziś w wieku 40 lat są uważane za bardzo atrakcyjne, młodo wyglądające a przypadków gdy atrakcyjne 18- latki stały się mało atrakcyjnymi 40 czy nawet 30 latkami znam mnóstwo. U facetów chyba jest to bardziej stałe choć też się zmienia. Ogólnie to wszyscy brzydną z wiekiem i wraz z wiekiem większe znaczenie ma sylwetka.
  21. Generalnie tak, choć zdarzają się wyjątki i np atrakcyjna 20 tka później mocno przytyje i w wieku 40 lat często bywa mniej atrakcyjna od zadbanej, zgrabnej choć może niezbyt pięknej z twarzy równolatki którą kiedyś dystansowała urodą. Podobnie z facetami którzy np wyłysieją, dostaną brzucha, mnie to na szczęście nie dotyczy, no ale zmarszczek i siwych włosów trochę mam. Intelektualnie się może ludzie tak nie zmieniają ale też doświadczenia życiowe powodują zmiany w psychice i zachowaniu i ktoś kto był ciekawym kompanem w wieku 20 lat, 30 lat później może być już bardzo ciężkostrawny w relacjach.
  22. carlosbueno

    Wybory

    No i po wyborach. PiS wygrał, ale wynikiem niższym niż myślałem i ogólnie przewidywano. KO i SLD bez zaskoczenia. Wysoki wynik PSL, choć podejrzewam że spadnie do około 8% bo nie podliczono jeszcze wyników z dużych miast. No i Konfederacji się jednak udało i zdobyła 6% ponad 1 mln głosów, no ale posłów będzie ledwie kilkunastu. Zobaczymy kto tam się dostał jak Korwin i Braun to będzie niezły szoł w sejmie.
  23. Nic nowego ten test u mnie nie odkrył, no może poza 0% aspołeczności, myślałem że jestem trochę bardziej.
  24. To nie konserwa tylko czysta kalkulacja demograficzna. Jeżeli Polacy nie zaczną się masowo rozmnażać lub nie sprowadzi się tu milionów emigrantów chętnych do pracy a nie zasiłków to czeka nas katastrofa demograficzna, emerytury typu 300 zł lub ich całkowity brak. No i być może przymusowa eutanazja starszych ludzi a nawet jak nie to umrą z głodu lub braku opieki medycznej, bo średnia wieku Polaka wzrośnie do 60 lat a ludzi w obecnym wieku emerytalnym będzie więcej jak pracujących. Światu zwłaszcza tzw zachodniemu potrzeba jest ludzi a nie żadne przeludnienie, które jest kolejnym wielkim mitem niczym teorie Malthusa.
×