Skocz do zawartości
Nerwica.com

AnnoDomino34

Użytkownik
  • Postów

    484
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AnnoDomino34

  1. a ile tych wlewów było? efekty są po pierwszej całej serii 6 wlewów, potem podtrzymujące
  2. ja miałęm to samo, kazał poczekac 2 tyg, po 2 tyg wyniki poszły w dól a po miesiącu wyrównały się
  3. no to źle Cie edukowali, bo idąc za Twoimi zaleceniami doprowadziłabyś do śmierci pacjenta jesli po lekach żelazo jest na stabilnym poziomie, a po przerwaniu wraca silna anemia i hemoglobina w okolicy 3 pkt na pograniczu smierci klinicznej i w szpitalu po kompleksowych badaniach wpisują w kartotece , że brak przyczyny niewchłaniania, - zaburzone wchłanianie żelaza - lek wskazany dozywotnio. To nie jesteś lekarzem, żeby przerwać to i suplementowac się i trafiać potem na oiom na przetoczenie krwi Skoro dwa razy w kartotece były zalecenia i efekty badań niedokrwistości to lekarz ma większa wiedze niż ty
  4. Tak sorbifor musi byc brany do końca życia bez niego trafia sie do szpitala na przetoczenie krwi w stanie krytycznym, co cie w tym bawi? doedukuj sie co to znaczy genetyczne uposledzone wchłanianie żelaza i niedokrwistość, i powodzenia w suplementacji, dała tyle , że karetka zawiozła na oiom
  5. ja ide na wlewy 6 wlewów potem podtrzymujące ktoś korzystał?
  6. Ludzie co wy tak z tymi lekami to nie narkotyki ani bezno!! 20 lat biore regularnie wszystko badam winiki idealne, nic się nie działo, durny byłem ze lekarza posłuchałem Zrozumcie że leki na nasza głowę to normalna sprawa do końca zycia masz nadciśnienie ? bierzesz leki do końca życia masz anemie? bierzesz leki do końca zycia masz cukrzyce? bierze leki Masz wysoki cholesterol dziedziczny? bierzesz leki statyny do końca zycia I nikt nie ma do tego żadnego ale, ale jak bierzesz leki na zaburzenia w głowie to wiekie halo, że to zło, nie wolno , tylko psychoterapia Ci pomoże Jezeli lek zaskoczy i DZIAŁA, to do cholery niech działa do końca życia, po co kombinować, ja kombinowałem zszedłem z niego i już nic nigdy nie zaskoczyło, teraz jakbym cofnął czas z uśmiechem na ustach brałbym dalej paroksetyne i cieszył się zyciem a tak to jestem w czarnej dupie
  7. Przecież pisała, że na pół roku poszła do psychiatryka, miała tam stałą opiekę zdrowotną, psychoterapie codziennie, wikt i opierunek, ja mam rodzinę dzieci nie zostawie ich i nie pójde na oddział a tez bym chciał by ktoś sie mna zajął a nie tlyko wymagał. Poza tym ja też miałem juz psychoterapie i nie jedno i nauczyłem się z czego mam depresje lękową, co je wywołuje itp itp ale ta wiedza i świadomość g.. mi dała bo neuroprzekaźników gadaniem nie zmienisz jak sa zaburzone - to mogą zrobić tylko leki które modulują te neuroprzekaźniki Dokładnie, ja płaciłem za takie gadanie , grzebanie w dzieciństwie przeszłości i g.. to dało dopiero leki mi pomogły
  8. No to zazdroszcze, też bym chciał sie połozyć pół roku do psychiatryka mieć darmowy wikt opierunek, opieke lekarską całodobową, darmowe leki, szczerze? czasami marzę o czymś takim.By w końcu wszyscy mi dali święty spokój i żeby ktoś się w końcu mna zaopiekował bo kazdy poranek to walka sama ze sobą -rodzina, dom , obowiązki - jak to robić jak ma sie ochotę umrzeć? Tylko co zrobię z dziećmi, oddam je na ten czas do domu dziecka? Opiekuje się tez chorą mama, ja oddam do domu starców a co z praca? no tak firme zamkne a jak wyjde z psychiatryka to pójde na rentę i odbiorę dzieci z bidulca.:) Łatwo niektórym mówic jak nie mają rodziny ani zobowiązań
  9. To zycie bez leków to ściema, mi też kazał lekarz schodzic z leku i to był największy błąd mojego zycia, bo lek działał aż 10 lat i lekarz co rok namawiał , że jestem zdrowy szkoda się truć czas życ bez leku.. i co? nerwica z depresja wróciły po pół roku , coś co 10lat mi było juz obce.. i od tamtej pory powrót do leku nie pomógł już, ba żaden inny lek juz nie zadziałał. Przez durną decyzję lekarza stałem się lekoodporny i życie się załamało. A zyłem sobie w spokoju i mogłem żreć te chemię do końca leku.. człowiek mądry po szkodzie
  10. a jak długo bierzesz pregę i w jakiej dawce? (podzielonej na rano- wieczór )? Jak biorę doraźnie to tak fajna euforia jest.. jak brałem non stop to przestawał działac :(
  11. no tak ale one przestają przeciez działac, desensytuzują sie receptory D2 i D3. Jak długo bierzesz? W opisie masz 300mg? to juz dawka przeciwpsychotyczna
  12. stany depresyjno lękowo przez nerw błędny , obecnie lecze te dolegliwość i sprawdze efekty
  13. ja brałem solo jak srri mi nie pomagały, jedyny problem jest taki że przestaje po jakimś czasie działać, poczytajcie forum jest cały wątek o tym
  14. dokładnie mi lekarz sugerował sibo i badanie dysbiozy jelitowej i sie nie mylił, mam to w rozsypce a dziwne bo nie mam problemów, wzdec, gazów, bóli brzucha itp,
  15. to ciekawe, a na jakiej podstawie ? mozna spróbowac amisulpiryd - on działa od razu , od pierwszej tabletki i sprawdzic czy pomaga -jeśli tak, to problem nie w serotoninie a dopaminie. U mnie 50-100mg poprawiło mi nastrój, energie, nagle chciało mi się po prosu.. chciało zyc
  16. badales jelita np organix gastro? u mnie wyszła poważna dysbioza i sibo, jest os jelitowo mózgowa i nerw błedny , jelita ponoc wpływaja na mózg
  17. dziwne że nie mówił Ci lekarz o amisulpiryd? jesli masz niedobór dopaminy to on ja przeciez podnosi w korze przedczołowej, poczytaj o tym leku tu na forum, jest jeszcze TMS jako alternatywa dla leków, ale to chyba kredy trzeba brac na to ( zabieg 19000zł - brak gwarancji efektu )
  18. brak dopaminy masz, spróbij amisulpiryd w dawce 50-100mg i sprawdź czy pomaga, ona daje dopaminy, jesli pomaga to masz niedobór dzięki, a sprawdzisz ssri? ssri blokuje wklej tutaj
  19. czy ktoś przechodzi przez kurację tym lekiem teraz i zda relacje ?
  20. Nie ma, to jest paradoks tych leków, zalew serotoniny w mózgu ukaja w lękach, ale blokuje jednocześnie dopaminę, więc stąd cały brak sił, energii , anhedonii, Nie wiem czy macie tez utrate zainteresowań, hobby? a codzienne rzeczy robi się jakby robot, na siłę? Człowiek lubiał film obejrzeć, poczytać.. teraz bezsensowanie leży na kanapie, pstryka te kanały .. Widać to doskonale, jak nagle odstawiałem SSRI, odblok dopaminy gwałtowny, to jest taki tydzień cudowny , az człowiek sobie przypomniał co to znaczy radość życia, pasje wracają nagle i zainteresowania Może wymyslą, lek , który tłumi lęki i jednocześnie nie blokuje dopaminy?
  21. Bo tłumia paradoksalnie dopamine w korze przedczołowej, nie dosc , że w depresji dopaminy mamy tyle co kot napłakał, to na ssri /snri jeszcze ona jest tłumiona, cała zagadka skąd ten TUMIWISIZM, brak motywacji, sił, energii, i trzeba się do wszystkiego zmuszac na tych lekach
  22. nei ma szans tylko te na recepte wykoszą te cholerstwo z jelit.. a badales sibo? co Ci wyszło? bajl;epsze badania ma ALAB , taki zestaw do domu SIBO a jakie wyszło Ci SIBO, metanowe, wodorowe, czy mieszane? uwaga na szczepy! jakie masz szczepy? niektore moga zaszkodzic w sibo, a jaki robisz cykl? najskuteczniejszy 14 dni, ja własnie jestem po.. im cięższe będziesz mieć objawy teraz tym lepiej zadziała.. masowy rozpad masz teraz tych patogenów, toksyny ida do krwi i mózgu, ja umierałem, wziałem 2 tyg L4, nie ma szans iść do pracy na tym..bole brzucha, depresja x 1000 , leki x 1000, nawet OCD x 1000 , żarłem codziennie xanax żeby choć trochę załagodzić ten stan, ile się człowiek poświęca by to wybić.. a teraz probiotyki i maślan, No i najwazniejsze przy SIBO, tez czesto jest dysbioza i candidia, w alab są fajne testy, na zonuline , SLGA, beta-defensywy, oraz na mikrobiom jelita grubego, u mnie wyszły silna dysbioza, i zespol przeciekającego jelita, czyli toksyny się dostają do krwi , ni miałem o tym pojęcia dopóki nie porobiłem wszystkich badań W aLAB jest badanie fajnie ORGANIX GASTRO, bardzo precyzyjne ale drogie
×