-
Postów
1 013 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Natrętnik
-
Zaczęły mi strasznie puchnac łydki i kostki. Przez tydzień szukałem przyczyny, będąc przekonanym, że olanzapina za tym stoi. Nie mogłem nogi wepchnąć nawet w adidasy. Zmniejszylem zolafren z 15 do 5, nic nie pomogło. Wróciłem więc do 15 mg, bo się dobrze na tej dawce czuje. W desperacji zmniejszylem pregabaline z 600 do 300 i ... pomogło natychmiast, obrzęki zniknęły. Szkoda, bo na 600 też się świetnie czułem. Teraz muszę brać o połowę mniej, bo podejrzewam że na 450 będzie już jak na 600 z opuchizna.
-
Rispolept strasznie odrealnia, dziwne samopoczucie jest na nim, a po kilku miesiącach zażywania deprecha. Olanzapina w ogóle mnie nie zamula w dzien, dobrze tonuje emocje. Myślę że gdyby nie ona, nie czuł bym się taki zrównoważony na początku lykania Seronilu. No ale w końcu biorę dwa stabilizatory nastroju w dużych dawkach.
-
Też się bałem, że będzie mocny spadek serotoniny, ale jak narazie po tygodniu iu jest ok, nie ma pogorszenienia nastroju, ani nasilenia OCD, wręcz czuje się jakiś taki lżejszy psychicznie, ale to może ta olanzapina mnie wycisza, bo 600 pregi na pewno działa na OCD, choć nie czuje już tak jej działania jak na początku, że wzięcie 300/600 na raz powodowało haj i rozluźnienie. Co do memantyny to ciężko powiedzieć, brałem ją równolegle z pregabalina i risperidonem, co dało dużą poprawę. Nie wiem czy coś pomogła przy OCD. Tydzień już jej nie biorę i nie widzę pogorszenia w OCD, także jeśli miała na to wpływ to raczej znikomy, wręcz żaden. Co do funkcjonowania poznawczych pomogła, rozjasnila mi beret po zamulajacej kuracji z rispoleptem. Ale po odstawieniu też nie czuje różnicy. Ogólnie po zmianie leków na nowe nie czuje spektakularnych zmian na gorsze, dziwnie dobrze się czuje, jakby 40 mg fluo załatalo dziurę po odstawieniu klomi + mirty. Ale wiadomo,klomi działa jeszcze 2 tyg po odstawieniu i może dlatego dobrze to znosze.
-
Biorę 600 mg z przepisu lekarza, czym mnie zaskoczył. Pregabaline chyba będę lykal dożywotnio, bo zrobiła u mnie przełom jeśli chodzi o OCD. Życie stało się łatwiejsze, dużo łatwiejsze. Poza tym skończyłem z lekomania, koniec wypisywania sobie samemu leków u rodzinnego, żona mi zablokowała źródełko, po tym jak zjadłem w ciągu dnia rekreacyjnie 20 mg klonazepamu i urwał mi się film. Wszystko oprócz pregabaliny wywalone na śmietnik i żona mnie zaprowadziła do innego psychiatry. I teraz grzecznie lykam to co mam w opisie
-
Podstawa to zalać mózg serotonina. Dosłownie. Jak już poczujesz ulgę to można się skupić na psychoterapii. W ogóle na czymkolwiek skupić. Pewnie jak każdy z nas skończysz na Anafranilu, ale zanim do tego dojdziesz będą Cię faszerowac gownianymi ssrajami.
- 65 odpowiedzi
-
- nerwica
- (i 2 więcej)
-
KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)
Natrętnik odpowiedział(a) na mikolaj temat w Leki przeciwdepresyjne
Klomipramina ma dużo ukrytych ubokow, powodujących dziwne zachowania np. skóry. Ja na klomi w ogóle nie mogłem się opalic, robiły mi się czerwone krwiaki. Teraz na wenli tego nie ma, zero plam, normalna opalenizna.