Skocz do zawartości
Nerwica.com

acherontia styx

Użytkownik
  • Postów

    12 738
  • Dołączył

Treść opublikowana przez acherontia styx

  1. Rozważam booster z esketaminy. Wstępnie 2 dawki tylko w odstępie tygodniowym, ale o konkretach będziemy rozmawiać z lekarką w przyszłym tygodniu
  2. I bardzo dobrze, że nie miałam szansy bo jak napisałam wyżej, żałuję że w ogóle się na to zgodziłam. Janssen gra nie fair mocno i czekam na wyjaśnienie sprawy przez Rzecznika Praw Pacjenta, a jak nie to wyślę to samo do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych - oni już na pewno się dobiorą im do tyłka.
  3. @Koli., ja byłam w badaniu chyba tylko z forum, ale u mnie wpływał na serce i zostałam zdyskwalifikowana po 2 tyg. Zresztą ja ogólnie źle to badanie kliniczne wspominam i też złożyłam skargę do rzecznika praw pacjenta w sprawie tego badania, a nie tyle samego badania co sponsora. Mam już odpowiedź nawet RzPP i sprawa jest "w toku".
  4. O ile ktoś nie brał udziału w badaniu klinicznym to nikt na pewno na nim nie jest, bo lek nawet nie jest dopuszczony do obrotu.
  5. Sorry, ale Twoja autodiagnoza jest g*wno warta. Wobec siebie nie jesteś obiektywny i nie masz dystansu odpowiedniego do oceny. A po drugie po cholere nowy temat skoro jest cały wątek na ten temat w tym dziale?
  6. Czyli rozumiem że brałaś Zyban, bo to on jest oryginałem. Wellbutrin, o którym mówicie, że jest oryginałem jest generykiem Zgodzę się i się nie zgodzę. Działanie tego typu leków od pierwszej tabletki to nic innego jak efekt placebo, gdzie jest już udowodnione naukowo, że efekt placebo może się utrzymywać nawet do 2 tygodni. Patrząc na mechanizm działania tych leków nie ma ogólnie możliwości, żeby taki lek zaczął działać po kilku godzinach od wzięcia.
  7. @qba, akurat @zburzony nie powiedział Ci najważniejszej informacji o swoim leczeniu. On jeśli chodzi o leczenie to skacze z kwiatka na kwiatek i sorry, ale to dla mnie nie jest ani trochę wiarygodna ocena leku, jakiegokolwiek.
  8. Kwestia indywidualna. U mnie w najgorszym czasie żadne zmiany leków nic nie dawały. Musiał po prostu upłynąć pewien czas i tyle. Z tym, że ja nigdy nie mogłam sobie pozwolić na nie pracowanie, bo nie miałabym za co żyć. Nie ważne że zdychałam, pracę musiałam mieć. Jedynie dłuższe zwolnienia wchodziły w grę, ale na takim długim to byłam 1x i od razu miałam kontrolę ZUS
  9. Moja niepopularna opinia: lek nadal działa, ale podwyższony poziom stresu sprawił, że objawy się przebiły. Usunąć w miarę możliwości przyczynę stresu i problem powinien się rozwiązać bez kombinacji alpejskich z lekami.
  10. A to jest krzywdząca ocena. Bycie into-/ekstra- ma niewiele wspólnego z inteligencją.
  11. @qba byłam równocześnie na 20mg paroksetyny i sertralinie chyba przez 2 miesiące, ale absolutnie nie sugeruj się tym, że z każdym zestawem tak można. Ja SSRI w miksach dobrze toleruje i bywało, że brałam równocześnie nawet 3 leki o działaniu serotoninergicznym. Takie rzeczy zawsze musi ustalić lekarz.
  12. 40mg. Wg mnie sertralina jest lepsza, ale to zależy od problemu. Zmieniałam z paroksetyny na sertralinę, bo nie potrzebowałam już leku o tak silnym działaniu p/lękowym. Co do uboków to zdecydowanie przy paroksetynie gorsze dla mnie, na sertralinie nie mam żadnych.
  13. No jak się odbiera wszystkich jako wrogów to pewnie, że nie ma co za nimi tęsknić - tylko takie przekonania wiele mówią o tym jakie relacje nawiązuje autorka tematu.
  14. @mienta inna diagnoza, inne leczenie. U mnie leki nigdy nie grały głównej roli w leczeniu.
  15. Listopad w książkach Dziedzictwo Usherów - Robert McCammon Prochy Babilonu - James S.A. Corey Wyborny trup - Augustina Bazterrica Więzy krwi - Patricia Briggs Wakacje pod morzem - Marta Bijan (audiobook) Moja przyjaciółka śmierć. Kulisy zawodu grabarza - Maria Mazurek, Robert "Grabarz" Konieczny Czerwony Mars - Kim Stanley Robinson Mit normalności. Trauma, choroba i zdrowienie w toksycznej kulturze - Gabor Maté, Daniel Maté Przebudzenie śpiącej królewny - Anne Rice Dwie ostatnie co prawda skończyłam dzisiaj, ale zaliczam do listopada, bo większość przeczytana w tym właśnie miesiącu
  16. +/- 11 lat, ale powoli będę się z nimi żegnać czas pożyć bez sztucznych wspomagaczy
  17. Też tak miałam tylko u mnie to nie przechodziło zbytnio, a i inne rzeczy się skopały po drodze
  18. całkiem zacnie biorąc pod uwagę ostatnie okoliczności i to co mnie czeka przez najbliższe 3 tyg
  19. To się zdecyduj bo w sobotę pisałaś że masz i go wzięłaś, a jeszcze dzień wcześniej, że musisz skombinować.
×