Zupapomidorowa

monk.2000, kolejny raz padłam na ziemię ze śmiechu tego wieczora

Tomcio Nerwica, padłam jak opisałeś 'stosunek' pracowników do wykonywanego zawodu. Dzięki Ci za tą radość anna.anakaia, idealny temat na tą porę. Teraz mózg przestawił się na fantazjowanie.

Candy14, Masz racje, po to są te spotkania chociaż czasami mi głupio bo widzę siebie w gabinecie, kiedy tak płaczę osobę bezbronną, jak małe dziecko. A przecież nikt nie chce być postrzegany jako osobnik bezbronny przez lęk że cię "zjedzą". Poza tym współczuję mojej terapeutce, że musi przyjmować całe szambo na siebie. Ale wolę żeby to była ona niż przyjaciele. Rebelia, tak samo jak Ty "zarzygiwałam" od początku. Wiedziałam, że to dla mnie ostatnia deska ratunku. Dopiero teraz zaczynam myśleć, że biedna kobieta musi tego słuchać :) może to oznacza zdrowienie?

Witam nocne darki. Przygotujcie się na dalsze rozmowy o pożądaniu dziś jestem po czterech lampkach wina więc jest jeszcze gorzej

Miro, 15 lat! Rany, szmat czasu. Nic dziwnego, że organizm wariuje. Współczuję. Ja mam jakiś nadwrażliwy organizm. 2 lata brałam antydepresanty i dorobiłam się od nich autoimmunologicznej choroby hashimoto i niedoczynności tarczycy.

Miro, benzo - co to dokładnie jest? Po odstawieniu nie możesz spać? Jak odstawiałam swoje anty to chodziłam połamana jakby mnie grypa dopadła.

Wklejam link do jednego z moich obrazów, gdyby ktoś chciał zerknąć. Dziś wrzuciłam ale chyba post nie "wyszedł na wierzch". Nigdy nie wiadomo kiedy kupiec może się znaleźć moj-szkicownik-t37444-28.html -- 26 wrz 2013, 02:38 -- Miro, a czemu dziś do 6 czuwasz? Jejku ten cholerny papierosowy nałóg. Też lubię ale chciałabym rzucić a mi nie wychodzi.

Miro, cześć :) zaraz się też żegnam, jeszcze tylko jeden papierosek przed snem i jedna piosenka.

monk.2000, Kiedyś instalowałam z kumplem specjalne programy, które umożliwiały mi grę w... chyba w Tomb Raider na nowszym Windowsie. Ale robiłam to z informatykiem więc dla mnie to czarna dziura. Łatwiej by mi było znaleźć zabytkowy sprzęt do tych gier. Mam znajomą artystkę plastyczkę, która interesuje się kosmosem, ma ogromną wiedzę. Robi happeningi i maluje obrazy w tej tematyce.

Candy14, Brawo Candy. Bardzo mnie cieszy co mówisz bo pomyślałam, że może tak tylko gada ta moja babeczka żeby mnie pocieszyć. Ale ja czuje że i u mnie po tych dwóch miesiącach coś ruszyło.

monk.2000, Piękna dziedzina i nauka do poznania. Gdzieś miałam fajny cykl dokumentalny BBC na temat układu słonecznego. Bardzo wyczerpujący i piękne wizualizacje.

Ryczałam u psychiatry, teraz ryczę na terapii. W dodatku mówię wszystko i od razu, bez ogródek jakbym chciała "wyrzygać" wszystko z siebie na raz, jak najszybciej. Później wracam do domu i ryczę dalej, chociaż już coraz krócej. Dziś terapeutka powiedziała mi że narzuciłam sobie niezłe tempo, że inni sobie dozują. Że chyba szybciej może pójść terapia przez to - coś takiego powiedziała.

Candy14, uff, myślałam, że nie śpisz po nocach z powodu przypałętania się jakiegoś nowego choróbska. Tomcio Nerwica, ja też czasami popatrzę w gwiazdy a teleskopu tyż ni mam NieznanySprawca, Ja się uśmiałam Dobranoc Nieznany, dobranoc Nerwica.

Lux24, Lux skoro wiesz, jak to boli kiedy miłość kończy się załamaniem nerwowym, powinnaś rozumieć mój strach. Ale pracuję nad tym, żeby nie bać się bo jeśli ma się skończyć to świat nie runie. Na pewno nie pozwolę, żeby znów miał runąć. Za dużo życia, czasu i cierpienia to kosztuję. Staram się podchodzić do nowej znajomości na luzie i dać "popłynąć" kolejnym spotkaniom i emocjom z nimi związanymi. Dziwne, że tak sformułowałam to zdanie, które przytoczyłaś. Nie ma ono sensu, prawda? :)

Tomcio Nerwica, za dużo Pudelka czytasz Candy14, coś nie tak z Twoimi jajnikami?

Padlam. 2 w nocy a Wy takin wyostrzonym dowcipem mnie raczycie.

NieznanySprawca, jeszcze nie spaliśmy ze sobą ale co będzie jak zaczniemy i on na dźwięk gwizdka będzie się zrywał z wyrka? XD

Reiben, oni to może o tym fantazjują, ale nie sądzę

Tomcio Nerwica, Sezon piłkarski... akurat trafił mi się obiekt pożądania który kocha piłkę. Ostatnio jak leżeliśmy u niego w łóżku popijając wino w tle było słychać jakieś dzwięki z kompa przypominające oklaski kibiców. Za każdym razem słyszałam: "O, gdzieś na świecie bramkarz strzelił gola!". Mój boże...

NieznanySprawca, różnica temperamentów potrafi być przytłaczająca, ale widzę że sobie radzą chłopaki

Tomcio Nerwica, OOOj, a czemu tak często Cię boli?

Tomcio Nerwica, mój leży w szafie zakurzony mimo że posucha od cho cho...

NieznanySprawca, Żaden sarkazm. A co gdyby Was nagle zabrakło? Nuda i nic tylko przedwcześnie kłaść się do trumny.

AnYa88, też oglądałam ostatnio w necie po latach. Kiedyś chłonęłam jak gąbka. Teraz trochę nużą mnie te powtarzające się w każdym odcinku sekwencje przemian hi hi. Ale sentyment jest. monk.2000, Obie płcie potrafią nieźle dać do pieca jak również zdarza się, że obdarowują czymś dobrym. Staram się skupiać na dobrych stronach ludzi. Co złe to i tak nas nie ominie.

facet = boskie stworzenie