-
Postów
11 561 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez linka
-
wovacuum, a mówiła ciocia Linka, że dobrze będzie Mój dzionek - ok, moja grupa poukładała sobie tak plan z wykładowcami, że mam zajęcia tylko w poniedziałki i środy - reszta dni wolnych
-
No i po co ta agresja zaraz? Radziłabym się zastanowić - a co jeśłi ta pani ma lat np. 40 lat...... Poza tym, zastanówcie się, owszem można napisać, ale jak dokładna może być "diagnoza" przez internet? Na podstawie jednego czy dwóch postów - pani psycholog ma naprowadzić na dobrą drogę a nie robić psychoanalizę.
-
O właśnie nie dodałam: The Simpsons, South Park, Różowe lata siedemdziesiąte, Californication - te też baaardzo lubię.
-
House, Grey's anatomy, True blood......i ......no napiszę to....wiem, że wstyd jak cholercia a co tam M jak miłość
-
scrat, sama nie widziałam, ale przyglądnij się tym: Umrzeć dla tańca (Dying to dance) Skrywana tajemnica (Sharing the secret) z miłości do Nancy (For the love of Nancy) Szczyt głodu (Hunger point) Cena doskonałości (Perfet body) Gdy przyjaźń zabija(When Friendship Kills) Thin
-
vasques, ale jak dotąd to rymujesz na poziomie waszki G - nie chcesz być lepszym? Za długie? Każdy ponad każdym? Utwór może być dobry, zły ciekawy, mieć dobry podkład, ale że za długi?? dziwne rozumowanie? No i radzę naprawdę zacząć czytać porządne teksty wtedy wykształci się nawyk, radzę dużo czytać, wtedy zasób słownictwa jest większy.....ale jak ktoś chce swoje wypociny na poziomie gimnazjum dalej produkować to...be my guest.
-
vasques, co nie zmienia faktu, ze nazwanie ich czubkami, świrami czy określanie ich innymi epitetami jest żenujące.....
-
Majster, chyba 5-10-15, Telereanek i Pan Tik Tak Czy zbierałeś/aś coś jak byłeś/aś mała? (czy masz jeszcze jakieś swoje skarby z dzieciństwa? )
-
No i nigdy, nigdy nie naśladujcie tego: [videoyoutube=mkj56S70hD4]Lech Roch[/videoyoutube] [videoyoutube=eeh7JiFJhu8]Waszka G[/videoyoutube]
-
vasques, tylko że teksty Eminema nic ci nie pomogą, pomijam rytmikę, sylaby ale też i akcent - musiałbyś znać perfekt j. angielski i mieć bardzo duży zasób słów żeby coś po angielsku sklecić. Wnioskuję też, że rozumiesz o czym Eminem śpiewa......ja jakoś nie przepadam za "nowym"........ wolę tutaj popłynąć w Gangstarr, LL cool J, Busta Rhymes, Jay Z, mój ukochany Mos Def, Common. Poważnie, skup się na czytaniu ( nie słuchaniu - jakkolwiek głupio to brzmi) tekstów np Fokusa, Magika - są genialne. Przeanalizuj sobie Paktofoniki - "powierzchnie tnące" albo np Kaliber 44 "Film".
-
vasquesTen typ mes - lubię , jeszcze dodam Pan Duże Pe i Łona . Teraz słucham (tu coś dla was) początkującego chłopaka się zwie Małpa(poszukajcie na YT). A przykłady dobrych tekstów podałam też w poście wyżej.
-
Co ma piernik do wiatraka? Mój dzień....wyspana, ogarnięta, zasiadam do pisania prac na studia.......yhhhh nie chce mi się
-
Jak chcecie grzebać po polskich tekstach to radzę stary Kaliber 44, Paktofonikę, Rahima z nowszych ostrego i fisza (ale to już generalnie wyższa szkoła jazdy). Poza tym ghost73, jak nie zaczniesz zwracać uwagi na błędy które robisz to marna twoja przyszłość raperska. [Dodane po edycji:] no mam nadzieję, ze się wygrzebie...
-
He No, dobrze będzie, dobrze, mówiłam Daj nam znać jak się mąż czuje
-
magdalenabmw, siadamy kulturalnie przy stole i czytamy, jemy itd. W wyrku sypiamy i ewentualnie się seksimy edzia88, problemy ze snem to klasyczny objaw stresu. Zastanów się, czy nie warto byłoby odwiedzić psychologa, może on pomoże się uporać z problemami
-
edzia88, napiszę ci kilka rad, zastosuj się do nich i poczekaj tydzień - powinno być lepiej: -wyeliminuj z diety kawę, mocną herbatę, alkohol, napoje energetyczne - na 2h przed snem zrezygnuj z obfitych posiłków i forsownego sportu - wietrz sypialnię - codziennie staraj się kłaść o tej samej porze i wstawać o tej samej - w łóżku TYLKO śpimy, nie oglądamy tv, nie jemy, nie czytamy - jeśli nie możesz usnąć - wstań wywietrz pokój, poczytaj książkę, przejdź się po mieszkaniu - całonocne przewalanie się z boku na bok niewiele daje - po południu wychodź na spacery, z pieskiem, na rower - uprawiaj jakiś sport na powietrzu - przed snem stwórz sobie rytuał, np codziennie spacer, książka, film, kąpiel i wyrko - słuchaj muzyki relaksacyjnej, ściągnij trening autogeniczny na mp3 postaraj się go nauczyć - zrezygnuj z drzemek w ciągu dnia - możesz wspomagać się melisą, melatoniną, herbatką z chmielu - jeśłi budzisz się rano, nie leż bezczynnie w łóżku i nie myśl o tym wszystkim, to tylko potęguje napięcie i stres - wstań, zajmij się czymś. No a tak poza tym....czujesz że coś jest nie tak, to nie wzięło się znikąd, masz jakieś problemy w życiu, stresy?
-
edzia88, kilka pytań: na co jesteś chora? Czy leczysz się psychiatrycznie? Chodzisz na terapię? Bierzesz jakieś leki?
-
wtorek 02.03.2010 23:30 Discovery Travel & Living Wstydliwa prawda (Truth Be Told) (Dokument) Opis odcinka: "Prawie każdy ma w sobie coś ze zbieracza. Jednak w niektórych przypadkach z pozoru błahy nawyk przeradza się w prawdziwą obsesję. Pochodząca z Joliet Bernie nie zdaje sobie sprawy z problemu. Kobieta lubi chodzić po śmietnikach i kontenerach w poszukiwaniu różnych "skarbów". Także w domu Charlene panuje bałagan. Mąż ma już dosyć życia w takich warunkach. Nałogowe zbieractwo to również problem Alfiego. Chłopak martwi się o przyszłość, dlatego postanawia skorzystać z porady u specjalisty." To chyba jest serial, może być całkiem ciekawy, opowieści o ludziach którzy maja fobie, kompulsje i inne dziwactwa . Może być ciekawe.
-
wovacuum, Dobra a teraz spokojnie, no się zestresowałam noooo...........trzymam kciuki i mam nadzieję, że się wszystko ułoży, a na pewno się ułoży, zobaczysz.
-
Wiera, ależ śmiało skoro uważasz że jesteś odpowiednią osobą do doradzania między innymi ludziom z myślami samobójczymi to powodzenia, doradzaj. Ja nie mam odwagi. Sama mam zaburzenia więc nie będę dobrym doradcą............
-
Uwielbiam takie światłe rady..... Wiera napisz co robisz dobrego dla świata? (poza rozsyłaniem łańcuszkowych wiadomości i promowaniem portalu internetowego)
-
takajakaś18, ja bym się skupiła na twoim miejscu na przedmiotach potrzebnych do dostania się na studia z którymi wiążesz przyszłość.
-
dipinto, jest jeszcze terapia na NFZ bez kasy też się da. Poza tym, idź do psychiatry - kardiolog to marny specjalista od leczenia nerwicy. No i uważaj na ten Zomiren, to lek uzależniający także bierz pod ścisłą kontrolą lekarza i możliwie jak najrzadziej.
-
takajakaś18, jesteś już dorosła i podjęłaś pierwszą w życiu (prawdopodobnie) decyzję która zaważy na przyszłości. Teraz nie ma już co płakać, musisz usiąść i na spokojnie i chłodno przeanalizować jak dalej postąpisz. Rozpisz sobie plan nauki i możliwości wyboru studiów.Na kartce papieru wypisz możliwości i realne szanse ich spełnienia. Nie martw się tak - wiem, że zabrzmi to dziwnie....ale....studia nie zając nie uciekną - lepiej pomyśleć dwa razy niż tkwić na studiach na kierunku który nas zupełnie nie interesuje. Zawsze możesz nie iść w tym roku na studia, iść do jakiejś pracy a przez ten czas zdać dodatkowe przedmioty tak ze za rok będziesz mogła składać papiery gdzie tylko ci się podoba. Nie radzę też patrzeć wtedy na ten rok jako na stracony - zaufaj mi . Ja jestem zdania, że nic nie dzieje się bez przyczyny i każde doświadczenie w życiu ma za zadanie nas czegoś nauczyć a w konsekwencji zwykle prowadzi do czegoś ciekawego. Wszystko się ułoży - zobaczysz
-
anonim11, dlaczego chcesz uniknąć rozmowy z psychologiem? Oni naprawdę mają skuteczne techniki radzenia sobie z takim lękiem jaki opisujesz. Potrafi zimnym okiem ocenić nasz strach, powiedzieć nam jak bardzo jest nierealny.