Shannon

Chętnie porozmawiam, sama jestem w podobnej sytuacji.

Na sen a potem zaczęcie tego dnia od nowa.

Po dzisiejszym dniu potwierdzam, iż masz rację.

procenty - statystyki

Kebab

Pokaż mi to czego nie lubisz

Japonia - chińskie bajki

Witam, mam nadzieję, że zawitasz tu na dłużej.

Nie mam z kim pogadać. Nawet mogłabym iść do sąsiadki po 60tce, ale nie wypada mi.

pomidorówka bez śmietany z makaronem

Typowa polska niedziela schabowe, mizeria, ziemniaki

Zapiekanka z Biedronki

bajka - 7 krasnoludków

zamek - księżniczka

Nawet jak spotykasz się z jedną osobą lub osobami, które dobrze znasz? Wtedy jest swobodniej, ale ja już nie utrzymuję kontaktów, z ludźmi, których znam. Będę musiała na nowo nawiązać znajomości, o ile mi się uda. -- 19 lip 2013, 16:20 -- Mnie od dzieciństwa babcia powtarzała, że z nikim się nie koleguję i na pewno jest ze mną coś nie tak. Trudno przestać w to wierzyć, jak od małego Ci to mówiono.

Mnie tak brakuje kontaktu z ludźmi, że wolę nawet stać z boku i słuchać jak rozmawiają, nie uczestnicząc w rozmowie. Ale niestety - sama siedzę cicho, zamknięta w swoim świecie i nie mam odwagi niczego powiedzieć.

Błagam, niech ta noc się skończy

paczka - listonosz

małe światełko - światełko w tunelu

Myślę, że temat pasuje. dodaje ten post, bo jest 214, a nie chcę do rana mieć 213 postów. Niby nie wierzę w przesądy, ale nie lubię nieparzystych liczb, zwłaszcza takich, uważanych w otoczeniu za pechowe, magiczne, etc.

działanie - ruch

Masakra! Biorę go 5 dni, co prawda nic dziwnego, że na początku lek zamula, ale mam dość... od kilku dni jestem w dziwnym stanie - zbyt pobudzona, by spać, ale zbyt senna, by coś robić.

sekta - czakry

talerz - mycie naczyń

bieda - mortadela