Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Exodus pamiętam go trzymał reżim On też miał fajnego awatara chyba najdajniejszego, ale drugi jest twój piesek u mnie xd Exodus pamiętam go trzymał reżim On też miał fajnego awatara chyba najdajniejszego, ale drugi jest twój piesek u mnie xd No a bana mu zdjąć nie było łatwiej?
-
Polecam, darmowe.
-
-
Nadwrażliwość na myśli i dźwięki, skutkujące szlochaniem
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
No właśnie jak odstawię Trittico czy ogólnie jakikolwiek antydepresant, to zaczyna się ta płaczliwość. Gdy wezmę tabletkę, to magicznie nadwrażliwość znika. Trittico brałem regularnie 6mcy i dziwię się, że objawy bardzo szybko wracają, mimo, że biorę też lamotrin i dwa neuroleptyki o działaniu antydepresyjnym. Trittico biorę teraz w kratkę, bo jestem senny za dnia, będę chciał go zmienić na coś innego. -
Dzisiaj czuje się...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na katrin123 temat w Depresja i CHAD
Dobrze, wyspałam się, najadłam i przeżyłam, ale mam obawy czy ból nie powróci.. -
@Liber8 z tą różnicą, że jak konto jest usunięte, to nawet administrator nie pomoże. Po prostu trwale ulatuje w niebyt i nie można go przywrócić. Twoje konto zapewne nie było usunięte, tylko miało bana - albo coś takiego. Musiało po prostu istnieć, zablokowane co najwyżej
- Dzisiaj
-
Tak, miałem długo pieska w avatarze, ale wróciłem do starego Co do konta to było tak, że w 2019 dostałem bana od Exodusa. Potem usunąłem konto. Ale zachciało mi się wrócić, mniej ważna była dla mnie nazwa konta, liczył się dla mnie rok dołączenia do forum - 2016. Poprosiłem Lilith czy nie ma czasem konta z 2016 (admini mają takie konta, do testów, sprawdzania różnych rzeczy itd.). Dostałem w 2019 od adminki konto z 2016 roku, zmieniłem nazwę na Liber8 i tak już zostało.
-
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
acherontia styx odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Powiem tak: nie interesowałam się specjalnie biochemią mózgu i tym jak się zmienia pod wpływem biegania, mogę jedynie się wypowiedzieć co bieganie daje pod względem samopoczucia, chociażby psychicznego. I to też nie jest tak, że pobiegasz 2 tygodnie i nagle będzie jakaś super zmiana, bo nie będzie. Tym bardziej jeśli wcześniej nie biegałeś w ogóle, to na początku jedynie co będziesz czuł to zadyszkę i frustrację, że nie jesteś w stanie przebiec ciągiem 2-3 czy 5km sorry, not sorry, taka prawda. Każdy kiedyś zaczynał. Psychiatrzy/psycholodzy często polecają bieganie, bo ono pomaga rozładować napięcie, odciąć się od problemów chociaż na chwilę i być tu i teraz (kto umierał na interwałach ten wie, że nie da się wtedy myśleć o niczym innym jak tylko o tym, żeby je przetrwać ). Z czasem dochodzi satysfakcja z tego, że jesteś w stanie przebiec coraz większy dystans bez zadyszki, pobiec coraz szybciej przy mniejszym zmęczeniu, poczucie sprawczości i pojawia się ta tzw. euforia biegacza i bieganie zaczyna sprawiać przyjemność. Powiem mniej więcej jak u mnie wygląda bieg: wychodzę i przez pierwsze +/- 2km pluję sobie w brodę, że chyba się z chomikiem na mózgi zamieniłam: nogi nie chcą nogować ;), oddechu nie mogę złapać i w ogóle no tragedia, przetrwać pierwsze 10 minut męczarni i później już jest luz, mogę sobie biec i jest luz blues i fajnie -
@Maat Ja od lat pije trzy sprawdzone marki: -Ahmad Tea -Twinings -Dilmah English Breakfast jest dobra. Niestety mi się skończyła i piję Ceylon Gold od Dilmah. Tylko, że ona trochę papierem smakuje, nie wiem czemu.
-
ja kilka lat temu ogrywałem RDR 2 na RX 580 8 GB. To prawie identycznie wydajnościowo karta co 1060. Nie pamiętam już dokładnie ile było klatek, ale grało się komfortowo na wysokich w 1080p. Ja tam nie muszę mieć 120 klatek, żeby czerpać przyjemność z grania
-
Ja za to na niskich dawkach tylko bym spała i zero chęci do czegokolwiek dlatego u mnie ten lek szybko poszedł w odstawkę (po chyba 2 miesiącach), bo bilans wychodził na minus zresztą pamiętam, że moja lekarka go włączyła u mnie bardziej eksperymentalnie, na zasadzie "zobaczymy co się wydarzy", a że nie wydarzyło się nic sensownego to nigdy więcej nawet nie myślała o ponownej próbie. Zresztą przez ostatnie 2-3 lata leczenia moja lekarka już była mocno przeciwna stosowaniu jakichkolwiek neuroleptyków u mnie, bo przynosiły więcej szkody niż pożytku.
-
Dzięki za odpowiedź. Czyli resza neuroprzekaźników pozostaje bez zmian? Biegamy głównie dla symbolicznego wyrzutu endorfin, utrzymania kondycji fizycznej/psychicznej, upływu czasu, redukcji stresu itd. Pytam, bo mój psychiatra zalecał mi już kilkukrotnie właśnie bieganie, a nie brnięcie w leki, w ostateczności elektrowstrząsy i aby tylko czekałem na lobotomię.
-
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
acherontia styx odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
@Fobic rekreacyjne bieganie regularne ogólnie pozostaje bez większego wpływu na poziom testosteronu, chyba, że mówimy o bieganiu jakichś ultra dystansów i bardziej zaawansowane treningi wytrzymałościowe - wtedy ten poziom może się obniżyć. Przy typowej rekreacji nie powinno mieć to żadnego znaczącego wpływu akurat na testosteron. -
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
Jurecki odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Zrobiłbym coś konstruktywnego jak bym się wypróżnił, bo nie mogę -
Sorki, że cię nadpisuję po raz kolejny, ale Herman często robi fajne przeróbki, co prawda z freak-fighterami
-
Nie biegam już ponad tydzień. To najdłuższa przerwa u mnie od końcówki listopada. Potrzebowałam tego. Kiedyś bardzo chciałam przeczytać książki do historii, trochę dalej chce. Wynika to z tego, że historia jest trochę moją piętą Achillesa i boję, że mogli by mnie chcieć na ulicy zapytać o coś z historii w ramach jakiejś sondy sprawdzającej wiedzę.
-
Mega pozytywne
-
Pytanie . Czy nerwica powoduje refluks
mrNobody07 odpowiedział(a) na Domenicopp temat w Nerwica lękowa
Ja jak zapaliłem zioło , szczególnie z nieznanego źródła dostawałem również lęków . Kiedyś nawet psychozy. Od tamtej pory nie palę . Wystraszyło mnie to mega. Nie chce się tak czuć …mam nerwicę lękową i kiepsko znoszę palenie. Musisz sam zdecydować co dla Ciebie jest najlepsze -
To widzę, że nie tylko ja popijam piwko, aktualnie trzecie. Smacznego obiadu
-
Ale mamy tu ptaszki ja tam nie chodziłam na większość wykładów, a jak trudny wykład Ale notatki ktoś da to tez po co będziesz chodzil. Obecność sprawdzają na ćwiczeniach Ale tak serio ro dużo opuszczali i jakoś nikt ich nie wyrzucal. To było takie straszenie. U nas na listach były osoby co się nawet nie pojawiły albo zrezygnowały po tygodniu. Przez kilka lat tak
-
Kanapki z wędzoną rybą, kawa, herbata. W planach na obiad żeberka. Wczoraj przez cały dzień zjadłam tylko trzy ciasteczka i zapiłam czterema piwami, cydrem i różnymi papierosami, więc dzisiaj trzeba uzupełnić potrzebne minerały. Mam jeszcze dwa piwa w lodówce, będą do obiadu.
-
Rzucam propozycje ale to i tak zależy od reszty zarządu. Cień przeszłości, echo pamięci, ta która powróciła, noszę chaos szukam światła, wracam choć trudno, ta która zna ciemność, rozbita nie zagubiona, powracająca z ciszy, zraniona ale idącą dalej
-
Zdrowa godzina na pobudkę, ale kawa by pójść spać? Why? Cieszy mnie to, że mijają ci te przewlekłe bóle za sprawą farmakoterapii. Początki często bywają trudne, z czasem będzie lepiej.
-
O Zdradzasz jaka miałeś nazwę Ty nie miałeś kiedyś zdjęcia fajnego pieska
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane