Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. kimikimi Opublikowano 21 Grudnia 2018 Mam 35 lat. Jestem mężatką, mam dwoje dzieci, pracuje. Zmagam sie z nerwica i fobiami od dziecka. X X kimikimi Opublikowano 19 Października 2019 Dojrzała kobieta. Bezdzietna, zamężna X X Kimikimi - jesteś trollem czy dostałaś alzheimera i nie pamiętasz czy coś w życiu powiłaś? A może osobowość mnoga?
  3. Moja pani doktor twierdzi że pramolan jest zbyt słabym lekiem aby stosować go w monoterapii jednak w połączeniu z ssri uwalnia swój potencjał i tak też u mnie było. Jesli chodzi o chwiejność nastroju to miałem je każdego dnia jednak na to chyba bardziej pomaga mi lamotrygina
  4. Zrób echo serca i holter EKG. Samo pojedyncze EKG to za mało, może nie uchwycić momentu. Z drugiej strony, w razie faktycznych napadów paniki z występująca hiperwentylacja pojawiają się objawy tężyczki. Hiperwentylacja potrafi takie cuda zdziałać.
  5. Teoretycznie zawsze możesz zmienić lekarza, na takiego, który wystawi>?
  6. Nie mam pojęcia. Nagle wszystko się wali. Plan A nie wypala totalnie. Czuję się niepotrzebny. Jakbym w więzieniu swojej głowy siedział. Patrzę na ludzi a sam jestem zamknięty i życie przecieka. Zresztą ja nie mam życia. Ja się poświęcam innym bo tylko w ciągłej pracy czuję minimalna poprawę bo mózg jest skupiony na zadaniu. Fizycznie na obrotach łącznie z niedzielami. Nie daje już rady. Staram się ale wszystko nie ma sensu. W pracy się poobrażali bo nie chciałem za błędy innych poprawek robić. Skończyłem z charytatywną pracą dla kogoś kto i tak Cię w uja zrobi. Zrezygnowałem z potężnej transakcji czując potworny lęk i teraz kontrahent się boczy. Zawodzę ludzi..... Ciągły lęk od bladego świtu.... jedyna chwila ulgi to raptem minuta po przebudzeniu. Potem to już ściska w mostku i mnie dusi do końca dnia. Przywykłem do tego kamienia na klacie bo on na niej leży od dzieciństwa. Nie znam życia bez lęku. Mam tego wszystkiego dosyć ale nie okazuje tego nikomu. Okropne myśli krążą w głowie i już sam nie wiem co robić. Najgorsza samotność w tym wszystkim. Pracuję po 12 i więcej godzin. Najgorsze są niedzielę chociaż i w nie pracuję ostatnio. Nie mam jak organizmu uspokoić. Mógłbym chociaż wódką ale ja nie piję. Zwyczajnie mozg nie potrafi funkcjonować bez lęku i nawet jak się nic nie dzieje to się boję. Do cholery..... co się dzieje ze mną....... Czy życie człowieka może się zmienić na lepsze? Z tego cholerstwa nie da się wyjść.
  7. Ja już dawno nie czytam [moja ostatnia lektura to Ekstremista Remigiusza Mroza], bo przez zażywane leki psychotropowe nie potrafię skupić się na czytaniu
  8. No teoretycznie tak, @kimikimi ale w praktyce jest różnie z pracą i rentą jednocześnie. Myślę o wojsku i tu raczej by już coś takiego nie przeszło.
  9. Harding

    X czy Y?

    Nie znam Historia czy WOS?
  10. Pogobie Tylne Sowa, puchacz, puszczyk?
  11. okrągły Szczaworyż, Koniemłoty czy Pogobie Tylne?
  12. Kiusiu

    X czy Y?

    północny Turku czy Espoo?
  13. to raczej nie to, chyba, ze od stycznia masz te zmeczenie i kolatanie, ale pamietam mowiles ze trazodon nawet Cie pobudził i motywował, obstawiam inny lek, zalezy jaki masz mix, może to neuroleptyk jakis
  14. dzięki za info a łącznie jak długo brałeś? to co opisujesz podobno moja po 6 tygodniu brania, to efekt noradrenaliny, która agomelatyna zwieksza pośrednio w korze przedczołowej. A to flow to dopamina, która tez większa, szkoda, że znikła. Ja biorę 20 dni i w sumie ciezko mi powiedziec czy cokolwiek czuję na plus , nie ma uboków na tym leku nawet, troche jakbym tic tac jadł, ale podobno efekty są w 4-6 tygodniu?
  15. Oj to nie jest łatwe, trzeba sie psychicznie przygotować. Tak zgadza się, proksetyna blokuje dopaminę w korze przedczołowej więc po jej odstawieniu, dostajesz nagły odblok i boost dopaminowy stąd te super uczucie:) , ktore trwa tak z miesiąc, a dwa kolejne juz cierpie ale jakoś udaje sie wytrwać , potem w końcu ulga nowy lek, i faktycznie zaczyna on działać, jakby receptory na nową się uwrazliwiły. Poczytajcie sobie o desensytyzacji i downregulacji receptorów.. jak się zajadą przez leki to potem faktycznie, żaden inny lek już nie chce zaskoczyc
  16. Ogólnie po tym ataku miesiąc temu zrobili mi wyniki krwi w szpitalu i potas , magnez , wapń, wszystko w normie. EKG robione też w ciągu miesiąca miałem 4 razy , ostatni raz wczoraj, serce spoko. Echo serca lub holter by się przydał, rezonans kręgosłupa to dobry pomysł. W Polsce można chociaż zapłacić i zrobić rezonans prywatnie , tutaj muszę prosić i namawiać lekarza na wszystko , dopiero wczoraj skierowanie do neurologa mi dał. Dzięki wielkie za wskazówki!
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×