
cdn.
Użytkownik-
Postów
493 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez cdn.
-
ja12, ja poznałam ten zespół dokładnie dwa lata temu, jedno z odkryć youtuba
-
[videoyoutube=GW1NTN5vMyY][/videoyoutube]
-
jest tak źle, szczególnie teraz
-
Artykuł okołotematowy , jak studiów nie wybierać. Może się komuś przyda? http://www.kroliczekdoswiadczalny.pl/2016/06/wybor-studiow.html
-
Witaj! Na prawdę , współczuję ci takiej sytuacji. Wiem, że to tak prosto się mówi, ale chyba najlepiej abyś zmieniła pracę. Niezależnie czy chcesz zmienić pracę czy nie na pewno by ci się przydała rozmowa z psychologiem, który by pomógł ci się uporać z traumą. Może przypisze ci jakieś leki, przynajmniej na najbliższy czas.
-
Przemóc się i iść do psychologa - ale czy to coś pomoże ?
cdn. odpowiedział(a) na kalosz311 temat w Nerwica lękowa
kalosz311, nie ma co się zastanawiać, trzeba pójść spróbować i samemu się przekonać, co człowiek to inna opinia. Dużo też zależy na kogo akurat trafisz. Niezależnie czy to nfz czy prywatny gabinet dużo zalezy od przypadku. W jednym jak i drugim możesz trafisz na kogoś na prawdę dobrego w swoim fachu albo na kogoś, kto się do tego nie nadaje. Właściwie dlaczego tak mocno sie nad tym zastanawiasz? Dopóki nie przeżyjesz tego na włąsnej skórze dopóty się nie przekonasz. Czego tak się bardzo boisz? Co możesz w ten sposób stracić? Nawet wydatek kasy można pominąć. -
Niestety słowa też się liczą, słowa są obrazem duszy. Ile spotkałam ludzi, którzy z jednej strony byli mi bardzo pomocni, a z drugiej strony przy swojej ofiarności rzucali do mnie jakiś złośliwy koment. No niestety, ale jakoś nigdy nie potrafiłam tej ich pomocy docenić. Wolę sobie radzić sama. Moja matka jest uzależniona od pochwał. Na dłuższą metę jest to dosyć męczące. Nie da się z nią normalnie porozmawiać. Całe szczęście nie mieszkam z nią. To chyba taka sinusoida, że po pokoleniu "zimnym" następuje pokolenie "ciepłe" i na odwrót. Jest to tak łatwe do przewidzenia, że aż przykre. A ponoć ludzie są nieobliczalni. Moim zdaniem mogliby być jeszcze bardziej
-
Netoholizm i uzależnienie od komputera
cdn. odpowiedział(a) na dr. Psycho Trepens temat w Uzależnienia
ja w sumie też chyba jestem uzależniona od kompa, prawie każda możliwa czynność, która oddala mnie od rzeczywistości jest przeze mnie nadużywana. -
Netoholizm i uzależnienie od komputera
cdn. odpowiedział(a) na dr. Psycho Trepens temat w Uzależnienia
Niska Samoocena, dlaczego nie masz dobrej opinii o psychologach? -
winno, nie powinno - mi to rybka
-
[videoyoutube=YqCUpO1nI44][/videoyoutube]
-
Zazdroszczę tej pewności ludzi, z jaką wypowiadają brednie. Pawlikowska nie pierwsza i nie ostatnia.
-
Hej Kontrast, co u ciebie słychać?
-
thaur, może czas się przekwalifikować? Nie wiem po jakim jesteś kierunku, i jakie były związane z tym oczekiwania. Dla mnie jestes przykładem osoby wychowanej na dmuchanej bańce z reklam. By zdobyć ciekawą pracę trzeba bardziej sie postarać niź skończyć pierwszy lepszy kierunek studiów. I przede wszystkim trzeba wiedzieć czego się chce, jaka praca byłaby dla ciebie interesująca?
-
Ciekawe jest to, że jak na razie w tym wątku poza mną wypowiedzieli się sami mężczyźni. NN4V, przeczytaj uważnie mój post jeszcze raz. Chodziło mi o ogólnie panujące przekonanie, a nie o moje osobiste poglądy. Być może był czas, że w coś takiego uwierzyłam, jednak nie mogło to trwać zbyt długo. Skoro tyle kobiet jest o tym święcie przekonanych, to coś w tym musi być? Jednak rzeczywistość szybko to zweryfikowała.
-
Jest wątek o relacjach z kobietami, czas na wątek o relacjach z mężczyznami. Zauważyłam, że panuje ogólna opinia, że faceci są bardziej prostolinijni, mniej fałszywi, szczerzy, że prędzej należy facetowi zaufać niż kobiecie, bo nikt tyle sobie nie wyrządzi krzywdy co właśnie kobieta kobiecie. Nie zauważyłam tego. Na mojej drodze spotkałam sporo mężczyzn równie falszywych co baby, nie mających odwagi niczego powiedzieć wprost, skarżących się m.in. na moją osobę po kątach, obgadujących innych jak przekupki na targu, mistrzów nadwornych intryg i manipulacji. Nie wiem skąd te przekonania o moralnej wyższości faceta nad kobietą. Chyba żyję w jakimś równoległym świecie, z którego was pozdrawiam. Tu też nie jest wesoło, ale przynajmniej wszyscy są po tej samej walucie, złej walucie.
-
Czuję niemoc, totalną niemoc, od paru dni nic nie mogę zrobić, znowu się pogrążam w chaosie, czuję lęk w każdej cząsteczce ciała, nie wiem przed czym, nie wiem po co. Żałosne jest to moje życie. Jest mi strasznie smutno.
-
[videoyoutube=QUEuajM4Geg][/videoyoutube]
-
[videoyoutube=DtB3bFQ0u_0][/videoyoutube]
-
I myślę właśnie, że dążenie do tej bliskości sprawia, że stajemy się łatwym celem dla wszelkiej maści manipulantów, którzy trochę tego ciepła nam dadzą, ale wyrządzą nam jeszcze większą krzywdę.
-
Mam wrażenie Michellea, że większości ludziom takie powierzchowne relacje wystarczą, po za tym chyba wraz z wiekiem większości osób przestaje zależeć na jakiejś większej zażyłości, bo jakoś swoje życie już ułożyli. A ci co zostali sami na lodzie, no trudno, muszą sobie radzić sami. Czasami się zastanawiam czy przypadkiem nie wymagam zbyt wiele od ludzi, bliskości której nie mogą mi dać. Może nikt normalny do tego nie dąży.
-
Tak sobie myślę, że w tym dojrzewaniu bardzo przeszkadza poczucie niespełnienia, że nie wykonało się czegoś na co był czas, który minął, że coś nas ominęło. Ja mam ciągle takie uczucie. Lata płyną, a wiele rzeczy w moim życiu stoi w miejscu. Miałam już nie wracać na to forum, ale w końcu znowu do mnie dotarł spadek nastroju i chaos w głowie, wszystko co najgorsze no i ...wróciłam wraz z halnym.
-
[videoyoutube=Gal-S-DuZ7E][/videoyoutube]