-
Postów
3 510 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sorrow
-
Aha, czyli jak się nie ma bogatych przyjaciół, to ta opcja odpada?
-
A co z bezzwrotnymi pożyczkami na rozpoczęcie działalności dla bezrobotnych?
-
brak motywacji do nauki ,jak i czym zachęcić.....:(
Sorrow odpowiedział(a) na mama21latka temat w Depresja i CHAD
Acha. To to chyba w takim razie nie jest jednak nic z okolic depresji? Jakby te problemy były na podłożu depresyjnym, to podobne problemy byłyby z pracą. Może po prostu nie ma predyspozycji do nauki? -
U mnie długie bezrobocie mamy, bogaty były ojciec nie chcący mnie utrzymywać, bieda, przemoc i rasizm w szkole, ogólna demoralizacja świata, itd.
-
brak motywacji do nauki ,jak i czym zachęcić.....:(
Sorrow odpowiedział(a) na mama21latka temat w Depresja i CHAD
Nie będzie miał zbyt wielu ofert pracy i praktycznie żadna nie da mu możliwości utrzymania się - bo to są oferty głównie dla osób, które już mają przychody z renty, czy emerytury. No, chyba, że planuje wyjechać. Zresztą, jak w szkole mu tak źle idzie, to najprawdopodobniej w pracy będzie jeszcze gorzej. -
brak motywacji do nauki ,jak i czym zachęcić.....:(
Sorrow odpowiedział(a) na mama21latka temat w Depresja i CHAD
Tyle, że wtedy nie będzie szans na ukończenie studiów. -
Nie no, co za degeneracja. To jest skandal, że płacimy tyle podatków a jednocześnie wrogowie ludzkości mogą działać przeciwko nam .
-
Niestety, w tym kraju są anty-Polskie i anty-moralne władze. Cholerna banda degeneratów . W ogóle, to sądy tu są chore. Mój były ojciec może sobie zdradzać i zrobić 12 dzieci, których nie chce utrzymywać i nic mu nikt nie zrobi. A powinni już dawno go deportować albo przynajmniej wsadzić do więzienia.
-
brak motywacji do nauki ,jak i czym zachęcić.....:(
Sorrow odpowiedział(a) na mama21latka temat w Depresja i CHAD
Może płacenie synowi za naukę i oceny by pomogło? W końcu na tym też polega praca. Robi się rzeczy i za to płacą. -
U mnie życie w pojebanym świecie z niesprawiedliwymi sądami, przemocą w szkole, bezrobociem, ojcem nie płacącym alimentów, i tym podobnymi zaburzeniami rzeczywistości.
-
Niektórych problemów nie da się rozwiązać bez pozyskania współpracy sporej liczby ludzi, którym zwykle nie chce się rozwiązywać problemów, bo w nic nie wierzą. A zwykle to są te problemy, które stanowią największe zagrożenie dla ludzi.
-
Większość ludzi nie jest zainteresowana rozwiązywaniem problemów. Dlatego ten kraj wygląda tak jak wygląda.
-
Tak szczerze mówiąc, to mi to wygląda na obsesje na punkcie gry i wygrywania w niej niż uzależnienie.
-
Może chodzi o dopasowanie się do świata, który nie miałby nic przeciwko zniszczeniu nas wszystkich?
-
Nie rozumiem - tzn. córka jest z kobietą, która Cię zdradzała? Dziecko raczej nie powinno pozostawać pod opieką upośledzonego moralnie rodzica.
-
Każdego wieczoru dręcza mnie dziwne myśli.
Sorrow odpowiedział(a) na tylko_czlowiek temat w Nerwica lękowa
Przeczytaj trochę opowiadań H.P. Lovecrafta . -
Z tego co zauważyłem, to tak zwani "normalni" są przyczyną dla której nie ma szans na wygraną. Zresztą wątpię w "normalność" ludzi o, których mowa - bo i tak taka postawa świadczy o niezdolności do współtworzenia prawidłowo funkcjonującego społeczeństwa. Bierność i defetyzm też są kalectwem, tyle, że innego rodzaju. I też osoby trzecie muszą ponosić koszty tego kalectwa.
-
Cholerne świnie. Tylko doją z nas wszystkich kasę w podatkach i obowiązkowych składkach a potem jak przychodzi co do czego to trzeba płacić samemu. Zastanawia mnie co oni zrobili z całą tą kasą, którą nakradli. Pewnie wszystko poszło w samochody dla urzędasów i marmury dla urzędów. No i przymus badań? I co jeszcze? Może przymusowe zamontowanie kamer w domu, na wszelki wypadek, gdyby ktoś miał się skaleczyć przy krojeniu cebuli?
-
Akurat ja się obżeram tylko smacznymi rzeczami. Po prostu nie mogę się powstrzymać XD .
-
Tak się zastanawiam, czy głównym powodem obżarstwa nie jest czasem to, że jedzenie jest bardzo smaczne...
-
Mam normalne włosy. 10 cm minimum, inaczej wyglądam jakbym się urwał z jakiegoś gangu.
-
AGORAFOBIA - lęk przed opuszczaniem "czterech ścian".
Sorrow odpowiedział(a) na Picasso temat w Nerwica lękowa
Ja po prostu nie czuję się bezpiecznie na ulicy, bo na ulicy nie jest bezpiecznie. -
Jacy byliśmy przed... jak zmienilo sie Nasze zycie
Sorrow odpowiedział(a) na Mafju88 temat w Nerwica lękowa
Jak to jest mieć jakieś "przed"? -
To też jest dziwne według mnie. Kiedy mam moment "remisji" to uważam, że nerwica jest naprawdę chorobą. Kiedy zaś mam atak to wydaje mi się, czasami, że te lęki są najprawdziwsze na świecie i aż dziwne, że ludzie mogą w ogóle funkcjonować nie dostrzegając ich. Mi berdziej chodzi o to, że ten świat jest jakiś taki patologiczny, uszkodzony. To bardziej normalni są w nim obcymi, niż my.
-
Wypraw ją na 2 godziny szybkiego marszu, spali trochę więcej.