Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dryagan

Administrator
  • Postów

    3 019
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dryagan

  1. @User1903 ja to mam wrażenie, że Ty chcesz zdobyć dziewczynę "na lenia". Czyli nic nie robić, tylko stanąć i niech Cię podziwiają*. Uważasz, że kobiety powinny zabiegać o Twoje względy, a Ty już nic nie musisz robić. To dlatego nic Ci nie wychodzi. Popatrz na siebie z boku - oceń czy zachowujesz się tak, żeby potencjalną dziewczynę zachęcić do kontaktu? Potrafisz ją czymś zainteresować? Moim zdaniem nie... * a to nie działa na dłuższą metę nawet przy wyglądzie modela.
  2. Dzień dobry @edta w nocy jakoś wszyscy śpią Takie śpiochy ... Całemu Towarzystwu miłego dnia życzę - piąteczek, piąteczka
  3. czyli jednym słowem na dwoje babka wróżyła - a panowie marzący o dodatkowych centymetrach będą musieli cierpliwie poczekać, żeby owe przepowiadanie sprawdzić na własnej skórze. Co ma być to będzie, nie ma się co przejmować rzeczami na które nie mamy wpływu
  4. @Tasior rozumiem, że też jesteś chadowy. Wiadomo, że łatwo nie jest, ale trzeba walczyć. Człowiek się z początku buntuje, ale w końcu godzi się z chorobą i uczy z nią żyć. Ja sobie jakoś radzę - z przerwami w życiorysie na odjebki i szpitale, a kilka lat temu w manii wypadek na motorze. Pracuję umysłowo, mam rodzinę, teraz jestem w remisji - więc da się
  5. Teoretycznie jest to możliwe. Facet może rosnąć do 21-25 lat nawet. Ja w wieku 16 lat byłem jeszcze dość niski, potem w jednym roku urosłem 15 cm teraz mam 191 (ostateczny wzrost osiągnięty po 20). Ale tak jak pisze @DEPERS taki wzrost generuje sporo problemów z butami i ciuchami. Jestem dość szczupły i spodnie, które pasują w pasie są zwykle za krótkie. A buty w rozmiarze jak kolega
  6. To stwierdzenie jest w porządku. Natomiast wszelkie dalsze dyskusje mające na celu obrażanie ludzi wierzących i też w drugą stronę - nawracanie niewierzących - dyskusja jaka się wywiązała w związku z tym, w porządku już nie jest. Zresztą to nie wątek na tego typu uwagi. Tu można powiedzieć co się czuje a nie komentować, czy ktoś był czy nie był w kościele. tylko o to chodziło
  7. Widzę, że Panie w nastroju imprezowym. Fajnie! Ja niestety muszę lecieć do roboty, więc się nie załapie. Bawcie się dobrze!
  8. Proszę zakończyć dyskusje światopoglądowe w tym wątku - wracamy do tematu
  9. Dryagan

    Dyskusja nie na temat

    Dalsza dyskusja w wątku z którego usunąłem te dwa posty (tam więcej jest do usunięcia) będzie skutkować upomnieniem. Proszę się nie obrażać w kwestiach religijnych - tu jest miejsce dla wierzących i niewierzących
  10. @edta owszem, handel lekami jest na Forum nielegalny (dotyczy też bezpłatnej wymiany), dlatego post został ukryty. @magic92 w Regulaminie jest wyraźnie powiedziane, że nie można. Dlatego dostajesz osta
  11. @User1903 hmmm nawet najbardziej zdesperowana dziewczyna nie poleci na dłuższą metę na faceta, który ma do zaoferowania tylko wygląd. Z takim może co najwyżej dla seksu, ale nie zechce być w związku. Z własnego doświadczenia wiem, że jak człowiek chce, jest w stanie zdobyć wybrankę (nawet jak ma niesprzyjające okoliczności). No ale ja byłem zakochany.
  12. Hej hej witam Siostry i Braci w ChAD - u mnie ostatnio remisja, więc tylko się cieszyć. Od ostatniego pobytu w szpitalu (mania psychotyczna) minęło 2,5 roku i oby tak dalej. Biorę w tej chwili clopixol depot i olanzapinę. Jakoś chyba podpasowało, bo jest dobrze
  13. Moim zdaniem jak się ma wzrost 190 to już plus jeden do przystojności. Zazwyczaj to wystarcza, żeby zainteresować kobietę. Tacy dużo niżsi mają gorzej. A twarz... nie wiem, zapuść brodę, już będziesz wyglądać poważniej. Broda zmienia wygląd
  14. Oj tam, facet powinien być tylko trochę ładniejszy od diabła. Jak ma osobowość, to i tak wszystkie baby jego - przykładów jest masę. (Chyba, że chce być modelem, wtedy wygląd ma znaczenie). Żeby coś zajarzyło między kobietą a mężczyzną musi być przysłowiowa chemia, wtedy już zupełnie nic się nie liczy
  15. Dzień dobry Forumowe Ludki - dobrego dnia, dobrego tygodnia!!! Wstałem rano, żeby kawkę postawić - już się robi:
  16. Nie chcę tu robić reklamy, ale do czyszczenia piekarnika (szybko, skutecznie, bez wysiłku) polecam środek firmy Nanobauer. Zresztą inne środki czyszczące tej firmy też są niezłe. Podpinam się, też nie przepadam za książką mówioną, jakoś ciężko mi się skupić na tekście. Wolę czytać... Pod herbatkę się podłączam, w pracy kawy nie piję, bo lubię z ekspresu a tu nie mam. Jeszcze dwie godzinki i do domu... weekendzik. Zmęczony jestem, kręgosłup mnie boli, ciężko wysiedzieć
  17. Kawę biorę, chociaż już jedną wypiłem. Jestem w pracy i to będzie ciężki dzień. Bo mi się nie chce pracować a mam stosy do przerobienia. No ale na szczęście piąteczek!
  18. Na początku trochę muliło, miałem zawroty i bóle głowy, ale wtedy brałem większe dawki. Teraz boję się tylko prowadzić samochód na dłuższe trasy. Z tym, że ja biorę w zastrzyku raz na miesiąc. Jakoś się przyzwyczaiłem. Do rispoleptu nie mogłem - miałem chyba wszystkie uboki z ulotki.
  19. @cynthia dla mnie z Twojego zestawu najgorszy był rysperydon (brałem rispolept). Miałem kilka razy podejście do tego leku i za każdym razem masakra. O dziwo clozapol depot toleruję w miarę dobrze (biorę od jakiegoś czasu)
  20. Tak trzymać! Dzień dobry wszystkim!!!! zaczynamy nowy dzień - powodzenia!!!
  21. No to dla mnie jest odpowiedź. Jak chcesz zainteresować kogokolwiek? To nie jest kwestia wyglądu tylko zachowania, niestety
  22. Co jest z Wami? Kiedyś to zwykle facet inicjował spotkanie, starał się zainteresować sobą wybrankę, zapraszał - teraz czekacie aż kobieta to zrobi. Role się poodwracały... Chyba jestem starej daty
  23. To spróbuj je sobą zainteresować - a nie tak na lenia.
  24. A Ty czemu znowu nie śpisz w nocy? Dzień dobry Towarzystwu!!! Ja zaraz tup tup do roboty, mam pourlopowe zaległości i boję się, że mnie terminy przytłoczą, kurcze ten wrzesień może być trudny, właściwie do końca roku może być ciężko. A tu jeszcze na razie syndrom pourlopowy i robić się nie chce Na razie stawiam kawusię
  25. Dzień dobry Wszystkim - życzę miłego dnia i miłego tygodnia. Lecę do roboty, aż się boję co tam zastanę po długim urlopie. Kawka dla wszystkich
×