-
Postów
507 -
Dołączył
Treść opublikowana przez luthien
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
luthien odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
człowieku nerwico jesteś jeszcze młody i nie możesz tak myśleć, że nikogo nie spotkasz, bo przecież jeszcze prawie całe życie przed tobą. Ja jestem kurcze 5 lat starsza i JESZCZE mam nadzieję (dobrze, że młodo wyglądam ). Dzisiaj w Poznaniu napadły mnie cyganki i chciały mi wróźyć Powiedziałam, że w to nie wierzę i rzuciły na mnie urok. No to teraz chyba faceta nie znajdę Ehh... gdzie ten mój jedyny się podział, nie widzieliście go czasem, może schował się u któregoś z was pod łóżkiem, albo za zasłoną -
Dolly witaj.
-
Nie jestem lekarzem, ale wydaje mi się, że 4-5 kilo miesięcznie, to w miarę jest ok (czyli zdrowo).
-
Ja wiem czy takie najlepsze. To bardzo niezdrowe, tak szybko schudnąć. Najlepiej powoli, ćwicząc i ograniczając jedzenie. Jak powoli się chudnie, to na początku nic nie widać, żadnych efektów. Dopiero po 3-4 tygodniach, więc człowieku nerwico musisz uzbroić się w cierpliwość i być wytrwałym. Trzymam kciuki.
-
SEBASTIAN28 ja miałam to tylko raz, przez 3-4 dni, związane to było z okresem stresu na studiach. Więcej się nie powtórzyło. Jeżeli u ciebie to się powtarza, to idź do lekarza.
-
Słońce, śliczna pogoda, spacer, na który za chwilę pójdę, to że wytrzymałam w swoim postanowieniu już ponad 2 tygodnie
-
hmm... Ja nigdy nie czułam kłucia ani bólu. Niedawno przez jakiś czas miałam takie śmieszne uczucie jakby łopotania, tak jakby miała coś w klatce piersiowej i to się ruszało, a zwłaszcza przy głębszym oddechu. Takie uczucie jakby liść łopoczący na wietrze (śmieszne porównanie, ale nie umiem z niczym innym tego skojarzyć). Podejrzewam, że to było od silnego stresu, bo przeszło jak trochę wyluzowałam z przejmowaniem się studiami. Oczywiście u lekarza nie byłam, ale to u mnie normalne
-
nierzeczywista dziękuję No i przytulam oczywiście, tak z rana na cały dzień
-
Wiem, że "hydraulik" to wodnik, bo koziorożec to "jednorożec", ale podoba mi się sama nazwa "hydraulik", śmieszna
-
Czasem jak gdzieś mam dzwonić i się bardzo denerwuję, że zapomnę co mam powiedzieć, to piszę sobie przynajmniej początek na kartce. Zdarza się to już żadko, ale jednak jeszcze czasem. Nigdy nikomu o tym nie mówiłam, bo wydaje mi się, że to głupie i że ludzie by się ze mnie śmiali Jeżeli chodzi o załatwianie różnych spraw, to w tej chwili nie mam większego z tym problemu, no chyba że mam gorszy dzień. Nabrałam większej pewności siebie dzięki studiom - wielkie miasto, tłumy ludzi, tysiąc różnych spraw do załatwienia na uczelni, których nie mogłam "zwalić na innych" Z dzwonieniem mam największy problem, przed świętami miałam zadzwonić załatwić pewną sprawę i odłożyłam po nowym roku
-
Your score: 15 (fear) + 20 (avoidance) = 35 No no, całkiem nieźle. Parę lat temu pewnie by było ze dwa razy więcej, albo i trzy. A więc idzie to paskudztwo pokonać chociaż w pewnym stopniu.
-
SEBASTIAN28 witaj na forum!
-
Zależy co. Jedne rzeczy lubię, inne nie.
-
koziorożec (podoba mi się nazwa hydraulik )
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
luthien odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
człowiek nerwica trzymam kciuki najmocniej jak mogę i wierzę, że ci się uda Ja też sobie coś postanowiłam 2 tygodnie temu i jak na razie mi się udaje. Trochę mnie to kosztuje, ale można. A co do tego, co robić a co nie, żeby zdobyć dziewczynę, to się zgadzam, że to zależy od osoby, nie ma jakichś utartych schematów, jednemu się podoba to, innemu co innego. Nic na siłę. -
irmini witaj na forum, tu możesz się wygadać.
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
luthien odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Darek ja mam 25, a czasem zachowuję się jak dziecko tzn. czasem jestem mało poważna, taki ze mnie klown , ale jak trzeba serio podejść do sprawy, to potrafię być dorosła i odpowiedzialna. -
Trzymam najmocniej jak potrafię. Trzymaj się cieplutko
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
luthien odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
człowiek nerwica szanować siebie, czyli nie myśleć o sobie, że jesteś do niczego i nic w życiu nie osiągniesz, nie znajdziesz dziewczyny itd. Bo jak sam o sobie tak myślisz, to inni tym bardziej. Myśl o swoich dobrych cechach, a nie wyolbrzymiaj tych gorszych. Szanowanie siebie to akceptacja samego siebie takim jakim się jest. -
Przytulam wszystkich świątecznie, cieplutko
-
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
luthien odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Oj tak. A jak dochodzi do tego jeszcze mocno zaniżona samoocena, to -
nierzeczywista witaj