Skocz do zawartości
Nerwica.com

maiev

Użytkownik
  • Postów

    1 417
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maiev

  1. hehe- no niestety filmy ogladam sama, bo ona zasypia. Ale bardzo lubi losowanie totka i reklamy [ Dodano: Czw Lut 01, 2007 8:13 pm ] Moja Kotka raz jeszcze!
  2. moja poprzednia kotka żarła surowe ziemniaki - strasznie jej smakowały a ta obecna zeżarła mi bazylię co ją miałam w doniczce. Podgryzała po trochu aż nic prawie nie zostało. mój brat mówi że to przez to "zioło" to ona taka "zbazowana" aa i chipsy wcina - jak tylko usłyszy szelest torebki to już czatuje żeby coś wysępić. Wypija herbatę z kubka jak gdzieś przypadkiem zostawie w jej zasięgu. Ogólnie to pierwszy raz mam do czynienia z takim dziwnym kotem. heh
  3. maiev

    Witam! jestem tu nowa

    Witam serdecznie! Nie martw się- nie jesteś psycholem. Trzymaj się. Pozdrawiam
  4. Moja kocica to najbardziej lubi serduszka drobiowe i szynkę. Rybę zje ale to już tak jak bardzo głodna jest. Ogólnie to myslę że ona szalona jest - czasem to ma taki obłęd w oczach heh. Pasuje do mnie
  5. A moja Ryśka wcale nie chce tak pozować do fotek jak koty Wariotta. Wstydzi sie czy co??
  6. A pomarudze sobie - co mi tam. Odzwyczaiłam się od marudzenia "w realu" i wszyscy myslą że ja to taka wesoła i usmiechnięta. heh Zresztą tak im wygodniej. Mniejsza z tym. W związku z tym że przeczytałam znowu ogłoszenia o prace ma chęć popełnić sepuku albo coś. Wychodzi że do niczego sie nie nadaję. A za 2 lata będę już ogólnie za stara do wszelkich zawodów. Jak sobie o tym myslę to ogólnie nic nie ma sensu. po jaką cholerę ja robiłam te studia. Trzeba sie było leczyć wcześniej. Ale skąd miałam wiedzieć że tak będzie. Najgorsze jest to że zawsze chciałam być taka samodzielna a teraz jestem tylko kulą u nogi. Sama jestem sobie winna i to wcale mnie nie pociesza. Ehh
  7. ja też mam firefoxa i wszystko ok szkoda że to proxy mnie dobija
  8. Nie będę tu marudzić co nie znaczy że nie chciałabym . Pada i pada i pada, a ja...znalazłam sobie nowe hobby. Ciekawe czy to taki napad jak zwykle czy mi zostanie na dłużej. Tylko sie nie śmiać proszę !!! Nauczyłam sie szydełkować i robić na drutach. W zyciu siebie o to nie podejrzewałam hehe. Właśnie skończyłam bolerko a teraz robię kolczyki i korale. Takie duperele a czas przy tym leci i nie mam czasu się zastanawiać nad sensem życia. I bardzo dobrze!!! Pozdrawiam!
  9. A ja sobie leżę pół dnia bo mnie dopadło przeziębienie i tak mi zimno że ...brrrr. Nigdzie sie dziś nie wybieram - a miałam iśc na sanki. A tak sypie jakby się wściekło. Biało, że świata nie widać. Zima chyba nadrabia straty.
  10. O matko! To ta nerwica to naprawdę jakaś epidemia. Aż tylu walczy. hehe No to klops.
  11. maiev

    Bałwan(ek)

    Ale Wy fajni jesteście. Ubawiłam się własnie hehe. Od razu mi lepiej. Ale na dwór nie idę, bo za zimno. Jedynym bałwanem w najblizszej okolicy jestem ja. Nikt inny się nie przyznaje. Wiwat!!!
  12. mnie by sie bardzo przydało - mogło by sie to szczęście uśmiechnąć do mnie. niektórzy twierdzą że ono sie uśmiecha tylko często się tego nie zauważa. Ale jakoś w to nie wierzę. Tak z innej beczki. Gdzie są wszyscy prawdziwi mężczyźni? Wyginęli czy co? Nie pójdę na imprezę bo koleżanki nie mają z kim pójść. Co to za czasy że nie ma z kim pójść na bal? Ehh Jakoś tak mnie naszło na marudzenie dziś. Pozdrawiam wszystkich i zmykam sprzątać i skończyć sweter.
  13. maiev

    Hej

    Witam serdecznie!
  14. maiev

    witam

    Witaj! Ja też "prawie" z Wrocka.
  15. maiev

    Nowa

    Witaj! Mam nadzieję że wkrótce poczujesz się lepiej :)
  16. Mogłabym napisać dokładnie to samo. tak mnie to juz wkurza, że ....Co to za zycie. Jak jest bardzo źle to myslę że to życie takie okropne mogłoby się już skończyć, a jak jest dobrze to sie boje że właśnie teraz się to skończy - umre i koniec. Nienormalna jestem i całe to leczenie na ten lęk mi wcale nie pomaga. A on mnie właśnie pozbawia radości życia. Nie mogę się pozbyć tego strachu że wszystko się skończy właśnie wtedy kiedy będę happy i to mi mąci te nieliczne chwile radości. Wbiłam to sobie kiedyś do tego durnego łba i wybić nie mogę. nie mogę sie doczekać kiedy przestanę się tym zadręczać. Już było pięknie i wróciło. Skąd sie wziął u mnie ten lęk? Bo tak często u mnie bywało. Zaczynało się układać, było pięknie, wszystko szło w dobrym kierunku i nagle ....bęc - zupełnie niespodziewany cios. Jakoś w drugą stronę to nie działa. Tzn. Jest fatalnie i nagle zdarza sie coś że człowiekowi chce się żyć. Ehhh
  17. maiev

    Bałwan(ek)

    Ale sie Lusi rozpędziła z tymi bałwankami. Idę też jakiegoś śniegowego stwora ulepić. Tak fajnie biało. Najchętniej poszłabym sobie na sanki.
  18. *maleństwo* z tym solarium to ja mam tak samo - od razu robi mi sie słabo. Byłam ze dwa razy i ani myślę iść znowu. zresztą i tak nie mogę. Mam nadzieje że egzamin nie był taki straszny. kurcze, to tak jak ja. hehe człowieku nerwico nie nakręcaj się. Chyba nie jest tak źle jak myślisz. To chyba duzo ludzi tak ma że im bliżej do egzaminu tym bardziej im sie wydaje że nic nie umieją, chociaż uczą się i uczą. Będzie dobrze. Miłej nauki. Ten dzień zapowiada się niefajnie. Czeka mnie wymiana poglądów z moim mężem, która jak zwykle zakończy się małą awanturką. Jak sobie o tym pomysle, to mi gorzej. Ale to życie jest przewrotne czasem. Wszystko na opak.
  19. maiev

    Witam!

    Witaj!
  20. Witaj! Tak jak pisze Gusia - szukaj pomocy - może być u psychologa. Pozdrawiam
  21. maiev

    Bry dzień

    Cześć!
  22. maiev

    Życzenia urodzinowe

    Dołączam się do powyższych życzeń dla Atruchy. Wszystkiego naj naj naj. Niech się spełniaja Twoje marzenia. Ewa
  23. maiev

    Bałwan(ek)

    Piękny bałwanek. gustowny ma ten kapelusik .
×