Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dryagan

Administrator
  • Postów

    2 620
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dryagan

  1. AAA, rozumiem - tak szczerze to teraz już od kilku lat pracuję w tym samym miejscu. Co do rozmów kwalifikacyjnych... to trochę mnie omijały takie klasyczne rozmowy, mniej więcej obracam się ciągle w jednym kręgu i środowisku, gdzie akurat trochę mnie ludzie znają z tego co potrafię w fachu, który wykonuję teraz, więc jakoś to poszło. Mam problem w kontaktach społecznych, ale potrafię się zmobilizować w sytuacji kryzysowej. Lorafen na rozruch i działam. Tak, w stresujących sytuacjach zwykle wspomagam się benzodiazepiną, jestem wtedy wyluzowany i zupełnie inaczej to wszystko idzie. Może to głupie, ale w końcu się nie uzależnię, skoro to jest rzadko, a daje mi większą pewność siebie
  2. @acherontia styx właśnie minęło trzy tygodnie jak choruję, czuję się lepiej, ale jeszcze kaszlę. Kaszel był okropny, piszczało mi w tchawicy, duszności i wymioty podczas napadu też miałem, teraz już mniej, ale napady jeszcze się zdarzają, zwłaszcza wieczorem. Nie wiem co to było, ale paskudne na pewno. Jak zwał tak zwał - ważne że jest lepiej. Hmmm, ale o jakie rozmowy kwalifikacyjne chodzi?
  3. Witam Towarzystwo, trochę było mnie mniej - bo chorowałem na zapalenie płuc (inna wersja głosi, że był to krztusiec). Żona z córką wyjechały na długi weekend do babci, ja zostałem i próbuję się zrewitalizować. Już jest w miarę dobrze, ale na razie dla wyczynów sportowych brak sił. Życzę wszystkim dobrej zabawy weekendowej - mnie pozostaje niestety tv i oglądanie Igi Świątek w finale
  4. @Jurecki metformina nie jest lekiem na spadek wagi, to lek na cukrzycę i raczej na dłuższą metę chudnięcia nie powoduje (moja teściowa to bierze). Chyba mylisz z lekiem o nazwie ozempic (też lek dla cukrzyków, ale mocno redukujący wagę)
  5. Dryagan

    Dzień dobry 😊

    Witaj na naszym Forum - mam nadzieję, że nieco rozwieje Twoją samotność
  6. @Joanna40 o tym jak masz dawkować czy odstawiać lek nikt Ci na Forum nie ma prawa odpowiedzieć, bo tego zakazuje regulamin. Sorry, ale tu nie ma lekarzy - tylko zwykli użytkownicy.
  7. Dryagan

    Jaki lek?

    W takim razie przyspiesz wizytę u lekarza - nie widzę innej możliwości, bo przecież ktoś Ci musi lek przepisać
  8. Dryagan

    Jaki lek?

    @Michu95 nikt Ci nie poradzi jaki masz brać lek - dobrze o tym wiesz, że na Forum jest zakaz sugerowania leczenia komukolwiek, ale też i jest to niemożliwe. Każdy na leki reaguje inaczej, było to już wielokrotnie pisane na tym Forum. Leki dobiera lekarz prowadzący. Jak Ci coś nie pasuje, mówisz to jemu od razu, a nie żalisz się po fakcie, że dostałeś lek, który na Ciebie źle działa.
  9. @Lusesita Dolores nie będzie inaczej. Jeśli zawsze jest tak samo od lat, to trudno się spodziewać, że akurat za sto pierwszym razem będzie inaczej. Też to przerabiałem, nie sprawdza się
  10. @Przerażony234 miałem wycinany kilka lat temu wyrostek - objawy zapalenia nie przypominały skurczy, to raczej taki tępy ból, potem coraz gorszy, nie mogłem się schylić, żeby buty zawiązać i rzygałem na dziesiąte drzewo, poza tym gorączka duża. Tak więc nie świruj, to na pewno nie wyrostek
  11. Kompleksy - cecha wrodzona? No na pewno nie. Dziecko rodzi się jako tabula rasa. Takie sprawy jak kompleksy zostają w mózgu nadpisane przez lata następne - dziecko opisuje sobie świat na podstawie tego co ma w rodzinie, w otoczeniu, w środowisku
  12. @mienta jestem z Tobą. Mniej więcej czuję tak samo, czyli nie jesteś sama, może jest nas więcej. Zakładamy partię? Co do języka zgadzam się z @Liber8 - to wszystko brzmi okropnie
  13. @zburzonyPrzypominam, że na Forum, zgodnie z regulaminem, jest zakaz "leczenia" innych użytkowników - od tego jest lekarz. To też informacja dla @Piotras80, jako nowego użytkownika - na Forum nie ma lekarzy, którzy "skonsultują" dawki leków, można się dzielić własnymi doświadczeniami, ale nie można nikomu nic zalecać - zatem za odpowiedź na Twoje pytanie kolega otrzymał ostrzeżenie.
  14. Jeszcze trochę chory, ale chyba idzie ku dobremu
  15. Ale w sumie jakie doświadczenie? tak jak @acherontia styx mówi, to może być objaw bardzo różnych rzeczy, zależy jak to wygląda. Więc dokładnie może zdiagnozować i pomóc tylko stomatolog.
  16. Oczywiście, że lepiej prywatnie i w tym przypadku nie chodzi o to, że stomatolog będzie lepiej wykonywać swoją pracę - zakres usług refundowanych przez NFZ jest mocno ograniczony i obejmuje jedynie wybrane zabiegi. Przy czym nie ma możliwości dopłaty np. do plomby z lepszego materiału np. Oczywiście zależy co chcesz robić - możesz na NFZ zrobić przegląd, wyrwać zęba, usunąć kamień nazębny, z plombami to już bym się zastanowił, leczenie kanałowe jak wyżej
  17. Witam wszystkich - w dobie przesilenia. Jak widać wszystkich dopadł gorszy czas. Też chory jestem (zapalenie płuc mnie dopadło). No więc leżę, kaszlę, żrę leki, ogólnie zdycham, ale czasem zaglądam na Forum, bo mam więcej czasu
  18. Takie rzeczy należy omówić zarówno z psychiatrą, jak i lekarzem ginekologiem, który prowadzi ciążę. To bardzo ważne, żeby to zrobić pod kontrolą
  19. @Monstera może coś jednak uda się zrobić. @Melodiaa nasza supergirl - główna moderatorka coś kombinuje w tej kwestii. Zobaczymy co wykombinuje
  20. Ankieta to nie jest zły pomysł. Można by ją dodać tam gdzie subforum z miastami. Można byłoby zrobić ją województwami, bo miast za dużo. Byłoby wiadomo kto z jakiego jest regionu. @Illi słusznie zauważyła, że komentarz uczyniony na Google pokaże dane osobowe zawarte w koncie mailowym. Poza tym nie da się tego połączyć z Forum
  21. A co się stało? Likwidują stanowisko, czy jak? Jeśli tak, to współczuję. Nie jest łatwo znaleźć robotę
  22. @Monstera ale to by było poza Forum. Poza tym nie każdy ma konto google
  23. Myślę, że nie ma technicznych możliwości zamieszczenia na Forum mapy, która byłaby edytowalna dla wszystkich
  24. @ZlotyChlopak ja nigdy nie negowałem diagnozy - raczej mi się wydawało, że potrafię nad tym zapanować bez leków. Więc kombinowałem, zazwyczaj kończyło się ostrą manią i szpitalem. Leki na mnie zasadniczo zawsze dobrze działały, ale wiadomo - jak się ich nie bierze, to nie maja prawa zadziałać. Teraz już mniej więcej wiem jak się zaczyna u mnie mania, to nie jest tak, że od razu na pełnym biegu, raczej powoli się to rozkręca i wtedy (póki jeszcze jestem w miarę świadomy) muszę wziąć większą dawkę leku, żeby się spacyfikować - przynajmniej ostatnio tak to zadziałało, gdy zdusiłem chorobę w zarodku. Po ostatnim pobycie w szpitalu i ostrym epizodzie psychotycznym przez ponad rok brałem clopixol depot, czyli raz na miesiac zastrzyk w doopę. Potem psychiatra zdecydował o odstawieniu. Biorę tylko najmniejszą dawkę olanzapiny. Jest na razie dobrze, ale wiem, że to miecz Damoklesa nad głową - więc sie pilnuję. Chyba do tego dojrzałem nareszcie, żeby się nie buntować przeciwko tej chorobie, tylko ją zaakceptować i nauczyć się z tym żyć. Moim problemem są jednak manie nie depresje - te miałem na początku silniejsze. Teraz raczej spadki nastroju, ale takie do wytrzymania.
×