Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Fujino pisałam że nie nikt nie dobierze pod płeć broni, bo beryl lekki, A na wojnie to już wgl takie zużycie idzie ze się używa byle bylo co użyć. Ale żem cofnęla, bo pisze co czuje, co sluchalam i co na logikę, ale się boję że ktoś mnie zagnie xD pilnuje PR lol. Co to znaczy że wieś tyle a miasto tyle. Że na wsi więcej dźwigaja czy że więcej patriotów (nie mylić z wyrzutnia hehe) @Grouchy Smurfjjest taki zapis w konstytucji że w przypadku wojny obywatele mają obowiązek obrony. Więc takim prawem twoje mięśnie stają się własnością państwa:P @Kiusiuno tak ergonomia, ale po jakimś czasie każdy ekwipunek zacznie ciazyc, i znow obie picie dzwigaja to samo. A widzicie jaki jest przemiał, się muszą martwić o amunicję, o sprzęt, dobre wyposażenie to mają armie w czasie pokoju lub względnego pokoju, nie po czasie dłuższym. ciekawe to z Izraelem, ale myślę ich tak nienawidzą że nie będą oszczędzać kobiet. No w Izraelu to mają wyszkolenie Prima sort, obie picie. Ale znów co słyszałam gdzieś, kobiety tak czy siak są na tylnych liniach, i wynika to i z właśnie fizycznych ograniczeń, i z większego stopnia empatii, coś mówione bylo że kobietom chcac nie chcąc włącza się instynkt podobny jak u matek, widzą rannego żołnierza to im głowę zaprzata, myślą żeby pomoc, lub ulżyć w śmierci, zaglaskac, a to przeszkadza, bo trzeba robić swoje, w konkretnym czasie można się zająć takim rannym. Stąd kobiety się sprawdzają na tyłach, gdzie więcej jest czegos dla nich. Tak mi się tam przypomniało A, z ręki kobiety. Sorry, jak zwykle... Ciekawe czy są elementy judo. Znam jednego żołnierza, co prywatnie mocno w kick boxing i trenuje, i go zatrudnili do szkolenia specjalsow, chyba z jakiejś formozy bo w Gdyni, nwm. Mówił że to są goście, ajć
  3. Dzisiaj
  4. Każdy wystarczająco zaawansowany troll jest nieodróżnialny od prawdziwego czubka (prawo Poego). https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Poego Ogólnie, zgadzam się z Tobą. To świadczy o obu płciach. Jakoś jest tak, że kobiety z reguły są bardziej wybredne w doborze partnerów niż mężczyźni w doborze partnerek. Chodzi chyba o odpowiednie rozłożenie ciężaru ekwipunku na ciele - ergonomia. Jeśli ma się ergonomiczne wyposażenie, to nie trzeba być siłaczem/siłaczką, chyba że musi się dźwigać jeden konkretny ciężki przedmiot o małej objętości. Odnośnie mięśni, to np. ja jestem drobny i szczupły, a prawie całą masę mięśniową mam w dolnej połowie ciała, głównie za sprawą bardzo częstego jeżdżenia na rowerze. Jakoś nigdy nie widziałem potrzeby budowania mięśni w górnej połowie ciała. Podobno w judo trzeba umieć wykorzystać wagę przeciwnika i "im przeciwnik grubsza, tym lepiej". Podobno w Izraelu kobiety służą w armii dlatego że są otoczeni państwami muzułmańskimi, a muzułmanie są ponoć przekonani, że śmierć z ręki kobiety zamknie im drogę do raju. Pokazują dyplomy lekarzy i inżynierów, że stwierdzasz, że oni nimi są? Widzisz, ja na komisji wojskowej dostałem kategorię A, choć jako osoba w spektrum autyzmu jestem o wiele bardziej narażony na przebodźcowanie i związane z tym gwałtowne reakcje emocjonalne, tzw. meltdowny. Więc moja psychiczna wydajność pewnie nie przystaje do wymagań stawianych w wojsku. A o sprawność fizyczną tam chyba pytań nie było.
  5. Jeżeli taka tajemnica się w Tobie kryje Moonie, że mojego ukochanego kotka chciałeś pogrzebać żywcem za masturbacje do mojej ciotki po przeróbkach plastycznych jeżeli to prawda co Szczur mówi, to zamknę Cię w więzieniu. Poznaj ją na żywo, będzie Ci tak głupio jak zobaczysz ją na żywo że się rozpłaczesz co Ty zrobiłeś. Mogłeś wybrać prawdziwą piękność, naturalną jeśli chciałeś już tak bardzo skrzywdzić moje zwierzątko. Wstydź się przed Wisienką i przed wszystkimi miłośnikami kotów do końca życia, bo Ty i tak jesteś śmiertelny i tak kiedyś umrzesz... Naturalnie. Ja Ci żyć jak widmo zatrzymane w czasie nie dam, a ja o tym decyduje, relic i mój ukochany mentor relic. Szczur to nie ma nic do gadania, sam Cię sprzedał.
  6. Cześć. Jestem tu nowy. I mnie chyba zaczęło się od infekcji wirusowej (chyba grypa, ale testów nie miałem). Najpierw mialem wrażenie jakby było mi ciemniej, musiałem zapalać światło, później przyszły myśli, że wszystko jest bez sensu, później strach, że źle widzę i oślepnę, a później zrobiło mi się takie dziwne uczucie w głowie jakbym był pijany, niby zawroty ale bez zawrotów i taki odcięty. Najpierw trwało to po kilka godzin, a później już całe dnie. Do tego ten strach że coś mi jest. Później zająłem się różnymi rzeczami i jakoś przeszło na 3 tygodnie, a później miałem migrenę oczną pierwszy raz w życiu i wrócił ten strach i znów takie odcięcie. Miałem też tak że kilka godzin widziałem jakby gorzej na odległość, okulista mówił że wszystko ok. Miałem też wrażenie że świat ma jakby bardziej szare kolory i na wszystko zwracałem uwagę. Robi mi się też dziwnie w sklepach jak jest dużo światła i asortymentu na półkach i są drobne płytki. Albo na kostce. Taki odjazd że mi dziwnie w głowie i nie mogę skupić wzroku. Oswoiłem się trochę z tym i zacząłem zlewać i już problemów ze gorzej widzę na odległość nie mam miesiąc i tą czułość na różne wzroki też zlewam i jest lepiej, ale złapało mnie coś dużo gorszego. Czasami mam wrażenie, że wszystko porusza się nazbyt płynnie, aż tak za bardzo realistycznie. I to zaczęło się jakoś 3 tygodnie temu i trwało czasami kilka godzin, a czasami chwilę. A od dwóch dni robi mi się czasami tak, że widzę jakby przyspieszony poklatkowany obraz, coś takiego jak w Bennym Hillu na koniec jak były sceny gonitwy. To jest koszmarne. Miał też ktoś z Was coś takiego?
  7. @Dalja mnie chodzi o to, że stawia się przede mną inne, większe wymagania w sprawie obronności względem kobiet bo urodziłem się z takimi a nie innymi narządami płciowymi. Już sam fakt, że tylko mężczyźni mają masowo komisję klasyfikacyjną jest niezgodny z konstytucją. Art. 32. Zasada równości obywatela wobec prawa. 1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. @Dalja a no i pewnie w teorii też udźwignę więcej i pobiegnę szybciej niż przeciętna kobieta ale gdybym musiał być w wojsku to by mi kazali biegać i dźwigać tyle, ile oni chcą a nie ja. Jakim prawem? To ja decyduję o moim ciele i o jego wydajności, ono nie jest do niczyjej innej dyspozycji bo inaczej to się nazywa niewolnictwo.
  8. Harding

    HIT czy KIT?

    Hit Film w formacie Avi?
  9. Harding

    NOWE X czy Y

    Gmina Teledysk czy piosenka w formacie MP3?
  10. Harding

    X czy Y?

    Wanna Gotówka czy karta płatnicza?
  11. Czasownik Borowce, węglowce, azotowce?
  12. Harding

    Co jest gorsze X czy Y?

    Chyba narkotykami Nieczyste myśli czy czyny?
  13. Harding

    NOWE Czy masz?

    Nie mam Masz paletkę do ping-ponga?
  14. Harding

    Czy masz?

    Nie mam Masz dobry aparat fotograficzny w smartfonie?
  15. Harding

    Pytania TAK lub NIE

    Nie piję w ogóle Robisz niedługo następny przegląd techniczny samochodu?
  16. Harding

    zadajesz pytanie

    Srebro w łańcuszku na szyi z medalikami i 5 g srebra w różańcu. Jak często myjesz samochód?
  17. Lipton / Dilmah etc. niesłodzoną z cytryną Jak często się myjesz?
  18. Tu płeć nie ma znaczenia. Brak szkolenia i obycia jest powodem takich sytuacji. Ludzie czerpią wiedzę o sprzęcie niebezpiecznym z filmów i im się wydaje, że wiedzą jak to działa. Akcja z granatnikiem to ewidentną samowolka. Nielegalne posiadanie a jeszcze użycie to jest jakieś 8 lat plus dalsze paragrafy co by się nie rozpisywać. No w skrócie to gdyby taki szarak to zrobił bo to siedzi sobie 10 lat jak nic. Tutaj biedny chłop nie wiedział co mu dali i głupa pali po całej linii. Tak. Beryl jeszcze w wersji skróconej jak najbardziej chociaż są lżejsze konstrukcje. Waga nie ma znaczenia jeśli masz go kilka sekund w ręce. Noś cały dzień na sobie to połowa z tego zaczyna się irytować. Problemem kobiet w armii jest to, że muszą się mierzyć z zasadami które obowiązują wszystkich w MON. Nie ma znaczenia tutaj płeć bo ta instytucja prawnie jej nie rozróżnia. Jeśli kobieta ma okres to nikogo to nie obchodzi. Musi wykonywać te same obowiązki i ich nakład sił jest o wiele większy. Prawda jest taka, że one jeśli tam są to mają ciężej. Sprzęt nie będzie dobierany pod daną osobę tylko wydawany jest taki sam dla wszystkich. Ot odpowiem jak to od kuchni wygląda bo się tym zawodowo też zajmuję. Szkoły mundurowe tak jak mówisz tylko strój. Taka szkoła ma w nauczaniu pewne kwestie związane z wojskiem i dalszej karierze co w rzeczywistości niewiele pomaga. Szkoła sprzętu bojowego nie ma ani ludzi z uprawnieniami wiec biorą takich jak ja i wtedy zabieram grupę za którą odpowiadam głową bo jak który co wywinie to idę sobie posiedzieć.... taka prawda. Mimo ryzyka podejmuję to zajęcie i się ludzie w środowisku dziwią, że się nie boję. A wiedzcie, że nie jeden zrezygnował. Ile mają tego? Przez całą kadencję to może z dwa razy maksymalnie. Oni bazują na laserowych systemach gdzie nie ma to przełożenia na prawidłowe użycie sprzętu i zachowaniu bezpieczeństwa bo tam się nic stać nie może. Zabierając ich ja strzelania zapoznają się jedynie z zasadami bezpieczeństwa i sprzętem. Strzelą swoje I tyle ich widzieli. Żeby wyszkolić ucznia to by musiał mieć zajęcia jak w szkole zawodowej minimum raz w tygodniu. Ja ich nie znam i nigdy nie wiem na kogo trafię i co odwali. Mam kilka minut na rozpoznanie a natłok ludzi i presja czasowa powoduje, że stawiam delikwenta po odprawie i obserwuję co robi, poprawiam błędy i nakierowuję na prawidłowe zachowania. Teraz to po kilku sekundach widzę, czy dana osoba sobie poradzi czy nie. Prawda jest taka, że wszyscy sobie radzą tylko trzeba poświęcić czas. Jeden potrzebuję mniej a drugi więcej ale finalnie daję się radę. Tylko jełopy nie potrafią wiedzy przekazywać i problem jest z instruktorami. Raz mi się dziewczyna rozryczała bo się bała. Zabrałem na bok, uspokoiła się, zaczęła słuchać i później to tylko banan był bo rozwaliła system. Poszła później na hardcora i przeszła spokojnie cały cykl szkolenia. Jak ktoś myśli, że pójdzie do wojska i naucza go strzelać to się grubo myli. Tam uczą strzelać w określonym kierunku i to wszystko. Celne strzelanie a robienie hałasu to dwie różne sprawy. Służby wyspecjalizowanie takie jak AT, CBŚ, PZ i inne to już inna bajka. To są specjaliści i pod jednymi takimi miałem okazję się uczyć co naprawdę nie zapomnę do końca życia. Nauczyli mnie, że nie ma /cenzura/amento, robić i tyle. Dlatego mnie zabierają na trudne szkolenia z młodzieżą bo wiedzą, że ja przekażę solidną wiedzę a nie odwalę sztukę. Na koniec powiem, że dyskusja o użyciu procy nie ma sensu. Polskie prawo służbom zezwala ale .... no nie wolno. Panuje tam zasada BBZ i BBU Broń Boże Zgubić, Broń Boże Użyć. Obie opcje to konkretne kłopoty bez względu na sytuację. Na granicy lekarze i inżynierowie obrzucają ich słoikami z moczem lub kałem a ci stoją jak wryci. Mają zezwolenie ja użycie gomowych kul ale zasadniczo tego też nie wolno. Prawnie każde użycie wiąże się z kłopotami. Są pewne odstępstwa ale nie będę o tym opowiadał bo za daleko zabrnąłem i tak. Jedna zależność szkół, nie tylko mundurowych..... Miasto to na 50 uczniów zaangażowanych w szkolenia jest może z 5 osób Wioska na 50 uczniów to już zanagazowanie i zdolności ma 90%. Ale mówcie co chcecie... to pokolenie co chodzi teraz do szkoły też jest zajeb....ste. Trzeba ich zrozumieć i jakoś ze mną na kilku instruktorów to wszyscy gadają tylko ze mną a na koniec pionę zbijamy i się rozchodzimy.
  19. Liber8

    Wkurza mnie:

    Ogród zamienił się w totalną ruinę Płot się zawalił, drzewka nie obcinane z 10 lat albo i lepiej, trawa nie skoszona, niektóre drzewa połamane, w dolnej części zamieszkały 2 sarny, nic tylko zabrać porzeczkę i uciekać stąd Teraz można spokojnie nazwać go dzikim ogrodem
  20. Ty się uważasz za najważniejszego, najlepszego, najpiękniejszego by mnie śmiać budzić po 7 rano bym miała patrzeć jaki Ty jesteś pięknie naświetlony za wszystkie swoje zbrodnie, cieniu wietrze? Miałeś nie patrzeć na mnie się nie interesować, wypi*dalać, zniknąć. Nie jesteś reliciem i nawet cieniem wiatru prawdziwym, dla mnie jesteś mordercą Natury. Odszukajcie brata Nelyssy prawdziwego, nie wiem kim są te postaci wszystkie. Podobny do Konrada i MartegoDucha.
  21. Purpurowy

    Co teraz robisz?

    Wróciłem z poszukiwań. Szukałem tego narkusa, zwanego moim bratem. Nie po to żeby mu pomóc, bo tego już nie da się zrobić. Nawet nie chciałem żeby mnie zobaczył, bo to by się źle skończyło, dlatego poszedłem w mundurze i kominiarce. Długo chodziłem po lesie, ale nie zlokalizowałem namiotu. Coś mi mówi, że chyba nie żyje.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×