brałam w szpitalu, najpierw bez posiłku potem z posiłkiem [po 80mg]. nasilone lęki, hipersomnia po 1,5 godzinie od wzięcia kapsułki. niestety, nie dla mnie.
kite skądś to znam. już nie raz leżałam zwijając się w sobie za to, co wypadło mi z ust. masakra, sama się czasem siebie boję i tej całej nienawiści do rasy ludzkiej.