Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dryagan

Administrator
  • Postów

    3 019
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dryagan

  1. Dryagan

    Toksyczni rodzice

    @94. Illi przecież nie mieszka z rodzicami i nie jest od nich zależna finansowo . Podobnie jak ja - mieszkałem sam od czasu studiów. Zupełnie nie o to chodzi. W niektórych przypadkach nawet wyprowadzka do innego miasta niczego nie zmienia.
  2. Dryagan

    Toksyczni rodzice

    Masz teraz swoją rodzinę i obowiązki przede wszystkim względem swojej rodziny, zwłaszcza córki. To za nią jesteś odpowiedzialna. Ja od mojego ojca "mentalnie" uwolniłem się dopiero po założeniu rodziny. Teraz czasem mu pomagam, ale umiem już mówić nie, a przede wszystkim nie przejmować się jego uwagami.
  3. teraz to chyba nie jestem jakoś przesadnie szczupły bywało, że ważyłem 72 kg
  4. No to i ja: 191/80 (aktualna waga, czyli jednak przytyłem - czyżby leki? albo przekroczenie magicznej czterdziestki)
  5. Pod tym się podpisuję - przy żartach tego typu gryzę. Potrafię natomiast żartować ze swojego wariactwa
  6. @94. nie przepraszaj. To było w psychozie, tak to już jest, że nie zawsze człowiek jest sobą. Teraz skup się na poprawie swojego zdrowia, żebyś szybko wyszedł na wolność. Widać, że leki działają
  7. możesz, wtedy chodziło tylko o to, żebyś nie zaśmiecał tego wątku swoimi urojeniami (tak było)
  8. Nie ma co podziwiać, bo ja nie rzucałem. Po prostu nigdy nie paliłem nałogowo. Generalnie chyba jestem wolny od wszelkich nałogów - jako ten facet idealny, nie piję, nie palę. Byłoby wspaniale, gdyby nie to, że czasem mózg sam produkuje narkotyk, po którym dostaję małpiego rozumu
  9. No ja nigdy nie paliłem (jedynie co to za dzieciaka próbowałem jak każdy), ale jak sobie wyobraziłem, że mam brudne płuca, od razu mnie odrzuciło. Nie lubię czuć się brudny, pod tym względem jestem na pograniczu fobii.
  10. A mnie to palenie najbardziej przeszkadzało, bo nie palę i unikam zadymionych pomieszczeń. A generalnie było to trudne.
  11. @94. sen to zdrowie Co można robić w szpitalu, nafaszerowany lekami, głównie się śpi. Ja tak robiłem
  12. @Priscilla_126 fajnie Cię widzieć znowu
  13. Ten wątek coraz mniej mi się podoba - dyskusja poszła w niewłaściwym kierunku. Jak dalej tak to będzie wyglądać, to go zamknę. Dajcie sobie trochę na wstrzymanie
  14. Dzień dobry Towarzystwu! Wstał nowy dzień, pora na kawusię
  15. Mój ChADzik na łańcuchu na szczęście, więc grzeczny i nie kąsa.
  16. Ja to czasem lubię deszcz. Upały mnie męczą. Nie lubię czuć się spocony
  17. To tak jak u mnie - w nocy jeszcze padało (wczoraj było chłodniej, dzisiaj znowu letnio)
  18. @cynthia witamy w Ekipie nową panią Moderator. Mam nadzieję, że się zaaklimatyzujesz
  19. Sen to zdrowie, sen to moc. Mój sen został dziś brutalnie przerwany przez budzik. Życie jest ciężkie, trzeba pracować... Dzień dobry Towarzystwu - niech Wam ten dzień lekkim będzie
  20. Dryagan

    edta

    Oczywiście, że wyróżniona taki mały plusik od głównego moderatora to chyba dobrze. Ale w razie czego uprzedzam, że to nie końskie zaloty, ani nic z tych rzeczy
  21. Dryagan

    edta

    Oooo, ja też lubię miniaturkowe kobietki! Różnica między moim wzrostem a mojej Żony to ponad 30 cm.
  22. Dryagan

    edta

    @edta to i ja się z Tobą przywitam oficjalnie, chociaż już wcześniej zwróciłem uwagę na Twoją osóbkę . Witam satem Siostrę w ChADzie.
×