-
Postów
1 063 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Semir
-
@Karo02 to smutne że taksie sprawy potoczyły . Ja co prawda jestem zajęty ale jak cos to służę pomocą. Jesteśmy tu po to by sie wspierać więc myślę że jeśli chcesz możesz napisac i wyżalić się chętnie wysłucham Twojej historii
-
Dumny że wbrew wszystkim niedowiarkom trzymam swoje życie krótko i nie pozwalam sobie na zbyt wiele wpadek . Jeszcze nigdy życie nie sprawiało mi takiej satysfakcji z tego że poprostu jest z tego że potrafię wreszcie się organizować w swoich sprawach i rozwiązywać problemy dnia codziennego. To naprawdę buduje pewność siebie i te miny osób które nie wierzyły że sobie poradzę achhh bezcenne . Wyszedłem na prostą i mogę to tylko zawdzięczać sobie samemu
-
U mnie dalej stabilnie czuję się jak zupełnie zdrowy człowiek . Chociaż wiem że moja choroba jest nieuleczalna to jednak cieszę się życiem i wszystko mnie satysfakcjonuje nie czuję jakieś hipermanii ani zdołowania sytuacjami które wcześniej normalnie by mnie dobiły do ziemi. Mieszkam sam co mnie bardzo cieszy i radzę sobie z problemami życia codziennego,pracuję,mam kochającą dziewczynę czuję że nigdy tak dobrze nie miałem pogodziłem się ze sobą i ze swoją chorobą nie chcę zmian w pełni akceptuję siebie Czego chcieć więcej ?
-
Nowa klawiatura zaraz po żałobie po starej którą zalałem kawą . Poza tym kolejny słoneczny dzionek i rozmowa z moją ukochaną która zawsze poprawia nastrój nawet po najbardziej wrednym dniu
-
Zakończenie dnia z wszystkimi załatwionymi sprawami . Ogólnie tylko to mi w życiu zostało kupę spraw do załatwienia i mozliwości by rozprawić się z nimi . Poza tym rozmowa z moją ukochaną ratuje każdy dzień więc to powinno być na pierwszym miejscu
-
Że wreszcie wziąłem się za porządki w swoim mieszkaniu i życiu . Bo wcześniej jakoś nie było mi to pisane a teraz wróciły chęci do wszystkiego
-
Jak dla mnie to nie powinno sie ujawniać choroby większej ilości ludzi niż to potrzebne bo i po co ?. Tu nie ma nic do udowodnienia. Często nawet co niektórzy członkowie rodziny to za dużo dla mnie bo najzwyczajniej się wstydzę mojej choroby ale nie ze względu na to jaka jest i jak bardzo uniemożliwia mi normalne egzystowanie ale bardziej z powodu tego jak ludzie się o niej wyrażają i co sądzą o tym wszystkim . No wiecie te historyjki opowiadane dzieciom na dobranoc ze schizofrenicy biegają z siekierami po ulicach i że ogólnie są osobami niebezpiecznymi. Powiem tak dopóki zachowuję sie normalnie a ludzie nie wiedzą o mojej "2 stronie medalu" jest dobrze
-
Miesiąc temu telefon Xiaomi redmi note 8 pro bo stary telefon wyzionął ducha a tydzień temu monitor MSI G241 bo w starym padło podświetlenie matrycy Ogólnie w tym roku nie mam szczęścia do sprzętu
-
@Lunaa wiem o tym brakowało mi tego
-
Zakochałem się 1wszy raz od 11tu lat i dziękuję za to całemu światu
-
wskrzeszenie kolejnego laptopa do życia Nic mnie tak nie uspokaja jak praca przy elektronice
-
Za co jesteś dzisiaj wdzięczny/wdzięczna?
Semir odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Kroki do wolności
Za pomoc przy składaniu mebli . Sam bym nie dał rady. -
Na pewno miła pogoda i dobra kawa( jak zwykle z resztą) Niewiele mi potrzeba by mieć dobry humorek
-
Zakupiłem młynek do kawy tak by kawka była jeszcze lepsza . Teraz mam w ziarnach i mielę na miejscu.
-
Witaj na forum :). KIedyś interesowałem się CBD ale ostatecznie pozostałem przy wapowaniu . Praca i studia jednocześnie to niezły wydatek sił jak na te czasy. Forum to w miarę dobre miejsce do wypowiedzenia wojny swojej aspołeczności. Te preparaty moim skromnym zdaniem nie są aż tak cudowne lepiej jednak pogadać/popisać z żywą osobą nawet na luźne tematy by tylko odwlec myśli o szarej rzeczywistości . Myślę że odzywając się na tym forum zrobiłaś pierwszy krok ku temu więc powodzenia w robieniu kolejnych .
-
Poranna kawa i fryzjerka w domu
-
Witaj na forum rozgość się
-
Słoiczek z pozytywnymi rzeczami
Semir odpowiedział(a) na Neurotica_Lostica temat w Kroki do wolności
Jazda na rowerze i czyszczenie kompa to dla mnie taki pozytyw że nie mogę tego opisać słowami -
Piję poranną kawę ale to nie uchroni mnie od odespania nieprzespanej nocki w pracy . Poza tym jak mam to w zwyczaju przeglądam poranne posty na forum ot tak z przyzwyczajenia.
-
@Piotrek87 Ja nigdy nie chodziłem na psychoterapię więc byłoby grzechem gdybym się wypowiadał ale jakby nie patrzeć u każdego to wygląda inaczej tak jak leczenie farmakologiczne( jeden na leku X będzie się dobrze czuł inny będzie miał objawy uboczne). Podobnie jest z trafianiem w czyjąś psychikę jeden poczuje się wyleczony inny zawiedziony twierdząc że to nie działa. Ale takie opinie są z reguły subiektywne. Staraj się reagować na nie mniej impulsywnie
-
Proszę o zaprzestanie kłótni. Nie obrażajcie się. Nikt nie chce dyskomfortu w tym wątku więc apeluję o uspokojenie się.
-
Witaj ponownie na forum . Fakt rzeczywiście jest sporo starych bywalców. Rozgość się