eleniq
Znachor-
Postów
2 679 -
Dołączył
Treść opublikowana przez eleniq
-
Dzięki za odp jednak wylądowałem na Ludiomilu - leku pokrewnym. Ludiomil nie zaburza snu, ale fakt ciężko zasnąć, ale to mija po paru miesiącach i organizm w końcu się przyzwyczaja
-
No to na dobrą doktor trafiłaś Ja niestety nie mam tego szczęścia, bo mi ładują równo takie "apetizery" i g**** ich obchodzi, że mam nadciśnienie i problemy z cholesterolem... jeszcze mój lekarz rodzinny mi kiedyś powiedział: "jest pan młody, ma Pan dobre wyniki...". Nie no oni są ślepi czy ze mną jest coś nie tak? Oczywiście zmieniłem swojego rodzinnego lekarza na lepszego ufff
-
No ta olanzapina to niezła napychaczka!!! Brałem ledwie 5mg i też jadłem jak oszalały, zaparcia do tego i sztywne, drżące ruchy! Odstawiłem po miesiącu jak wyszedłem ze szpitala, bo w szpitalu mi ładowali to świństwo. Jeszcze się pielęgniarki dziwiły, że prosiłem rodziców o słodycze w paczkach albo że zjadam 3 zupy mleczne w stołówce... jeszcze lekarz pisze w karcie wypisu: "apetyt w normie". Jak taki mądry, to niech sam sobie to ładuje!!! Kwetiapina przy niej to witaminka... ja już nie dam sobie wcisnąć takich lekarstw, chyba że będzie ze mną totalnie źle, ale z tego co wiem to nie tyje się podobno zbytnio po rysperydonie, zyprazydonie i lurazydonie. Arypiprazol chyba też nie tuczy, o ile pamiętam, choć arypiprazol źle na mnie działał niestety...
-
MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)
eleniq odpowiedział(a) na mała_ja temat w Leki przeciwdepresyjne
Pytanie do osób biorących DŁUGO moklobemid!!! (co najmniej 6 miesięcy) i TYLKO moklobemid!!! Powiedzcie czy po długotrwałym braniu moklobemidu zauważacie zmniejszenie lęku i niepokoju? Czy moklobemid mocno pobudza na początku? Jakie to pobudzenie? Takie lękowe pobudzenie, depresyjne, psychotyczne czy takie bardziej zdrowe? -
Dzięki za info raz jeszcze Obecnie jestem na Ludiomilu 75mg/d i czuję się nawet dobrze, no najgorzej mam rano taki trochę niepokój i nieraz koło godz. 10-11 napad lęku się zdarzy ale to podobno minie... biorę Ludiomil dopiero 3 miesiące, zamierzam dłużej, być może nawet lekarz mi go zwiększy do 150mg/d. Jedyne co mi troszkę przeszkadza na Ludiomilu to problemy z pamięcią i koncentracją, ale to się może zdarzać przy lekach działających na noradrenalinę. Podobno Ludiomil w dawce 150mg/d delikatnie też zwiększa serotoninę, wyczytałem Niestety ze mną jest tak, że SSRI nie mogę brać bo mam przez nie koszmary w nocy, SNRI też nie mogę, TLPD również bo zaparcia przez nie mam, neuroleptyków o działaniu przeciwdepresyjnym (kwetiapina, olanzapina, arypiprazol) też nie mogę... jak narazie zostaje u mnie Ludiomil.
-
Zawsze można jeszcze spróbować pozostałych co wymieniłem No mirtazapina i mianseryna to niezbyt mocne leki... Tak jest w necie jak coś
-
Tego nie wiadomo za bardzo... nie wiem o jakiej porze lepiej ją brać, warto spytać lekarza, ale wg mnie leków noradrenalinowych nie powinno się brać na noc... ale myślę, że przy duloksetynie można spróbować... Chociaż jeśli dopiero ją zacząłeś brać na rano w dawce 60mg to poczekaj parę tygodni, aż jej stężenie w organizmie się wyrówna. Czasem senność sama mija. Tylko broń boże nie odstawiaj jej ani nie zmniejszaj dawki!!!
-
Strasznie szybko wzrasta na niego tolerancja... działa tylko za 1 razem bardzo dobrze, potem już coraz słabiej i tylko nasennie
-
Podobno na dysfunkcje seksualne najlepsze są niektóre częściowe agonisty 5-HT1A, albo antagonisty 5-HT2A albo leki dopaminergiczne np. mirtazapina, mianseryna, trazodon, bupropion, buspiron.
-
Akurat działanie noradrenergiczne bardzo często powinno być równoważone przez działanie przeciwhistaminowe (blokada H1) albo przeciwadrenergiczne (blokada alfa-1), czasem to nadciśnienie można też modulować beta-blokerem, ale to już bardziej kiedy występuje jeszcze dodatkowo tachykardia. No w przypadku wenlafaksyny jest tak, że ona podnosi noradrenalinę trochę i nie działa ani na receptory alfa, ani na H1 za bardzo więc przydaje się dorzucać do niej coś co działa na te receptory. Akurat takich leków jest masa: kwetiapina, olanzapina, trazodon, mirtazapina, mianseryna, lewomepromazyna, chlorprotiksen. Ewentualnie znacznie rzadziej beta-blokery: propranolol, bisoprolol, metoprolol, nebiwolol, karwedilol itd... Ja teraz biorę Ludiomil 75mg, będę miał prawdopodobnie zwiększany do 150mg i biorę tylko jego. Mimo, że podnosi noradrenalinę i działa na receptory alfa-1 i H1 to ciśnienie dalej mam wysokie, średnio 150/70 tętno powyżej 100. Idę z tym do internisty i kardiologa być może. Napiszę później jak mi się ustabilizuje ciśnienie.
-
Posłuchaj, nie krzyczę... no to dobrze, że leki chcesz brać, bo nie wiedziałem tego... hmm, z tym lękiem przed lekarzami też raz miałem ale to przez parę miesięcy, kiedy jeden lekarz pojechał po mnie w szpitalu, nieważne... Jeśli chcesz pokonać ten lęk, musisz się z nim zmierzyć osobiście. Akurat tu jest taki lęk zewnętrzny, łatwiejszy do pokonania niż taki wewnętrzny. Postaraj się! Życzę wszystkiego dobrego!
-
Mi psychiatra wypisywał skierowania... wiesz to przecież twoja sprawa czy pójdziesz czy nie, nikt cię do tego zmusić nie może... To w takim razie po co bierzesz różne leki, skoro się boisz lekarzy??? Jeśli duloksetyna za mocna, to żeby unikać badań możesz brać jedynie SSRI przy nich żadnych badań nie trzeba w ogóle robić. Pozostałe psychotropy już tego bardziej wymagają, z resztą wszystko zależy od lekarza... Ale trochę nie rozumiem, czy ty w ogóle chcesz się leczyć? Może psychoterapia skoro leków czy tam lekarzy się boisz? Zastanów się, dziewczyno...
-
Zapisałem się do psychiatry - nie wiem czy to dobry pomysł
eleniq odpowiedział(a) na Firzen temat w Nerwica lękowa
No to prawda. Na razie postanawiam zostać na lekach. Jeszcze przede mną jedynie ta terapia dzienna, ale to i tak na luzie chcę do tego podejść. Tak w ogóle odkąd nie chodzę na psychoterapię jakoś tak spokojniej się czuję, nikt nie każe mi wywlekać trupów z mojej głowy, koszmary zniknęły, może czasem coś tam jest, ale lepiej mi się żyje. Myślę, żeby teraz pójść na tą dzienną i zrobić sobie chyba już na zawsze wolne od tych wszystkich psychoterapii, one mnie tylko doprowadzają do złych stanów jak sobie przypominam, być może przez tą swoją psychoterapię nie mogłem ukończyć studiów. Teraz będę wybierał na nowo kierunek (mam 23 lata) i zamierzam zacząć od nowa, z tym że pogodzony ze sobą. Myślę, że do pewnych rzeczy lepiej dojść samemu... a studia chcę mieć też skończone... Moja terapeutka do której chodziłem 2,5 roku na końcowych sesjach na których doprowadzała mnie do stanów depersonalizacji (wyłem na tych sesjach momentami) oznajmiła mi, że ta moja terapia i tak nic za bardzo może nie zmienić, że skoro mam Aspergera to mogę mieć problemy z przyjęciem pewnych interpretacji i że to wszystko co się ze mną dzieje może być spowodowane wyłącznie przez Aspergera. Po prostu ci wszyscy psycholodzy i psychiatrzy strasznie się tego czepiają jak nie wiem czego... mam dosyć, naprawdę. Wolę samemu to wszystko przyjąć niż wszystko wywalać przed terapeutą, który i tak ciągle ma w głowie obraz człowieka z zaburzeniami rozwojowymi... ehh Z resztą zaburzeń rozwojowych nie leczy się jeszcze za bardzo, zależy od głębokości zaburzenia... nie ukrywam jeszcze jestem troszkę na etapię przyswajania tej diagnozy do siebie... Dosyć już mam tych wszystkich tłumaczeń i niedociągnięć ze mną związanych... będę żył jak będę umiał. Terapia mimo wszystko coś tam pomogła, ale żebym znowu nie zawalał studiów nie będę chodził na psychoterapię, pójdę na jakieś fajne studia od października, ewentualnie do pracy zobaczymy jak się poukłada, no i wrócę na treningi siłowe mam też nadciśnienie, a psychoterapia pewnie mi to ciśnienie i tak podnosi... Nie każdy się nadaje na psychoterapię. Chyba muszę to bardziej życiowo wziąć, po prostu starać się nie przejmować sobą i terapią, próbować się realizować bez terapii... -
No w tym instytucie to nawet powinni takie badania prowadzić...
-
Ciekawe to na tej terapii dziennej dostałaś?
-
A co się dzieje że aż robić aktygraf, co to jest za badanie?
-
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
eleniq odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
Weź nie strasz innych ja cię proszę... Ze mną jest z kolei taki problem, ponieważ nie dość że będę chyba jedynym chłopakiem w tej grupie terapeutycznej do której idę, chociaż nie o to chodzi, to jeszcze mam stwierdzonego lekkiego Aspergera i w ogóle mam też objawy stresu pourazowego, stany derealizacji-depersonalizacji, przez co boję się nieco reakcji innych, mam dość złożone te zaburzenia, ale psychiatra bardzo miła, przyjęła mnie na oddział Ale ja na szczęście jestem mocno przyzwyczajony do złego traktowania, mnie już chyba nic nie zdziwi, mam za sobą pobyt na oddziale zamkniętym i tam dopiero jest rzeźnia, ktoś był to wie o co mi chodzi... Byłem w Tworkach, kumacie??? Tam siedzicie zamknięci, jak dostajesz napadu paniki to pielęgniarki grożą ci pójściem w pasy i i izolatką zamiast uspokoić po ludzku itd... wszyscy są traktowani tak samo, większość przyjeżdża z policji do Tworek. Tu chociaż masz wieczór na odetchnięcie... -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
eleniq odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Jednak stanęło u mnie na Trittico 25mg (1/3 tabletki na wieczór) Tu są ciekawe info o trazodonie. Potwierdzenie, że jest bezpieczny i bez obaw można brać 25mg nawet doraźnie. http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_4_2011/611Jarema__PP4_2011.pdf -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
eleniq odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
I jeszcze tak spytam męską część forum... czy ktoś z Panów bierze 25mg trazodonu na sen i czy nie macie mniejszych jajek? Bo podobno od niego niby libido wzrasta, ale jaja są mniejsze. Przepraszam za dosadność jak coś... -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
eleniq odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
W jakim sensie ogłupia? Zaburza racjonalne myślenie? Bo dostałem go w końcu od lekarza doraźnie 25mg (1/3 tabletki) do krótkotrwałego leczenia bezsenności... I miewam kłopoty z koncentracją jeszcze, żeby nie nasilił mi ich... -
Dzięki za odp!