-
Postów
3 274 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Dryagan
-
@Raccoon Dam Ci czasowego - na razie na miesiąc.
-
Możesz dostać czasowego bana na życzenie. Uniemożliwi Ci to pisanie, a jak zechcesz wrócić, to odblokujemy konto
-
@Raccoon czemu chcesz dostać bana?
-
Ja właśnie jestem po tej drugiej stronie barykady — dziś leków nie biorę, ale to nie było „walnięcie w kąt”. Mam ChAD. Bywały u mnie ciężkie epizody i mocne neuroleptyki (nie SSRI). Gdy przyszła dłuższa remisja, mój psychiatra zgodził się na kontrolowany eksperyment: bardzo powolne odstawianie, krok po kroku, z planem „co robię, jeśli coś się sypie”. Minęły 4 lata stabilizacji; od ponad 2 lat nie biorę nic. Cały czas jestem jednak w kontakcie z lekarzem i mam plan powrotu do leczenia, jeśli pojawią się pierwsze sygnały nawrotu. Nie namawiam ani do rzucania, ani do trwania wiecznie na lekach — każdy organizm i przebieg choroby są inne. Mnie pomogło bardzo ostrożne, wspólnie zaplanowane zejście pod okiem psychiatry. Samotne „odcięcie” z dnia na dzień to proszenie się o kłopoty.
-
Trochę lepiej, gorączka covidowa spadła, więc idzie ku ozdrowieniu.
-
Wskazałbym tu kluczowe rozróżnienie: wpływ/perswazja vs manipulacja. Manipulacja to wpływ ukryty, oparty na zatajaniu intencji, graniu na lękach/słabościach i obchodzeniu czyjejś autonomii. Krótkoterminowo bywa skuteczna, długoterminowo niszczy zaufanie i relacje. Perswazja/negocjacja = mówisz wprost, czego chcesz i dlaczego, dajesz pełny obraz, zostawiasz realną możliwość odmowy. To szanuje podmiotowość. „Psychologia odwrócona” działa tak: mówisz komuś, żeby czegoś nie robił albo że czegoś nie chcesz — licząc, że zrobi dokładnie odwrotnie. Celowo wywołujesz bunt, żeby postawić na swoim. To więc manipulacja, bo ukrywasz prawdziwy zamiar i chcesz efektu bez czyjejś świadomej zgody. Może „zaskoczyć” u dzieci albo jednorazowo, ale u dorosłych zwykle wraca rykoszetem: gdy ktoś się połapie, najczęściej traci zaufanie; w relacji między dwiema osobami zaczynają się gierki zamiast rozmowy wprost; w ważnych sprawach, takich jak związek, praca, czy zdrowie podcina poczucie, że decyduję sam/sama. Podsumowując: normalizowanie manipulacji to równia pochyła. Jeśli potrzebuję „sprytu”, by kogoś do czegoś skłonić, to z definicji ignoruję jego prawo do świadomej decyzji. Zamiast kruczków – prośby, argumenty, granice i zgoda. To wolniej „działa”, ale buduje zaufanie i odpowiedzialność, a nie opór i gierki. Dla mnie manipulacja stosowana czy nie stosowana to zawsze zło - nienawidzę manipulatorów
-
Aktualnie to nawet ze zdrowiem (psychicznym) jest ok, więc chyba niczego mi nie brakuje - no może tak globalnie, poczucia bezpieczeństwa i pokoju na świecie i w Polsce. Czym jest dla Ciebie szczęście?
-
Oj tam zestrzelony - przecież tylko 3 zestrzelili, a było 19, to znaczy, że reszta sama spadła.
-
@You know nothing, Jon Snow tak naprawdę pracuję, tylko zdalnie z domu. Głowa trochę boli, ale przeżyję. To już trochę inny covid niż wcześniej, ot zwykła choroba sezonowa (na jesieni więcej przypadków). Będzie już z nami jak grypa.
-
Słabo - dopadła mnie choroba. Chorujemy razem z córką - covid -test pozytywny. Nie poszedłem do pracy
-
No i super, nie zdążyłem odpowiedzieć
-
Większość Waszej dyskusji z tego miejsca nadaje się do kosza, co zaraz nastąpi. Widzę, że nowi przybysze są tu głównie po to, żeby zaśmiecać Forum. Naprawdę nie mamy tyle czasu, żeby tu latać z miotłą. Proszę o pilnowanie tematu wątku, bo wszystkich potraktujemy jak spamerów. To poważne Forum, nie Kafeteria.
-
@Krejzi1 można. Nie lubię ani żywych malin, ani niczego co ma w sobie maliny. Taki ze mnie wybryk natury
-
Ciasto z malinami odpada, bo malin nie lubię. I jestem nieprzekupny
-
@You know nothing, Jon Snow Na Forum obowiązuje zakaz publikowania treści propagandowych oraz pochwalających działania wojenne i agresję państwową. Twój wpis narusza te zasady – nie ma tu miejsca na pochwałę Rosji ani bagatelizowanie sytuacji na Ukrainie czy Białorusi. Proszę o zaprzestanie takich wypowiedzi. Kolejne tego rodzaju komentarze będą traktowane jako złamanie regulaminu.
-
Możecie zostać pod warunkiem, że nie będziecie nam rozwalać Forum. Na razie średnio to widzę, To jest Forum tematyczne, dedykowane ludziom, którzy mają poważne problemy. Dlatego takie pajacowanie trochę zaburza jego charakter. Poza tym - u nas się przestrzega regulaminu.
-
Nerwica.com tylko działa na WP, ale jest zupełnie osobnym autorskim Forum. Zależymy trochę od zasad WP, ale mamy też własne zasady. Forum psychologiczne to zbyt poważny temat, dlatego od wielu lat jest tu własna ekipa, nie ta z WP
-
-
No ja jestem z Lublina, w zasadzie zanim dostałem alert obudziły mnie wozy na sygnale (chyba policja). Mieszkam niedaleko głównej drogi. Wcale nie jest śmiesznie. Mieszkanie teraz na ścianie wschodniej to realne niebezpieczeństwo.
-
Jeśli tu się zaczną słowne przepychanki, kłótnie i inne takie, to zapowiadam, że zamknę wątek. Sorki, ale Forum Nerwica.com nie służy do tego typu "zabaw". A moja cierpliwość dzisiaj jest wątła, oj wątła.
-
Oto jeszcze głos z Ekipy (poza tym co tu @Melodiaa pisała)- wczoraj mnie nie było, zatem dzisiaj: Witam serdecznie Uciekinierów z Kafeterii — rozgośćcie się, zaparzcie herbatę czy kawę, ale… kapcie zostawiamy przed wejściem. Nerwica.com to miejsce przede wszystkim dla ludzi z realnymi problemami, więc: Nie ma tu „wolnej amerykanki”. Mamy zasady i ich pilnujemy: szacunek, bez wulgaryzmów, bez personalnych wycieczek, bez trollowania i dram z innych serwisów. Wygłupy dopuszczalne w Off top, ale nawet tu Regulamin obowiązuje; w wątkach tematycznych trzymamy poziom. Reklamy, śmieciowe linki, multi-konta, wywlekanie cudzych prywatnych wiadomości – wylatują do kosza. Moderacja działa prosto: ostrzeżenie → mute → deportacja (tak, „pajacowanie” kończy się biletem w jedną stronę). Nie siedzimy 24/7, więc jeśli coś przegapimy, śmiało używajcie „Zgłoś” – reagujemy. Nowym (zwłaszcza „uciekinierom”) mówimy: super, że jesteście – ale na start jesteście pod baczniejszą kontrolą, dopóki nie złapiecie lokalnych zwyczajów. Przeczytajcie Regulamin, przywitajcie się i poczujcie klimat wsparcia. Trzymajmy tu dobrą atmosferę. To forum ma pomagać – i od tego nie robimy wyjątków. Wyciąg z Regulaminu ku przestrodze, czyli czego pisać nie można (szczegóły w Regulaminie, tu tylko przykłady): Użytkownik nie może umieszczać na Forum komentarzy: niezawierających treści zawierających treści, które mogą doprowadzić do pogorszenia zdrowia lub zagrożenia życia innej osoby (niedopuszczalne jest zwłaszcza zalecanie innym użytkownikom sposobów leczenia, używania wyrobów medycznych, „diagnozowanie” innych użytkowników Forum) dotyczących handlu lekami lub przekazywania sobie leków przez użytkowników dotyczących lub mających związek z popełnieniem, próbą popełnienia lub przygotowaniem do popełnienia czynu zabronionego propagujących pedofilię lub pornografię zawierających prowokacje, kontynuujących kłótnie, "słowne przepychanki", zawierających ataki personalne i odpowiedzi na ataki, zawierających treści typu "podbijam", "up", itp., które nie wnoszą wartości merytorycznej do dyskusji, a mają jedynie za cel "podbicie" wątku w celu prowokacji do zamieszczania treści dotyczącej sedna sprawy zawierających wulgaryzmy, treści obraźliwe, obsceniczne, naruszające powszechnie uznawane zasady etyczne i zasady kultury osobistej będących dyskusją z administracją / moderatorami oraz kwestionujących ich decyzje, obrażających członków Ekipy
-
-
Miło, że tak piszesz. Ja nie jestem specjalistą - bez przesady. Staram się tylko czasem zrozumieć drugiego człowieka, co zresztą nie zawsze się udaje. Czerpać mogę tylko z własnych doświadczeń
-
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
Dryagan odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Tak trzymaj!!!