-
Postów
12 041 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy
-
FLUPENTIKSOL (Fluanxol, Fluanxol Depot)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na joanka temat w Leki przeciwpsychotyczne
Bezimienna ( osobiście nie znosze Flupentiksolu ) ,ale jak lekarz zadecydował , spróbuj. Może wypali , u mnie nie wypalił ,a tylko pogłębiał lęki w momencie gdy przestawałem go łykać. Sa tu jednak ludzie , którzy chwalą ten specyfik. A ile kazał ( dawka) brać dziennie tego leku? Jeśli to nie tajemnica mogła byś zdradzić w jakich dawkach bierzesz te trzy leki, skoro tak dobrze Ci pomagają??? -
Dziękuję również , Twój Przypadek też mnie czegoś uczy- działa to w obie strony.I każdy coś dobrego dostaje. Jednak wydaje mi się ,że najlepszym podziękowaniem będzie , gdy Ty któregoś ( już pięknego ) dnia pomożesz jakiemuś zagubionemu nieszczęśnikowi z depresją na Paroksetynie na tym pięknym Forum .
-
Zgadzam się z Twoja opinią >tyle naobiecywał małolatom w kwestii zioła , a wielkie gówno zrobił i przypuszczam ,że na owym gównianym nic się zakończy (jego staranie). Tyle tylko ,że nosi w marynarce znaczek z emblematem marihuany, ale takie co to sobie może w portki wsadzić i nie będzie różnicy. Proponujesz mi zupełną ,żelazną i chyba ciężkostrawną trzeźwość? Nawet gdybym się zawziął , wiesz nie widzę tutaj większych szans na przezwyciężenie nałogu. A wiesz dlaczego , z prostej przyczyny , nie osiągnąłem trawiastego DNA. Dna , gdzie bym się przestraszył i odbił. I tak to widzę ,ale bardzo dziękuję Ci za cenną uwagę. Napisałeś: "używkonarkotykami" ,a więc chyba nie do końca to są siermiężne narkotyki? Ale pewnie to mój mechanizm obronny ...
-
Dark Passenger, ja ważę 65 kilo ,ale nie problemem jest u mnie waga w stosunku do wysokości dawkowania ów leku. Chodzi o to ,że podnosi to to w CUN poziom noradrenaliny , a po tym związku jestem tak nerwowy ,że szok , nawet po 2,5 mg. Wziąłem to teraz w niedzielę , nawet metylo nie pomogło ,żeby przyhamoać tę mega nerwówę i złość. Wiesz w ogóle wszelkie leki , które wjeżdżają mi z wyższym poziomem Noradrealiny nie działają na mnie dobrze. A johanbina chyba raczej mocno podnosi ten związek. Tak więc odpada. Szkoda trochę,ale cóż,,,czasami tak bywa . Może u Ciebie ten objaw się nie pojawi , czego życzę Ci od serca. Pozdro.
-
To chyba to . Lęk przed wielką stratą powoduje odreagowanie w natrętach. Ja tak to widzę . Jeśli tak Cie to męczy czemu nie odwiedziłaś dotąd psychiatry , psychologa?
-
Fajnie to napisałeś ( cały swój post). Palenie codzienne to wielka nędza,ale sporadyczne( powiedzmy raz na miesiąc)?A jak któś wynosi z domu odkurzacz na sprzedaż bo nie ma hajsu,żeby zabakać to w ogóle brak słów(tylko współczuć takim ludziom i namawiać na konkretny odwyk) I choć to drugie( sporadyczne) to również nałóg ,ale czy aż tak wyniszczający jak co niektórzy twierdzą? W sensie tego ,że to uzależnienie ( u mnie) zapewne jest to złe ,ale nie przekraczam pewnych narzuconych sobie norm. Więc , jakbyś to widział Deader? Lub może kto inny?
-
Łuki ja też tak samo mam . Przy każdej próbie (nawet o 5mg )zejścia z leku odczuwam lęk , poddenerwowanie , złość, i chociaż specjalnie ( co mnie dziwi ) natręctwa nie nasilają się zbytnio. Zachodzi jednak inne pytanie , czy ja już jestem uzależniony od tego Lekarstwa i czy nie wynika z tego ,że do grobowej deski będziemy razem , at o co zostanie po mojej śmierci ( z niedokończonej Paro) wsadzą mi do kieszeni ,,,do trumny?
-
Witam , czy znajdę tutaj osoby po czterdziestce?
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na gosiak71 temat w Witam
Mądrze prawisz . Wychodzi na to ,że z wiekiem coraz mniej w nas spontaniczności , bezpośrednich radości , na rzecz stonowania , wyrachowania. Przynajmniej ja również tak mam . Kiedyś potrafiłem ( 23 lata) wziążć plecak, namiot i pojechać sam w góry. Teraz , mowy nie ma! Za wygodny się stałem,,, Tak więc jedno ( zwiekiem) przychodzi , inne odchodzi. Z perspektywy czasu widzę ,że w tym całym czasopłynących i uciekających chwilach najważniejsza jest kochająca się Rodzina , prawdziwi Przyjaciele , zdrowie i własny dach nad głową -
PIRACETAM (Lucetam, MemoniQ, Memotropil, Nootropil, Piracetam Espefa)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na odnowiciel temat w Leki nootropowe
Dark Passenger , skoro chodzi Ci to głowie ,warto spróbować. Dawka jak dla mnie - ta którą chcesz przyjmować -bardzo wysoka. W sumie każdy powinien dostać te drugą szansę, nawet lekarstwo. Swego czasu jak miałem te 25 lat wraz z mocnym kawulcem lek ten zdecydowanie podnosił " intelekt" , elokwencję i tego typu. Jednak brałem wtedy chyba 800mg. -
GABA (Kwas γ-aminomasłowy)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Medycyna niekonwencjonalna
Dziwne? Przecież to u nas nie jest zarejestrowane jako lekarstwo , a Liryca jak najbardziej. -
Witam , czy znajdę tutaj osoby po czterdziestce?
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na gosiak71 temat w Witam
Tak Bittersweet, no ja bym co nieco powtórzył , szczególnie te chwile orgiastycznych uniesień, pewnych szczerych i czystych radości , i tego typu niekłamanych przyjemności. Jednak to tylko gdybanie i "marzenia" ściętej głowy. Pozostały tylko wspomnienia ,z którymi na pewno nie mogę się podzielić z Żonką( chodzi o to pierwsze co wymieniłem), wspomnienia za które i tak jestem wdzięczny. -
GABA (Kwas γ-aminomasłowy)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Medycyna niekonwencjonalna
Absolutnie NIE,chociaż bywały pokusy ,żeby podnieś dawkę, ale nie na zasadzie ciśnienia. Brałem zbyt krótko , bo mi apetycik poszybował w górę za mocno , a bardzo tego lubię. -
naturalne "leki" zwalczajace depresje
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Fioletowa temat w Kroki do wolności
Postaram się , tyle tylko ,że pierwsze efekty mogą pojawić się nie-od -razu. -
Ja też mam ZOK,i nie wierzę ,żeby spotkania w "cztery oczy" miały komuś pomóc z tą przypadłością. Pewnie nie zaszkodzą ,jak trafisz na odpowiednich ludzi , ale pomóc - nie wierzę.
-
Witam , czy znajdę tutaj osoby po czterdziestce?
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na gosiak71 temat w Witam
Dziękuję. Chciałby tylko dodać ,że każdy wiek ma swoją nędzę . Lecz żeby nie było zbyt pesymistycznie obok owej nędzy jest bezcenne doświadczenie( po 40) brak pochopnego debilizmu i chyba większa pokora wobec życia. Tak na marginesie , gdybym miał szansę znów mieć 20 lat i zaczynać to znowu , nie skorzystał bym . Pewnie wiąże się to z moją Wiarą w Boga , Chrześcijańską Nadzieją na Życie Wieczne , a każdy uplywający dzię zbliża mnie do Pełni , którą jest Jezus Chrystus. Tak to wygląda u mnie. Upływający Czas. -
GABA (Kwas γ-aminomasłowy)
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Medycyna niekonwencjonalna
Tyle tylko Panowie w ulotce( na opakowaniu ) producent Phenibutu ostrzega ,żeby nie łaczyć z MAO. Testowałem Phenibut ostatnio.Mialem zaledwie 10 tabletek po 250mg , sprezentowanych od Przyjaciela. Żadna rewelacja. W pierwszy dzień 500mg faktycznie wywarło na mnie miłe uspokojenie , luzik . Na następny dzień ta sama dawka i prawie zero poprzedniego efektu. Widać w wydaniu Phenibutu tolerka rośnie w tempie kosmicznym. Spodziewałem się po tym leku ENERGETYCZNEGO uspokajającego " pobudzenia" ,ale widocznie przynajmniej mi to nie było dane . Do czego by to przyrównać? Cos koło clona+ baclofenu + ew jeszcze gabapentyny. Jednak są to bardzo trudne do określenia przybliżenia. Po tym niewielkim doświadczeniu z Phenibutem , zdecydowanie nie wchodzę w to . Jest to substancja , która może sprawdzić się tylko w DORAŹNYM wzięciu i nie za często ,długo. Inna sprawa to wysoka cena . Nie ma mowz ,ebz ta substa leczyła , raczej pomagała w trudnych chwilach,,,ale to też co dla niektórych bardzo wiele. -
naturalne "leki" zwalczajace depresje
Kalebx3 Gorliwy odpowiedział(a) na Fioletowa temat w Kroki do wolności
Lubudubu, skąd u Ciebie ten optymizm co do tej Rośliny? Próbowałaś ,przetestowałaś , jakieś osobiste doświadczenia? A może to tylko sama teoria . I jeszcze jedno , są już suplementy tego , czy trzeba raczyć się wyciskanym sokiem. Pytam , bo pierwszy raz słyszę o czymś takim jego działaniu. I jeszcze jedno ( taka wzmianka off-topowa , od wczoraj wziąłem się za Donepezil, ale za krótko ,żeby cokolwiek powiedzieć). Pozdrawiam. -
Mirtazapina na noc plus Paro , ja nie wiem , bo uboki po Mircie mam niezbyt optymistyczne. Zapytaj sie MIKO ,on zna dobrze ten lek i może odpowiedział by na Twoje wątpliwości. Byc może Mirta knoci działanie Paro ,ale ja nie wiem jak ten Mix działa w rzeczywistości. Łuki nie wracaj do poprzedniej dawki ,ale ja bym na Twoim miejscu schodził co dwa tygodnie po 5mg. 10mg organizm może zbyt mocno odczuć ,,,ale jak masz siłę i odwagę jedż w dół do 20mg.
-
Nic gorszego Ci się nie stanie!!! Ten lek jako jedyny ma profil antyzawałowy( jako jedyny z SSRI działa podobnie do aspiryny, rozrzedza krew )i nic złego Ci się nie stanie , szczególnie na 10mg ,,,i przestań wymyślać i tworzyć niepotrzebne lęki , bo to tylko woda na młyn na Twoja nerwice / depresję. Dasz radę , niejeden/a już na Tym Forum i na tym leku osiągnęli wyżyny dobrego samopoczucia i zdrowia. I nie mówię tego żeby Cie pocieszyć tylko ,ale rzeczywiście tak było. U jednych trwało to miesiąc , u innych 3 miesiące ,ale nigdy 3 tygodnie. Cierpliwości Kobieto -- 25 mar 2013, 16:44 -- Koniecznie , szczególnie ,że ten lek jak mało który ma bardzo niewiele lub wcale uboków. Jedni donosili o wysypkach skórnych itp.,ale mi to tam nigdy i nic z tych rzeczy.Jedynie na początku bóle gardła i objawy grypopodobne przez tydzień ,dwa. Powodzenia!
-
Stifler19 , przede wszystkim i ZDECYDOWANIE mniej huśtawek nastrojów, ( to bardzo optymistyczny objaw , kiedy zauważasz ,że każdy dzień zaczyna być dobry ,a tych gorszych jest coraz mniej), druga sprawa równie ważna to zdecydowanie lepszy i mocniejszy profil antydepresyjny Paroksetyny. Wiesz ( jak już wspomniałem ) brałem ten lek nawet długo ,ale zawsze w zbyt niskiej dawce ( 50mg , rzadko kiedy 75mg) ,i zawsze czułem ,że mógłbym osiągnąć więcej gdybym wjechał z dawką wyżej,do tej stówy). Szkopuł ( a powiem ) polegał na tym ,że mam niezbyt rozgarniętego i nowoczesnego lekarza i nie chciał mi tego dać , więc musiałem ...sam rozumiesz, więc oszczędność też wchodzi/ła w grę.Ale warto ...
-
Niekoniecznie. Sam musisz to przetestować , wyczuć. Nie ma jednej uniwersalnej zasady,,, dla wszystkich. Inna sprawa to dawka Lamo , ja jadę na 50-75 mg , ale to minimum , chyba powinienem zwiększyć ,ale pomimo tego wszystkiego nie zwiększam (bo biorę jeszcze inny trochę podobny, Baclofen). Myśle ,że 100mg to standard(- górna granica przy depresjach +( SSRI), ale to nie od razu, tylko powolutku...z czasem.
-
Ze wszystkiego co brałem najlepsza do Paro jest LAMOTRYGINA. Poważnie spróbuj, a nie sądze ,żebyś pożałował. Pernazyne do w du**e można sobie wsadzić ewentualnie Sam biorę i to połączenie jest super. Zresztą poczytaj Fora zagraniczne ,bardzo chwalą ten MIX i niejedna lekooporną deprechę potrafiło to wyleczyć. Ja oprócz tego biore inne leki , ale nie będę Ci mieszać w głowie. Choruje na NN i ADHD , tak więc mój profil jest inny ,,,i leczenie , leki inne. Nara.