-
Postów
3 324 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Dryagan
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Dryagan odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Tu się akurat zgadzam. W ogóle wenla to niezbyt dobry lek dla chadowców. Ja tylko raz brałem dawno temu, bo miesiącu wywaliło mnie w kosmos, mimo brania lamotryginy -
@Yennefer to już zamknięta sprawa i nie obrażamy nieobecnych. Koniec tematu. A Forum żyje i żyć będzie. Dzień dobry wszystkim, witam z kawką i życzę miłego dnia, bardzo miłego. Mimo smętnej pogody za oknem
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Dryagan odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
@coma a bierzesz coś w ogóle? jakiś lek? Jesteś pewna, że nie zbliża się hipomania? -
Prosimy o ciepłe przyjęcie nowej pani Moderator - @Szczebiotka
-
MCS - zespół nadwrażliwości chemicznej
Dryagan odpowiedział(a) na _asia_ temat w Medycyna niekonwencjonalna
@DorotaMo z kim chcesz nawiązać kontakt? Jaki masz problem? Osoby wypowiadające się w wątku, w którym napisałaś nie odzywają się na Forum od wielu miesięcy. -
@Szczebiotka to ja bardzo współczuję, nieprzyjemna sprawa. Wiem jak kręgosłup potrafi boleć (pozostałość po wypadku)
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Dryagan odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Podpisuję się pod tym, nikt z użytkowników Forum nie powinien sugerować leczenia, bo nie jest lekarzem. Bardzo proszę się do tego stosować!!! Można coś doradzać na podstawie własnych doświadczeń, ale nie w taki sposób, żeby mówić co konkretnie odstawić, co wziąć i jakie dawki. Od tego są specjaliści. -
Witam o poranku - dzisiaj pracuję w domu. Ma to swoje zalety, można siedzieć przy w piżamce i pić dobrą kawę. Zacząłem wcześniej, żeby móc robić sobie przerwy Miłego dzionka
-
@anna112 zapewne masz to przepisane na sen - dawka 25 mg jest bardzo mała, przy leczeniu schizofrenii stosuje się dużo wyższe, dopiero od 300 mg w górę, nawet do 800 mg. Nie powinnaś mieć z tym problemu. Tak jak napisała @acherontia styx przy niektórych lekach jest większe łaknienie, co powoduje jedzenie ponad miarę i tycie. Kweta może też niby powodować stężenie glukozy we krwi, ale to taka mała dawka, że nie przypuszczam, by miało znaczenie. Zresztą ja nawet na wspomnianej wyżej olanzapinie nie przytyłem ani grama.
-
Czasem tego spokoju można poszukać w książkach właśnie. Jak dla mnie dobry sposób na oderwanie się od rzeczywistości.
-
Rodzinne wyjście na wystawę "Magia starożytnego Egiptu".
-
Dzień dobry wszystkim - kawusia, jajeczniczka i Forum na dobry początek dnia. @Szczebiotka jakaż to książka zabrała Ci sen? Musiała być interesująca, pochwal się co czytałaś
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Dryagan odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
@SZNYCEL podwyższona hemoglobina może wynikać z faktu, że za mało wody pijesz. Odwodniony organizm = wyższy poziom hemoglobiny. Zakrzepica nie ma z tym nic wspólnego. Jeśli chodzi o zakrzepicę to zaniepokoić powinna zwiększona liczba trombocytów, czyli płytek krwi w morfologii -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Dryagan odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
@mandragora trudny temat. Zakochanie, czyli ten początkowy moment fascynacji drugą osobą, nawet u zdrowych zupełnie ludzi ma cechy hipomanii - te motylki w brzuchu, brak snu, brak apetytu. W tym stadium nie ma więc za bardzo możliwości, żeby to odróżnić. Nawet więcej - w naszym przypadku [chadowców] może być tak, że zakochanie wywoła manię. Dopiero potem... Jeśli coś trwa, nie zmienia się w dłuższym czasie i jest niezależne od nastroju, to miłość. Ale miłość - nie zakochanie, czyli ta wyższa forma. To już nie motyle w brzuchu i fascynacja, ale troska o tę drugą osobę -
@alone05 ja jestem po ślubie i mam dziecko, więc nikt się nie pyta. Zresztą jak się ma czterdziestkę, to powoli zaczyna być "musztarda po obiedzie". Zanim się ożeniłem też nikt nie pytał. Ojciec uważał wtedy, że nie nadaję się do życia rodzinnego z moją chorobą (mam nadzieję, że się mylił). A mama zawsze uważała tak samo jak on - zresztą od kilku lat już nie żyje. W sumie lepiej zresztą, żeby zadawali niewygodne pytania, niż żeby ich nie było (rodziców). Odkąd mam własną rodzinę, pogodziłem się z ojcem i teraz normalnie nawet potrafimy się ze sobą dogadać. Tak na poziomie dwójki dorosłych ludzi a nie ojca i syna
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Dryagan odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
@Artur1983 jeśli tak ciężko znosić efekty odstawienne, to lepiej się położyć w szpitalu. Bezpieczniej znaczy -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Dryagan odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
@Artur1983 no to próbuj. Depakine i hydroxyzyna ok, maja uspokoić, ale trochę męczarni Cię czeka niestety. Benzo są naprawdę trudne do odstawienia jak się człowiek uzależni. 1,5 roku to długo... -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Dryagan odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
@Artur1983 no niestety to wygląda na efekty uboczne odstawiania benzo. W przypadku pozostałych leków, jak się odstawia powoli, nie ma zwykle takich jazd. W przypadku clonazepamu jest trochę tak jak z narkotykiem, pojawia się "głód". Jeśli jest tak źle, lepiej przeprowadzić odwyk w szpitalu, albo pod kontrolą psychiatry -
To i ja się przywitam i życzę wszystkim dobrego weekendu. Obudziłem się rano i teraz troszkę nadganiam zaległości. Młoda ogląda bajki, ogólnie lekkie rozleniwienie, w miarę ok. Dzięki dniom wolnym trochę spadło ze mnie napięcie, co cieszy, bo już było marnie
-
@Szczebiotka W takim razie dziwne, że nie słyszałaś o rogalach, bo to jednak blisko. Musisz to nadrobić i sprawdzić za pomocą zmysłów, konkretnie smaku. Ja jestem ze Wschodu, konkretnie z Lublina - to znacznie dalej
-
Ale zdajecie sobie sprawę, że im dłużej będziecie "leżeć w wyrku" i nic z tym nie robić, tym trudniej będzie zmusić się do jakiejkolwiek działalności? Trzeba się zmuszać, żeby nie upodobnić się do rośliny. Aktywność naprawdę pomaga na stany depresyjne. Leżenie je pogłębia a potem już jest coraz gorzej i gorzej, aż wchodzi się na ścieżkę z której nie ma powrotu, albo wymaga on niesamowitej siły
-
Forum kształci... A z jakiego regionu pochodzisz? Może tam też są jakieś fajne tradycje?
-
@Szczebiotka to tradycja, która urodziła się pod koniec XIX w. w Poznaniu i świętowana jest głównie w Wielkopolsce. @acherontia styx się obżera, bo tam nie zjeść rogala to źle (coś jak pączek w tłusty czwartek). Św. Marcin jest patronem 11 listopada. Ten święty był żołnierzem i wsławił się pomaganiem biednym - wg podania oddał swój płaszcz żebrakowi, którym okazał się sam Chrystus. A jaki związek z rogalami? Zostały uformowane na kształt podkowy, którą zgubił koń Marcina a znalazł piekarz. No, taka legenda... A rogale są nadziewane białym makiem, mają specjalną recepturę
-
Wbrew pozorom telefon to wyższa szkoła jazdy. Mimo wszystko łatwiej jest twarzą w twarz, gdzie poza słowami widzi się też normalne reakcje. Ja na przykład mam fobie telefonowe, nie potrafię rozmawiać w ten sposób i nie chcę