Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dryagan

Administrator
  • Postów

    3 099
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dryagan

  1. Dokładnie tak. Dla niektórych to jest bardzo trudne - pójść i poprosić, pójść i załatwić. Nie można tego oceniać co dla kogo jest łatwe a co trudne.
  2. Dryagan

    mam kryzys

    Każdy znaczy coś dla siebie. Więc może trzeba pomóc sobie samemu? takie samouzdrawianie
  3. Oj nie dołujcie @ala1983 jeszcze bardziej. Każdy czasem potrzebuje ponarzekać. Natomiast jeśli chodzi o toksyczne osoby @Szczebiotka to od nich należy uciekać. Ale to nie chodzi tylko o wyrzucenie z siebie swoich smutków, toksyczne osoby to raczej coś więcej. Ja właśnie wróciłem z pracy i padam na pysk. Też chyba potrzebuję sobie ponarzekać. Jakoś ostatnio brak mi energii
  4. @ala1983 ludzie zwykle nie widzą tego co naprawdę się czuje. I nie przyjmują go takim jakim jest, niestety. Też mam z tym problem. W realu bywam odbierany raczej negatywnie, nie umiem nawiązać kontaktu z towarzystwem i właściwie nie mam przyjaciół, nawet kumpli. Teraz już mi zresztą na tym nie zależy, żeby ich mieć. Kilka lat temu owszem, bo czułem się bardzo samotny.
  5. @ala1983 w każdym razie głowa do góry, wyjdziesz jeszcze na prostą - życzę Ci, żeby jak najszybciej. Jesteś pozytywną osobą
  6. @ala1983 tak, wsparcie jest potrzebne. Wiem jak to było wcześniej, przed tym jak założyłem rodzinę. Jazda w dół, jazda w górę... Dla rodziny można się starać... Ale dwa lata temu o mało wszystkiego nie straciłem, jak wpadłem w manię... niestety. Bardzo się tego boję. Nic nie jest dane raz na zawsze
  7. @ala1983 jak wiadomo wszystko przemija, gorsze dni też przeminą. Tak samo jak i Twoje problemy - czego Ci życzę z całego serca - niech mijają jak najszybciej.
  8. Złe uczucia to nie jest dobry powód do życia pozdrawiam...
  9. Ponieważ wraz z odejściem Lilith zniknął temat do pogaduszek - zakładam go na nowo. Dzień dobry niedzielnie. Co tam u Was?
  10. Ja ostatnio lubię Sauvage Diora, ale używałem różnych. Jeśli chodzi o damskie, to Żona ostatnio używa Si - Giorgio Armani
  11. @Jurecki chyba to taka średnia cena markowych perfum za 30 ml
  12. Dryagan

    Nie na temat

    @Fobic zaśmiecanie tematów wypowiedziami na inne tematy też jest niezgodna z regulaminem. Dlatego ląduje w koszu. Jak widzisz nie jestem inkwizytorem i nie dałem Ci drugiego ostrzeżenia. Agata @acherontia styx nie wypowiadaj się jak nie wiesz o co chodzi. Ostrzeżenie dotyczyło ukrytego posta, który był niezgodny z zasadami Forum. Jak byłaś modem dawałaś ostrzeżenia za dużo mniejsze przewiny. Nie będę też wywlekać tekstu prywatnych postów i pisać co w nich było, bo to tylko utwierdziło mnie w mojej decyzji. Koniec dyskusji w tym temacie bardzo proszę.
  13. Nie wiem, nie będzie administratora. Oprócz Szefa Wszystkich Szefów czyli shadow_no. Zostałem sam na pokładzie, ale nie wiem czy warto, bo jak nie ma Exodusa, to już się pyskówki zaczynają i czepianie się mojej osoby. Przestaje się chcieć cokolwiek robić.
  14. No niestety to Kasia (Lilith) zakładała najwięcej tematów, jak odeszła to połowa wątków i postów mniej. W sumie nie wiem czemu tak zadecydowali, że wszystko ma być usunięte, no ale nie mam tu nic do powiedzenia. Forum chyba i tak jest skazane na odejście w niebyt, jeszcze funkcjonuje, ale już dogorywa.
  15. Ale to będzie tylko i wyłącznie Twoja ocena. Subiektywna nie obiektywna. Bo jak wiadomo - nie to ładne co ładne tylko co się komu podoba. "Piękno jest w oku patrzącego" i każdemu może się co innego podobać. Gdyby tak nie było to wszyscy by się zachwycali tylko jednym typem urody
  16. @lordoftheunderground witaj na Forum. Nie ma czegoś takiego jak "uzasadniona" niska ocena. Człowiek jak ma zaniżoną ocenę po prostu tak się zachowuje i inni też go tak traktują. To po prostu błędne koło. Skąd wiem? Ano stąd, że jestem chadowcem - w manii mam zawyżoną samoocenę, w depresji zaniżoną. Generalnie w czasie remisji też nie jestem typem towarzyskim, raczej wycofany i nie mam zbyt wielu znajomych. Wygląd nie ma tu nic do rzeczy, raczej zachowanie. W manii zwykle nie mam żadnych oporów w kontaktach międzyludzkich, wydaje mi się, że jestem "bogiem". I przyznaję ... kiedyś nie miałem w tym stanie problemów, żeby wyrwać dziewczynę na seks.
  17. Dryagan

    Witanko :)

    To prawda, formuła chyba się trochę przeżyła. Forum jeszcze działa, ale jak długo, trudno powiedzieć. Na razie nie mamy nawet administratorów, bo sobie stąd poszli
  18. Dryagan

    Witanko :)

    @drjeckylmrhyde samotnemu zawsze gorzej ja bym nie przetrwał bez rodziny. To moja siła napędowa i powód, żeby żyć i walczyć z chorobą
  19. Dryagan

    Witanko :)

    @drjeckylmrhyde urojenia psychotyczne i prześladowcze też miewam w epizodach maniakalnych. Choruję na ChAD, ale pierwotna diagnoza była psychoza schizoafektywna. Miewam jednak remisje w czasie których żadnych objawów nie mam - jestem jak zupełnie zdrowy. Dobrze jak Cię obserwuje ktoś kto z Tobą mieszka. Moja żona na przykład doskonale wyłapuje moje stany - więc może to obiektywnie opisać lekarzowi
  20. Dryagan

    Witanko :)

    @drjeckylmrhyde witaj na Forum. Co do diagnozy... w przypadku chorób psychicznych nie jest łatwa, nie da się zrobić jednego badania, które ja potwierdzi. Czasem dopiero dłuższa obserwacja, najlepiej codzienna (mam na myśli kogoś z rodziny lub pobyt w szpitalu) jest w stanie pomóc. Mamy często zaburzony ogląd siebie (przynajmniej ja tak mam). Ps. nie spotkałem się jak dotąd z nikim kto sam sobie stawia mocniejszą diagnozę niż psychiatrzy.
  21. @maribellcherry rzeczywiście jesteś pokręcona. Zarazić się od zdrowego królika nie można to raz, po drugie nawet od chorego zaraża się przez kontakt ze śliną czyli jak zwierzę ugryzie a nie podrapie. Króliki w ogóle na wściekliznę chorują sporadycznie, musiałby być pogryziony przez inne chore zwierzę. Skoro masz go od 24 września, gdyby był chory to już miałby objawy, zwykle od momentu ugryzienia 10 dni do śmierci zakażonego zwierzęcia. Daj sobie już spokój, lekarz Cię wyśmieje jak to opowiesz
  22. @zielona-welonka jeśli chcesz potraktować te studia nie tylko jako okazję do podwyższenia kwalifikacji, ale też jako terapię - to nie czekaj, po prostu idź na nie. człowiek inaczej funkcjonuje jak ma coś do zrobienia, musi wyjść z domu, skupia myśli na czym innym jak swoje "bidy". Byle tylko studia nie stały się kolejnym problemem.
  23. Dryagan

    Dziecko

    W tym oczywiście nie ma nic złego teoretycznie. Tylko nie można być szczęśliwym idąc "po trupach". Tak jak wyżej napisała acherontia styx "dziecko jest odmiennym bytem" od swoich rodziców, a nie jakąś zabawką. Przeczytaj to co napisałaś na górze tego wątku tak więc o co Ci chodzi tak naprawdę? Myślisz, że będziesz miała mini kopię chłopaka, który Ci się podoba? No nie, nie będziesz miała. Dziecko to poważny obowiązek. Poza tym po drodze do swojego szczęścia chcesz unieszczęśliwić swojego męża, może też kochanka i to dziecko właśnie. Albo jesteś chora albo strasznie dziecinna, albo jesteś trollem, który nas wszystkich robi tu w jajo. Normalnie nie podchodzi się do takich kwestii jak posiadanie dziecka pt. chcę i już. Zważywszy Twoje wypowiedzi wyżej - trudno to dziecko nazwać wyczekanym z Twojej strony. Rzucasz sprzeczne przekazy - dlatego podejrzewam, że masz poważne problemy psychiczne, co Ci mocno zaburza widzenie rzeczywistości
×