Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dryagan

Administrator
  • Postów

    3 031
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dryagan

  1. Dzień dobry ... chociaż czy taki dobry to nie wiem. Pogoda lekko skisła, kręgosłup mnie boli i ogólnie nastrój średni. Może w nowym roku się chociaż poprawi
  2. Może jednak nie próbuj sugerować lekarzowi sposobu leczenia - koniecznie natomiast poinformuj jakie leki bierzesz, lekarz najlepiej będzie wiedzieć, co można łączyć. Owszem, skoro masz problemy kardiologiczne, jak najbardziej powinieneś się przebadać u specjalisty. Jak się ma nerwicę to niestety nie wyklucza to innych chorób, jeśli natomiast nic Ci nie wyjdzie w badaniach, co by wskazywało na chorobę serca (np. arytmię) - wtedy psychiatra będzie lepszym wyborem w dalszych krokach (bo lęki z powodów zdrowotnych). Fakt, że o serducho po czterdziestce dbać należy, bo ryzyko zawału bywa spore, a nadciśnienie trzeba leczyć
  3. @zzyyggaa chodziło mi o to czy chodzi Ci o przepisanie leków, bo to chyba kardiolog może zrobić, jednak czy będzie w stanie postawić diagnozę i zastosować właściwe leczenie to już jest dyskusyjne. Dlaczego chcesz leczyć nerwicę u kardiologa?
  4. Dryagan

    Leki a alkohol

    Reakcje Kolego to mogą być bardzo różne, bo to zależy od organizmu i od tego jak bardzo się "upodlisz". Moze zatem nie być nic, a może być też bardzo źle - z zapaścią włącznie.
  5. Witam Wszystkich Obywateli Forum Nerwica poświątecznie i przednoworocznie. Jak nastroje?
  6. Dryagan

    Leki a alkohol

    Mieszanie takich leków z alkoholem to zawsze zły pomysł, a odstawienie nawet na krótki czas bez kontroli lekarza może przynieść duże szkody. Zastanów się czy warto dla chwili pijaństwa
  7. @Melodiaa ale trochę tak to brzmi, jakbym się cieszył z jej choroby
  8. Najedzony, zadowolony, aniołki dopisały... Ogólnie dzisiaj się cieszę od samego rana, bo będę mieć święta, jakie lubię, z rodziną, najbliższymi - bez dodatkowych gości. Jak w pandemii... Witam wszystkich z kawusią
  9. Głupio się przyznać, ale odwołanie wizyty szwagierki z rodziną z powodu choroby. Od razu chce się żyć...
  10. Dryagan

    Usuwanie konta

    @no1 Aby usunąć swoje konto należy to zgłosić do administratora, czyli @Illi, najlepiej w wiadomości prywatnej (chociaż może zobaczy tutaj, to usunie). Nie ma konieczności uzasadnienia
  11. Kochani - chorym zdrowia, smutnym - radości, samotnym - towarzystwa, niekochanym - miłości, bezrobotnym - pracy, zalęknionym - siły, niepewnym - pewności, niemądrym - mądrości, nieszczęśliwym - szczęścia, zmęczonym - odpoczynku, pechowcom - uśmiechu losu, zdenerwowanym - spokoju Każdemu po trochu - wszelakiej obfitości DOBRYCH ŚWIĄT!! - tego Wam życzy Wasz Mikołaj (nieświęty)
  12. Odpowiedziałbym, że wino, ale ponieważ pić nie mogę ze względu na leki, to chyba nie ma takiej rzeczy. No może... dobra książka w jakiś sposób na moment by mnie "pocieszyła"
  13. Ja się nie boję teściowej, bo jest spoko babka. Ale już siostra mojej Małżonki wystarcza za dwie teściowe. Zawsze mam z nią spięcia
  14. Jeśli mogę dodać, to zasadniczo dysleksji też nie da się "wyleczyć", nie ma na to leków. Można tylko nieco ćwiczeniami poprawić koncentrację - jednym ze sposobów jest właśnie trening neuroflow
  15. @Jurecki no właśnie dla chrześcijan tym bardziej nie trzeba, bo przecież co innego powinno być ważne a nie posprzątana chałupa. Czy ktoś, kto pada na pysk po tej całej robocie, nie wspomnę już o atmosferze, ma jeszcze siłę, by przeżywać święta? Chyba coś się ludziom pomieszało - teraz święta to tylko komercja i nic więcej, pusta wydmuszka
  16. też to pamiętam z rodzinnego domu, wieczne pretensje, atmosfera na wigilii potem wiadomo jaka. Nie lubiłem świat, czułem nerwy, że musiałem spędzać je w rodzinnym domu. Teraz jest inaczej, Święta traktujemy jako czas, kiedy możemy być razem, poświęcić sobie więcej czasu. A sprzątanie... przecież mamy czysto zawsze, lubię porządek i sprzątam na bieżąco, nie muszę tego jakoś specjalnie robić na święta. Chyba, że są tacy, którzy robią to tylko na specjalne okazje - wtedy jest w tym jakiś sens
  17. Dryagan

    Liczymy do 1000

    Ale teraz jest właściwie zbliżony do pierwotnej wartości, zostało tylko dodane "0", a co to jest zero? Zero to "nic" a jak wiele zmienia. To też nauka dla każdego, kto uważa, że jest "zerem", "zero może być wielkie i ważne, zależy, gdzie je postawić 367
  18. @Jurecki najważniejsze, że poszło. Dzień dobry wszystkim o poranku. Jakoś dzisiaj wcześniej się obudziłem i już nie mogłem zasnąć. Życzę miłego dnia i zdrowia tym, co chorują -
×