Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. linka

    Boże mój boże

    Hmmm ale zdajesz sobie sprawę, ze to co tu opisujemy nie ma absolutnie nic wspólnego z :popularnością?........ znasz znaczenie słowa IRONIA?
  2. Dzień....zabiegany, pobudka, prysznic, śniadanie, cały dzionek na uczelni, teraz obiad, ogarnąć się i pędzę na spotkanie z koleżanką której nie widziałam już rok czasu albo i lepiej.....ale jutro się porządnie wyśpię za to ..mmmmmm
  3. linka

    Boże mój boże

    To ja tylko dopiszę, że z tytułem tematu bardzo kojarzy mi się pewna rymowanka : Boże mój boże kiedy w końcu włożę
  4. linka

    Cudowna woda

    Bez przesady...3l wody na dobę to za dużo?? Że na raz to się mogę zgodzić....ale na dobę moim zdaniem to już ok.
  5. tracący sens życia, masa ludzi pracuje i jednocześnie chodzi na terapię. Twoja sprawa, nie chcesz to nie.
  6. linka

    Spowiedź...

    to chyba z 90 % spowiedzi jest nieważne. Co nie zmienia faktu, ze takie są zasady spowiedzi......
  7. linka

    Spowiedź...

    Jeśli nie ma szczerego żalu za grzechy, jeśli nie ma postanowienia poprawy, jeśli nie ma zadośćuczynienia, jeśli świadomie ukrywa się jakieś grzechy - spowiedź jest nieważna, oczywiście możesz powiedzieć o chcesz, odklepiesz parę zdrowasiek, pójdziesz do komunii....ale tak czy inaczej w twoim sumieniu, jak i w sumieniu każdego katolika który udaje się do spowiedzi z zachowaniem zasad wiary - spowiedź będzie nieważna.
  8. tracący sens życia, proszki to jest kropla w morzu.....przy osobowości Borderline - terapia terapia terapia terapia.....
  9. szczesliwy_chomik, ojej dwa tygodnie się nie upijałaś i lek antydepresyjny nie działał mimo to....nie może być .....żeby taki lek się rozkręcił potrzeba co najmniej 4-6 tygodni, bez upijania się. Pomijam fakt, ze alkohol jako substancja psychoaktywna skutecznie niweczy efekty farmakoterapii. Więc nie dziw się, że takim systemem jak opisujesz żaden lek nie zadziała.... Swoją drogą jeszcze niedawno tak pięknie nas przekonywałaś, że leki są be, że odstawiasz, że halucynacje są w porządku.......no i widać efekty.
  10. MDMA Ecstasy MDMA (znane głównie jako pigułki ecstasy) – półsyntetyczna substancja psychoaktywna o działaniu empatogennym, euforycznym i psychodelicznym, pochodna metamfetaminy.
  11. solipsea, spodziewałam się więcej "makabry" - wiadomo Tim Burton....ale to film dla dzieciów to było spokojnie ) Polecam w 3D - ja parę razy skoczyłam na fotelu bo miałam wrażenie, ze zaraz czymś przez łeb dostanę no i oczywiście bez dubbingu - oryginalne głosy aktorów rulez. Paranoja, tak, racja....jaki jest najbardziej zapracowany dzień w roku? JUTRO i najbardziej zapracowana pora dnia: PÓŹNIEJ [Dodane po edycji:] VasqueS, albo robisz tak jak napisano na schemacie - albo nie oczekuj rezultatów jak robisz to "po swojemu"
  12. Mój dzień? Ok......wszystko powoli wraca do "normy". Wczoraj byłam w kinie na Alicji i było wspaniale, cudowny bajkowy klimat, przepiękne animacje, efekty specjalne, wspaniałe kostiumy i charakteryzacja. Zaś dziś od rana siedzę i staram się pisać pracę ....ale nie mam weny...no nic..poczekam do wieczora.
  13. wovacuum, wiesz co, czekaj, teraz nie mam jak, ale wieczorem napiszę ci dokładnie jak wyciągać kości z kuraka żeby potem zachował "formę" i przepis na farsz też dam.
  14. VasqueS, poważnie, wpisz sobie w google : aerobiczna szóstka weidera - tam masz rozpisany trening na mięśnie brzucha.
  15. wovacuum, kurczaczek faszerowany - znaczy wiesz, bierze się kurczaka surowego, wyciąga z niego kości, napycha dobrym farszem i, zaszywa i piecze a później dobry i na ciepło i na zimno.
  16. al_bundy123, generalnie pozbycie się pokładów tłuszczu z okolic brzucha + brzuszki proste i skośne = kaloryfer. Z tym, że nikt tu nie pisał, że to łatwe. Dodam, że brzuszki w duużych ilościach, przez dłuugi czas afkors. Mięśnie brzucha bardzo bardzo trudno jest wyrobić na sześciopak, ale jest to możliwe, dla każdego. Aerobiczna 6 Weidera np
  17. God's takie rzeczy się o koleżance po prostu wie, kobiety potrafią to ocenić "na oko" rozumiem w takim razie, że koleżanka Magdy była za brzydka ........to po kiego się z nią umawiałeś?
  18. Moim zdaniem też się nie da.....całkiem, do końca wyleczyć.
  19. tracący sens życia, nikt tu (z wyjątkiem ciebie) od kilku stron nie pisał o wyglądzie..... Raczej Ty szukasz ideału dziewczyny, sam sobie go wymyśliłeś i teraz oczekujesz, ze potencjalna kandydatka na twoją kobietę będzie spełnieniem twoich zachcianek. Masz osobowość borderline, to nie wyklucza bycia w związku ale wiąże się z ogromną pracą nad sobą bo nie możesz od nikogo wymagać, że będzie znosił twoje zmiany nastrojów...nie możesz nikogo obrażać, wyzywać....zupełnie bez powodu. Sytuacja jaką opisała Magda jest tak z kosmosu, że w życiu nie umówiłabym się z tobą ani nie umówiła cię z żadną koleżanką, po tym jak potraktowałeś tamtą dziewczynę. Wymagasz pomocy specjalisty....leczysz to jakoś? To, że chcielibyśmy, żeby nasz partner był ładny jest normalne i naturalne, gorzej jak odrzucamy ludzi miłych, fajnych, lub zupełnie ich nie znając bo nam nie odpowiadają fizycznie to raz. Poza tym, nie wiem, czy byłeś kiedyś zakochany ale prawda jest taka, że jak się kogoś poznaje i ta osoba nie jest atrakcyjna a później się w niej zakochuje....to ta druga połówka pięknieje....i jest dla nas najlepsza na świecie.
  20. ALEKS*OLO, widzisz pic polega na tym, że storczyki nie lubią ziemi......bardzo dobrze jak są właśnie w tej plastikowej doniczce bo: Najłatwiej ocenić stan korzeni kiedy storczyk rośnie w przezroczystej doniczce. Widoczne jest wtedy podłoże i wiadomo, czy już wyschło i czy trzeba roślinę podlać. Dobrze jeśli doniczka ma kilka dużych otworów w dnie, a podstawa jest podniesiona na "nóżkach". Ułatwiają one dostęp powietrza do korzeni.Im większa doniczka, tym dłużej trwa wysychanie podłoża, a tego należy unikać, bo storczyki między jednym a drugim podlewaniem muszą się przesuszyć. Tzn, patrzysz czy korzenie suche (po to plastikowa doniczka) jeśli tak to podlewasz, jeśli nie czekasz dlatego nigdy nie da sie napisać co ile się go podlewa.. Większość storczyków nie lubi mokrego podłoża. Dosyć szybko reagują gniciem korzeni. Bardzo ważne jest przesuszenie podłoża między kolejnymi podlewaniami. Oznacza to, że zanim ponownie podlejemy roślinę, podłoże w całej niemal doniczce powinno być suche. Można to stwierdzić bardzo łatwo jeśli storczyk rośnie w przezroczystej doniczce. Korzenie powinny być srebrzyste lub suche białe, a nie zielone. Inny sposób to ocena wagi doniczki. Suche podłoże powoduje, że staje się ona wyraźnie lekka i może mieć tendencję do przewracania się. Można również trzymać w doniczce drewniany patyczek. Jeśli po wyjęciu widać, że patyk jest mokry, należy z podlewaniem jeszcze poczekać. W razie wątpliwości lepiej wstrzymać się z podlewaniem. O wiele bardziej szkodliwy jest nadmiar wody niż jej niedobór.Można je psikać wodą, lubią wilgoć. Nawozy tak, ale w mniejszej ilości niż podaje producent na opakowaniu ale za to częściej. Za światełkiem nie przepadają. To chyba tyle
  21. Sama niewiele mogę o tym powiedzieć, spotkałam się z takim przypadkiem kiedyś w tv w programie poświęconym najdziwaczniejszym kompulsjom. Jedno jest pewne, powinno się to leczyć - na 100% psychoterapia a moze tez i leki. W każdym razie wizyta u psychiatry i psychologa jest w tym przypadku wskazana. Tu znalazłam artykuł na ten temat: Trichotillomania, kompulsywne wyrywanie włosów Zaburzenia kompulsywno – obsesyjne mogą przybierać różnorodne formy. Natręctwa najczęściej dotyczą porządkowania, czystości, organizowania przestrzeni wokół chorego, często również są to natręctwa związane ze sferą seksualną, ale czynności przymusowe mogą też przybierać bardzo nietypowe formy – jak liczenie okrągłych przedmiotów w pomieszczeniu czy konieczność zjadania nieparzystej ilości produktów. Jednym z zaburzeń kompulsywnych które doczekało się swojej nazwy (co związane jest z częstotliwością występowania danej formy natręctwa w populacji) jest trichotillomania, czyli przymus wyrywania sobie włosów. Często, towarzyszy temu również trichofagia, czyli konieczność ich zjadania. Trichotillomania spotykana jest w 0,6 -2% populacji i najczęściej pierwsze objawy pojawiają się w okresie dorastania, miedzy 12-14 rokiem życia. Niekiedy też we wczesnym dzieciństwie – w tym okresie, trichotillomania spotykana jest tak samo często u chłopców jak i u dziewcząt. Ta, która objawia się później, dotyka przede wszystkim kobiet. Mówi się jednak również o tym, że ze względu na wstydliwość tej choroby i większą łatwość jej ukrycia wśród mężczyzn, przypadków zachorowań wśród mężczyzn może być więcej, ale nie są one ujawniane. Kompulsywne wyrywanie włosów z głowy, nosa, nóg czy innych części ciała należy do Body-Focused Repetitive Behaviors, coraz liczniejszej grupy zachowań kompulsywnych związanych z ciałem. Chorzy na zaburzenia z grupy BFRBs podejmują przymusowe czynności związane z uszkadzaniem swojego ciała i niszczeniem swojego wizerunku. Poza wyrywaniem włosów mamy tu takie kompulsje jak popularne obgryzanie paznokci, drapanie krost a nawet skaryfikacje. Przyczyny zaburzenia Nie ma jednoznacznej pewności co powoduje t formę zaburzeń kompulsywnych. Psychiatria widzi dwa możliwe kierunki – psychologiczny, związany z nieuświadamianymi konfliktami, wydarzeniami traumatycznymi i próbą redukcji lęku za pomocą rytuału oraz organiczną, związaną z uszkodzeniem mózgu. W badaniach związanych z natężeniem uszkodzeń mózgu u osób dotkniętych zaburzeniami kompulsywnymi dostrzeżono sporą korelację, co każe sądzić, że przynajmniej częściowo, choroba ta, może być tłumaczona uszkodzeniami organicznymi. Czy trichotillomanię da się leczyć? W leczeniu farmakologicznym, psychiatrzy stosują inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny, a najnowsze badania naukowe doprowadziły do odkrycia N-acetylocysteiny, suplementu skutecznego w leczeniu choroby afektywnej dwubiegunowej. Na środek w ramach badań klinicznych zareagowało 56% osób. Ten sam aminokwas sprawdza się też w przypadku ludzi kompulsywnie obgryzających paznokcie. http://www.psychosfera.net/trichotillomania-kompulsywne-wyrywanie-wlosow/
  22. linka

    Dobra rada

    Margaryna9, gorszy dzień masz? To idź pobiegać zamiast się wyżywać na forum.........zamykam i do kosza.
  23. scrat, ty się przyznaj, że znowu wiozłeś forum na skuterze i ci spadło...i się popsuło
  24. VasqueS, zdrowej osobie po godzinie czytania oczy się nie męczą....chyba, że to godzina czytania z monitora. Tobie zaś radziłabym wizytę u okulisty, krople i dobry nawilżacz do pokoju. Bo sądząc po tym ile czasu spędzasz przy komputerze - prawdopodobnie masz wadę wzroku.
  25. zalamka, to się nie dziw, ze nie możesz się wyleczyć z depresji.....
×