-
Postów
3 324 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Dryagan
-
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Kurcze, zapytaj się wprost, a nie rozkminiasz każde jej słowo. Czemu to służy prócz nakręcania się i nadziei na związek, którego de facto nie ma i nie było nigdy? Twoje odczucia mogą być zupełnie inne niż rzeczywistość. Nie powinniśmy stawiać "diagnozy" tej dziewczynie, ani doszukiwać się jej pobudek, bo znamy tylko mocno subiektywną i jednostronną Twoją relację - zapewne, gdyby przed nami stanęła ona, wszystko to przedstawiłaby zupełnie inaczej. Tak to już bywa, że drugiego człowieka widzimy wyłącznie przez pryzmat własnych doświadczeń i oczekiwań. Zapewne łatwiej byłoby nam zrozumieć Ciebie, bo Twoje emocje mamy tu jak na dłoni. -
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
@enrike powiedz co tak naprawdę chcesz uzyskać swoim wpisem? Mnie się wydawało, że chcesz się wyleczyć z tego chorego zauroczenia, bo ewidentnie masz problem ze swoimi emocjami. Tymczasem próbujesz sobie i nam udowadniać swoimi wpisami, że dziewczyna jest Tobą zainteresowana, tylko z jakiegoś powodu nie chce się spotykać. Natomiast Twój ostatni post... no cóż. Właściwie wnioski nasuwają się same Chciałbyś dziewczynę, która leci na darmowy lokal a nie na Ciebie? Swoja drogą - to Twoje mieszkanie czy wynajęte? Bo jak nie Twoje, to masz też odpowiedź dlaczego nie jest zainteresowana. Czekała, że jej zaproponujesz wspólne mieszkanie? No to jak pisałem wyżej straciłeś chłopie szansę. Ale jeśli o to jej tylko chodziło to serio nie tęsknij za związkiem, bo miłości tu żadnej nie widzę, ewentualnie czyste wyrachowanie. Co mógłbym poradzić? Uciekaj jak najdalej - spróbuj sam się od tego odciąć. Sam przeżyłem nieszczęśliwą miłość jak byłem młody (i zdrowy?); kilka lat związku z lalką ładną, ale pustą, łączył nas głównie seks; leciała na moje mieszkanie i kasę; jak zachorowałem to narobiła mi problemów jeszcze większych niż miałem i po prostu wyrzuciła na śmietnik, bo przestałem spełniać kryterium idealnego chłopca. Związek trwał kilka lat, leczyłem się z niej kilka kolejnych - naprawdę nie warto w to brnąć. Tym bardziej, że Ty nawet nie byłeś w związku. Mnie szkoda zmarnowanych lat. -
Czy na pierwszej komisji lekarskiej dostaliście rentę na stałe czy okresową?
Dryagan odpowiedział(a) na Merl temat w Schizofrenia
To racja. rentę okresową przyznają nawet ludziom z trwałym uszkodzeniem kręgosłupa, kiedy wiadomo, że stan zdrowia się nie poprawi. Sam znam taką osobę -
@SzczebiotkaI tak jesteś w komfortowej sytuacji, bo możesz wstać a potem znowu wskoczyć do łóżka. A ja tu siedzę w robocie (zimno trochę jest) i wyjdę dopiero po 15.00
-
Nie chcę Cie martwić, ale za dwa tygodnie 6.00 to będzie już 7.00 i trzeba będzie godzinę wcześniej jakby. Więc ciesz się póki możesz
-
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
@enrike przyznaję, że nie rozumiem tego Twojego nakręcania się. Przecież to co piszesz miałoby sens, gdybyście się nie znali. Mieliście szansę na związek, nie wyszło. Babka mieszka z innym facetem, a Ty się dopatrujesz, że na Ciebie spojrzała. Jakbyś był na etapie późnej podstawówki. Więcej się tu nie będę wypowiadać, bo widzę, że to sensu nie ma. Po raz kolejny opisujesz te same sytuacje, co w pierwszym poście, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że za wiele tych sytuacji nie było -
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie chodzi za nim. Pracują razem, trudno się unikać. A jak @enrike uważa, że tak jest to powinien jeszcze raz zapytać, czy się z nim umówi. Tak po prostu. Jeśli po raz kolejny odmówi, będzie miał jednoznaczną odpowiedź i nie będzie musiał konfabulować nierzeczywistych sytuacji -
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
O czym ty piszesz, jeszcze bardziej nakręcasz @enrike. Dziewczyna mu już powiedziała, że nic z tego nie będzie. Ma innego faceta, z którym mieszka. Jaki jest sens wkręcania sobie, że coś jeszcze z tego może być? Niepotrzebna nadzieja... To nie jest już ten moment.... Nie są to nieznane sobie osoby, które okazują sobie spojrzeniami zainteresowanie. To po prostu wkręcanie zakochanego faceta, któremu się coś tam wydaje, bo chce, żeby tak było. Z tego co tu napisał Enrike naprawdę nie wynika, że ona go teraz w jakikolwiek sposób uwodzi, dała mu wprost do zrozumienia, że nic między nimi nie będzie -
a to dobre, w sumie mogę się pod tym podpisać.
-
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
@enrike wtedy nie miała, teraz ma. Koniec... Nie rób sobie nadziei, bo nic z tego nie będzie. Zanim się wejdzie w związek czasem się próbuje z różnymi osobami. -
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
@enrike nie byliście w związku. Dziewczyna zakończyła niewinny flirt, wiedząc, że nic z tego nie będzie. Chyba dobrze, że Cię nie zwodziła, tylko od razu Ci to powiedziała, że nie chce wchodzić w bliższą relację. Nie potraktowała Cię jakoś szczególnie źle, twoja reakcja jest trochę dziecinna. Z pewnością nie jest to powód do przeżywania tego bez końca. Bo co tu jest do przeżywania - trzy dość przypadkowe spotkania? Wszystko co piszesz mieści się w zakresie zwykłego koleżeństwa, czy znajomości z pracy. Sam się nakręcasz negatywnie. -
EEEE, nie chce mi się jutro iść do roboty. Ale muszę
-
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
@enrike tu nie ma co rozkminiać za bardzo, bo się tylko będziesz wpędzał w doły. Nie rozkładaj na czynniki pierwsze każdego jej słowa, bo to już nic nie zmieni. Zamknij te drzwi, traktuj ją jak zwykłą koleżankę z pracy - w końcu przecież do niczego między Wami nie doszło. Po prostu daj sobie spokój. Znajdziesz jeszcze inną dziewczynę, z którą zajarzy -
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ano tak - chodzi mi o spotkanie u Ciebie w domu - to tam popełniłeś jakiś błąd. I ona teraz Poza tym powiedziała Ci wprost, dlaczego nie zaiskrzyło: Uznaj, że to zamknięty temat. Nie ma do czego wracać, nie zaiskrzyło i tyle. Znajomość skończyła się zanim na dobre się zaczęła -
Ja myślałem, że alkohol służy, żeby się znieczulić i mniej czuć, nie więcej. A tak serio to niczemu nie służy, zwłaszcza jak się bierze takie leki, jakie bierzesz. Równia pochyła, ale ... jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz
-
@spidi A po alko czujesz więcej?
-
@Betixa chorobę psychiczną leczy się u psychiatry - lekarza. Natomiast psycholog czy psychoterapeuta lekarzami nie są. Zatem pytanie jest źle sformułowane.
-
No to nie wolność, ale niewola nałogu hehe
-
Przecież nadal pijesz
-
Tego życzę z całego serca. Witam na Forum, rozgość się. Może w jakiś sposób obecność tutaj Ci pomoże - poznasz przynajmniej ludzi z podobnymi problemami. Stres to najgorszy doradca
-
Dzień dobry w niedzielny poranek - śnieg leży, czyli po krótkim przebłysku wiosny - nadal zima. Mokro, nieprzyjemnie, nie chce się wychodzić z domu. Na szczęście wolny dzień, więc nie trzeba Życzę zatem miłego dzionka
-
Już nie mogę z sobą wytrzymać. Nieodwzajemnione miłość
Dryagan odpowiedział(a) na enrike temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja tam nie widzę nic dziwnego w zachowaniu dziewczyny - nie wyszło Wam, ale razem pracujecie. To przecież normalne, że nie będziecie udawać, że się nie znacie. normalne, że w takiej sytuacji można też poprosić o pomoc w pracy. Nie widzę w jej zachowaniu żadnych elementów, które by wskazywały, że jest jakoś szczególnie teraz zainteresowana. Nawet jeśli na początku była, to jej przeszło. Nie wykorzystałeś okazji, to sobie znalazła innego. Z tego pieca chleba już nie będzie -
@AnissemSirch widocznie mają okres... To wtedy wiesz - z seksu nici
-
W pewnym sensie - moja Żona uczyła mnie na studiach. Ile miałeś/miałaś lat, kiedy się po raz pierwszy zakochałeś/aś i kto to był?
-
oj tam, białe wtedy, kiedy ku temu czas. Teraz już miała być wiosna