Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dryagan

Administrator
  • Postów

    3 100
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dryagan

  1. @spidi dobra, koniec tej darmowej reklamy ziemniaków Będę pobierał podatek od sprzedaży
  2. @Siwkoo można jeszcze zakładać, że Twój odruch wymiotny u dentysty wiąże się ze zwykłą reakcją fizjologiczną na ciało obce w buzi, która u Ciebie jest po prostu mocniejsza niż u innych [bo tak trochę to każdy ją ma]. I wcale niekoniecznie wynika z nerwicy. No to wtedy jasne, że żaden lek uspokajający nie pomoże, a jedynie Cię wyciszy. Natomiast odruch wymiotny będziesz mieć nadal.
  3. @Betixa oczywiście, że możesz spisać to, co chcesz powiedzieć. Psychiatra to raczej zrozumie. Tym bardziej wtedy, gdy powiesz jakie masz objawy
  4. Czyś Ty oszalał? z covidem na badania?
  5. @acherontia styx no fakt - przy krótkich włosach jest generalnie łatwiej. Mam porównanie, bo kiedyś miałem długie, ale teraz to jakby trochę wyszły i głupio by wyglądało. Ale wtedy też myłem codziennie
  6. @acherontia styx dzięki za wyjaśnienie Kurna, trochę to wygląda jak maskowanie mycia. Kojarzy mi się z XVIII wiekiem, kiedy ludzie się nie myli, tylko maskowali smród perfumami a brudne włosy peruką. Ale przyznaję, że dla mnie suchy szampon to novum, jako facet nigdy bym nie zastosował. Włosy myję codziennie, tak jak i całe ciało
  7. @monikas1988 sama już rozumiesz, że obiekt Twoich westchnień to osoba nierealna, którą stworzyłaś i nadałaś jej wygląd tego kogoś. Twoje sny wskazują, że nadal podświadomie szukasz z nim kontaktu, chociażby zobaczenia go przez moment. To, co się z Tobą dzieje, to rodzaj uzależnienia (jak od używek), wiesz, że coś Ci szkodzi a dalej w to brniesz. Czyli należałby postępować podobnie jak w przypadku leczenia się z alkoholizmu chociażby - tak mi się wydaje. Odwyk, odstawienie na zawsze [nie wolno się kontaktować]. Myślę, że przydałaby Ci się terapia jednak, takie zachowania wynikają raczej z jakichś traum z dzieciństwa, braku miłości rodziców itp. Terapia pozwoliłaby Ci być może dowiedzieć się, jakie mechanizmy doprowadziły do takiej sytuacji, żeby ich nie powielać...
  8. @Siwkoo po prostu powiedz lekarzowi, że nie zadziałało - to wszystko, co nam tu piszesz, wyjaśnij. Nie znam tego leku, więc nie mogę nic powiedzieć. Piszą, że pochodna benzodiazepiny.
  9. Dzień dobry - u mnie już też biało, w nocy napadało... Co do włosów, co to jest na boga suchy szampon????? O co chodzi?
  10. Akurat na takie pytania można odpowiedzieć - Regulamin zabrania tylko sugerowania leczenia innym użytkownikom a nie dzielenia się swoimi doświadczeniami związanymi z braniem leków. Dość subtelna różnica
  11. @bialas55 po raz kolejny w tym tygodniu przypominam, że na Forum obowiązuje BEZWZGLĘDNY ZAKAZ SUGEROWANIA SPOSOBU LECZENIA innym Użytkownikom. To, że coś działa świetnie na Ciebie, nie znaczy, że na kogo innego podziała tak samo. Będziesz odpowiadał za to, jak komuś zaszkodzi? Widzisz chwalisz na przykład wenlafaksynę, bo Ci pomogła, a mnie na przykład zaszkodziła i jest to lek dla mnie zakazany. I co na to powiesz? Można się dzielić swoimi doświadczeniami z danym lekiem, ale przestańcie [dotyczy wszystkich użytkowników Forum] zalecać komuś innemu leczenie. Po jakiemu mam pisać, żeby w końcu było to jasne i zrozumiałe? Za kolejną wypowiedź w tym stylu będzie ostrzeżenie a ponieważ już masz 1 punkt to się pożegnasz z Forum
  12. @Betixa to chyba zależy, czy to jednostkowe przypadki czy ciągły problem. Każdemu czasem się zdarza przyspieszone bicie serca w różnych np. stresowych sytuacjach (co u nerwicowców często się zdarza) lub po wysiłku fizycznym. Musisz ustalić czy w stanie spoczynku też ciągle masz taki przyspieszony puls (możesz sobie np. mierzyć ciśnienie kilka razy dziennie i notować wyniki przez dwa tygodnie, żeby wyłapać prawidłowość). Utrzymujące się tętno powyżej 100 może wskazywać na tachykardię. Skonsultuj na początek z lekarzem pierwszego kontaktu, potem ewentualnie z kardiologiem.
  13. @Siwkoo aviomarin to rzeczywiście lek przeciwwymiotny, ale nie sądzę, żeby pomógł wiele jeśli odruch ten wynika ze stresu. Chyba rzeczywiście powinieneś doraźnie przed taka na przykład wizytą wziąć coś uspokajającego, co Cię zobojętni na sytuację. Przyznaję, że czasem też korzystam z takiego "środka", oczywiście staram się rzadko to robić. Nie powiem Ci jednak co Ty konkretnie powinieneś zastosować, o taki "środek" zapytaj lekarza - co pomaga jednemu, drugiemu może zaszkodzić.
  14. @Siwkoo to trudna dolegliwość, sam się z tym borykałem przez wiele lat. Teraz jakby rzadko się objawia. Mogę zatem powiedzieć, że z wiekiem ustępuje. Użytkownicy Forum Ci w tym nie pomogą, bo zalecanie leczenia jest tutaj zakazane (o czym informuje Regulamin). Czyli tak sformułowane pytanie - wymusza odpowiedź, która jest złamaniem Regulaminu. Powinieneś udać się do psychiatry a ten ustawi leczenie i być może zapisze też coś doraźnie na sytuacje stresowe.
  15. @skakunna - @Patryczko nie pisze o kradzieży jedzenia z głodu (co może jeszcze byłoby jakoś moralnie wytłumaczalne), tylko telefonu. A to po prostu kradzież! I trzeba zgłaszać takie przypadki, bo raz mu się udało to i kolejne też. Przestańmy traktować ofiary jak przestępców i na odwrót, bo to nie fair wobec uczciwych obywateli
  16. Tak to się mniej więcej odbywa. Z doświadczenia wiem, że człowiek będący w psychozie nie zdaje sobie z tego sprawy, wcale go nie niepokoi, że wariuje. Raczej go niepokoi, że ktoś go robi w konia, prześladuje, chce mu zrobić krzywdę, ale na pewno nie myśli, że jest chory. Może myśleć, że ma misję, że nawiedza go diabeł czy inni kosmici, ale te postacie są dla niego realne, nigdy nie pomyśli, że to przywidzenie czy urojenie. Ja rozmawiałem np. z piosenkarkami w trakcie słuchanych piosenek, dla mnie to była realna rozmowa
  17. Dzień dobry Forumowiczom - niech Wam dzień służy... Przypominam o rozpoczętym głosowaniu na mistrza avatara i najciekawszy nick...
  18. Dryagan

    OT-leczenie

    @spidi zawsze myślałem, że to jednak psychiatra proponuje sposób leczenia a nie pacjent.
  19. @robertina od czasu do czasu miewam psychozy w ChAD, wtedy to się dzieje nigdy nie uważam tego co widzę i czuję za przywidzenia. Dla mnie to realny świat w tym momencie.
  20. @robertina to są zwykłe objawy nerwicy, usłyszałaś coś i sobie wmawiasz, że masz wszystkie objawy.
  21. Powitać wszystkich - piję kawkę i szykuję się do roboty. Znowu wieje Dzień ja co dzień, ale nie wiadomo kiedy zaczął się drugi miesiąc tego roku. Czas szybko zasuwa. Chyba za szybko....
  22. U mnie zasypane i biało, ale zaraz pewnie się zrobi na ulicy coś czego najbardziej nie lubię, czyli błoto pośniegowe, bo temperatura ma być nieco na plusie. Zaraz muszę wyjść do pracy, a bardzo mi się nie chce. Bardzo. Zostałbym najchętniej w ciepłej pościeli dzisiaj. Mimo wszystko - dla Forumowiczów miłego dnia życzę!!!
  23. JESZCZE RAZ PRZYPOMINAM, ŻE ZGODNIE Z REGULAMINEM NIKOMU NIE ZALECAMY SPOSOBU LECZENIA I DAWEK LEKU!!!!!! Można mówić o swoich doświadczeniach, ale nie o tym jak kto ma co brać - od dawkowania jest LEKARZ i tylko on. Na każdego leki mogą działać inaczej.
×