Skocz do zawartości
Nerwica.com

AnnoDomino34

Użytkownik
  • Postów

    170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AnnoDomino34

  1. o to to jakbym siebie widział na tym leku.. a próbowałaś SNRI? podobny profil działania ale jest bardziej motywujący (noradrenalina oprócz serotoniny),
  2. Też potwierdzam paro niszczy emocje, spłyca, ok niszczy lęki ale za jaką cenę, + motywacja lezy, trzeba się niemal do wszystkiego zmuszać, rozleniwia.. nigdy więcej SSRI
  3. ja na 375 miałem jeszcze gorzej , 0 snu, oczy jak ćpun, telepawka itp, przeszło po tygodniu ale kto to przeżył wie o czym mowa, czego to się nie robi dla lepszego samopoczucia i zycia.. ja mam w d.. tolerancje przestanie dzialac to przestanie liczy się zycie tu i teraz;)
  4. Ja zawsze robię notatki mam notes i piszę każdy dzień nawet jaka dawka jakie samopoczucie, skuteczność itp, to bardzo pomaga i obrazuje potem, który lek jak działał. Wenlafeksyna na dystmie w max dawkach jest bardzo skuteczna, ale powyżej 225 mg
  5. to zalezy od organizmu, u mnie anhedonia na ssri juz została , ale innych np aktywizował ten lek
  6. skutki uboczne to wlasnie ten głód narkotyczny na cukry proste w środku nocy, i zamulenie, brak motywacji , troche sie trzeba zmuszać do wszystkiego ale chyba wiekszosc tak ma na tym leku
  7. najgorsze było wybudzenie w nocy i taki narkotyczny głód na cukry proste co wpadło w ręce do wszamane do oporu
  8. Wenlafeksyna ale w najwyższych dawkach, bo działa na noradrenaline i dopaminę, brałeś ten lek?
  9. nie mamy szklanej kuli mozemy jedynie powiedzieć o swoim przypadku:) u mnie do 225 to anhedonia, spanie, lenistwo, tumiwisizm, od 300mg kompletnie diametralna róznica, czyli to prawda co udowodniono, wyższe dawki, działaja na noradrenalinę i motywację,
  10. im wyższa dawka tym bardziej kopie po noradrenalinie, dlatego nie możesz zasnąć, a niska dawka przeciwhistaminowa na H1- usypiająco
  11. JAkbym swoja historię słyszał, miałem lęki, nigdy depresji , anhedoni, paro mi skasowało leki ale w gratisie dało cos znacznie gorszego - depresje, anhedonie, apatie, to jest gorsze od lęków... tak działają na niektórych SSRI niestety u mnie pomogła dopiero zmiana leku na SNRI pytasz po odstawce czy na leku?
  12. U mnie dopiero miesiąc po odstawce waga zaczynała powoli spadać.. każdy organizm inaczej reaguje, u mnie np to ok 3 tygodnie
  13. nie na tydzień ale min miesiąc - do 3 miesięcy , tydzień to za krótko
  14. ja puchłem mimo ze mniej jadłem bo wiedzialem ze sie na tym leku będzie tyło wiec zapobiegawczo- rygor zywieniowy, zdrowe jedzonko, ruch, więc tylko w tych Nassa, czyli mirta/ miansa coś jest nie tak z metabolizmem, retencją wody itp, oczywiście nie u wszystkich ale jak tu czytam to z 80% tak miało
  15. Biorę solo, oj to Ci nie poradze nic, u mnie działają tylko maks dawki leku,
  16. Może, u mnie powodował, jeśli to trwa powyżej 3 tygodni można wtedy z lekarzem uzgodnić czy przerwać
  17. Ja wenlę z mirtą i solo, ale wenla w wysokich dawkach też poprawia myslenie, funkcje kognitywne (noradrenalina, a nawet dopamina)
  18. Za wyjątkiem tylko mianseryny, mirtazepiny, one zatrzymują retencje wody i metabolizm spowalniają, od samego patrzenia puchłem
×