Skocz do zawartości
Nerwica.com

norma_baker

Użytkownik
  • Postów

    805
  • Dołączył

Treść opublikowana przez norma_baker

  1. a nie. jednak 10 na noc zarzucam moja pani lekarz pogada z endokrynologiem, spróbujemy zbijać moją prolaktynę, bo to już czwarty lek, na który reaguję mlekiem, więc to raczej u mnie hiperprolaktynemia się odzywa nieleczona. ufff... cieszę się, bo mimo, że olanzapina nie radzi sobie jeszcze na tej dawce z psychotycznymi zabawami u mnie, to radzi sobie trochę z natrętnymi rzeczami [poranne czynności wypróżnieniowe]. a jeśli uda się z prolaktynką, to może i na większe dawki wskoczę ... -- 17 lis 2012, 13:22 -- odebrałam wyniki prolaktyny. mam 62 przy normie do ~30. w poniedziałek konsultuję się z endokrynologiem. mam nadzieję, że coś poradzi. -- 24 lis 2012, 20:47 -- pierwszy dzien bez glosow !! urojenia dalej sa, ale zadnych glosoooowwww !!!! od rana nikt do mnie nie mowi, tylko mam dziwne wrazenia same. jest nadzieja ! -- 24 lis 2012, 20:47 -- pierwszy dzien bez glosow !! urojenia dalej sa, ale zadnych glosoooowwww !!!! od rana nikt do mnie nie mowi, tylko mam dziwne wrazenia same. jest nadzieja !
  2. po olanzapinie głosy mi się podwoiły rozmnożyły i się ze mnie śmieją, ż się ich nigdy już nie pozbędę. że zostną ze ną na zawsze
  3. po yerbie nie ma kopa - ona stopniowo pobudza, bez wyraznego przejscia.
  4. bardzo dziwna jest Twoja reakcja na 5 mg citalopramu przynajmniej ja się dziwię. ja odczułam dopiero 40mg.
  5. bo mam do borderline'a zaburzenia psychotyczne. na głosy i urojenia prozac nie pomaga.
  6. nie mam pojecia. u mnie generalnie kiepsko z tym, bo jedna noga jestem po stronie psychotycznej i funkcje kogni są skiepszczone... koncentracja na pewno lipa- zarówno bez jak i z topiramatem.
  7. oj tak, tego im odmówić nie można -- 12 lis 2012, 18:27 -- po dłuższym zastanowieniu przyszedł pmysł - gdybym tak nie brała neuroleptyków i poddała się tym urojeniom, to całkiem ciekawe książki pewnie mogłabym pisać... pratchett mógłby mi pozazdrościć dobra, już koniec offtopu. -- 13 lis 2012, 13:56 -- no i pojawiło sie mleko z cycków. napisałam do lekarza, kazała zostac do nastepnej wizyty na tej dawce, czyli jeszcze tydzien, i wtedy zobaczymy co dalej. ale mysle, ze raczej nic sie juz nie zmieni... cholera jasna. -- 14 lis 2012, 12:13 -- Niestety, od dziś już tylko 5mg... Szlag by trafił ten paskudny mlekotok!
  8. czy SALIPAX jest jeszcze w obrocie? ktoś go bierze? bo z tego co widzę, to nie ma go na listach leków refundowanych
  9. oookej. pojawiło się zmulenie w ciągu dnia i muszę ratować się kawą/yerbą ale śpię normalnie - 8-10 godzin. z urojeniami dyszka olanzapiny w dalszym ciągu słabo sobie radzi- dzisiaj wkręciło mi się, że pies na mnie szczeka, ponieważ zmienił mi się kod genetyczny i mnie nie poznaje od środa, mimo takiego samego opakowania [w sensie ciała]. krytycyzm oczywiście przychodzi po czasie... jak zwykle, kur** z resztą...
  10. fakt, miałam depresję na dawkach do 100 mg... teraz już jest lepiej no i nie mam napadów obżarstwa, nie prowokuję wymiotów, nie wymuszam tak często przecyszczania. w moim borderze istnieje bulimia. i z tym topiramat radzi sobie w 99 % ! -- 12 lis 2012, 15:17 -- z własnego równeż doświadczenia zauważyłam, że bardziej jednak lamotrygina mnie "wyciszała", niż topiramat.
  11. topiramat jest niezbyt czesto przepisywany w celach stabilizacji, poniewaz na poczatku - do 100 mg, mocno nasila depreche i mysli s. srogo trzeba sie pilnowac i hamowac agresje. na pewno nie wycisza- tego ne ma w dzialaniu. brak otumaniania, sennosci. stabilizacja w dawkach 100-200 mg. ale polaczenie z olanzapina jest u mnie ok, chociaz ja bede miala jeszcze wprowadzany inny lek do swojego koryta.
  12. Ok, narazie mój jedenasty dzień na olanzapinie. Nie ma większego apetytu, nie ma sedacji. Ale dalej są urojenia, omamy... Nie ma to jak spier... Z kolejki w sklepie, bo panie w kolejce są w zmowie wobec mnie... Albo pan w przedziale w pociągu pobiera dane z mojej głowy za pomocą swojej komórki... Swoją droga partner owego mężczyzny nawet nie widział ,,, ej ludzie, jak szybko wam minęły takie jazdy psychotyczne na olanzapinie?????? P.s.jesli macie jakieś niepotrzebne opakowanie Olanzapiny (5,10,20 albo i nawet 15 ) chętnie przygarne, bo mam ten lek na 100 %
  13. No, po dwóch tygodniach zawroty głowy minęły. Na pewno pomogła mi Olanzapina, bo poczułam się lepiej na następny dzień już po pierwszej tabletce, ale dopiero po kilkunastu dniach jest poprawa.
  14. norma_baker

    Impreza u monka

    ja bym powiedziała, że sam Hoffmann przybędzie na swoim rowerku, taka będzie dżampa!
  15. norma_baker

    Impreza u monka

    świetnie, to urżnę się jak prosięcię! -- 08 lis 2012, 00:00 -- [videoyoutube=F7TGNhVsa94][/videoyoutube]
  16. norma_baker

    Impreza u monka

    mam Żywca gruszkowego. liczy się?
  17. do czwartku/piątku nas nie ma w szczecinie, to może następny weekend? może do tego czasu też inni szczecińscy wariaci by się odezwali i przerwali byśmy ten hermetyzm spotkań
  18. ja nie znoszę siedzieć z przodu. minimum dla mnie to piąty rząd od końca. więc jeśli nie ma miejsc to dlaczego po prosu nie olejemy kina i nie przeznaczymy kinowego funduszu na runde z bilami, co??
  19. albo po prostu olejmy kino i chodzmy przegrajmy kase w bilard, dziwki i alko... ekhm soczek
×