Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kalebx3 Gorliwy

Użytkownik
  • Postów

    12 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy

  1. Ivann , grzeczniej proszę.
  2. Ivann , grzeczniej proszę.
  3. Popiółbierzesz 20mg Paro? Na Twoim miejscu ,ja zjechał bym z Paro o połowę i po tygodniu zaczął posiłkować się: -do wyboru: 1) albo moklobemidem 75mg 2)albo metylofenidatem 10-15mg 3) albo ( żeby zobaczyć czy może potrzeba Noradrenaliny)reboksetyną 1-do 2mg. Ale to ja. Na pewno nie ciągnął bym dalej tego stanu jaki masz teraz na obecnym nośniku. Pozdro.
  4. Popiółbierzesz 20mg Paro? Na Twoim miejscu ,ja zjechał bym z Paro o połowę i po tygodniu zaczął posiłkować się: -do wyboru: 1) albo moklobemidem 75mg 2)albo metylofenidatem 10-15mg 3) albo ( żeby zobaczyć czy może potrzeba Noradrenaliny)reboksetyną 1-do 2mg. Ale to ja. Na pewno nie ciągnął bym dalej tego stanu jaki masz teraz na obecnym nośniku. Pozdro.
  5. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    Zaqzax3, na Zachodzie równie dobrze będziesz kopcił jak w Polsce. To tylko kwestia czasu, znalezienia dobrego dostawcy z dobrym towarem ,reszta sama się znajdzie... Winę zwalasz na alkohol. A co Ci on ? Kto lubi , niech pije ...jak głupi. Mówisz coś o życiu wewnętrznym. Spoko. Ale czy ,żeby je mieć to trzeba koniecznie kopcić? Wyluzuj. Ja też na wpoły lubię swoje uzależnienie konopne ,ale tylko wtedy jak trzymam je w ryzach ( jako tako). Raz w miesięcu , ostro i dwa dni pod rząd, nie częściej.Inaczej, już jest źle i juzż nie lubię swojego nałogu. Palenie dla wy-lu-zo-wa-nia nawet najmniejszych ilości ,ale CODZIENNIE ,wieczorem to dla mnie sama nędza i niekontrolowanie nieszczęście . Takie samo jak dla alkoholika dwa piwa ,codziennie wieczorem na stres i lepszy sen. Ale kto musi , niech napierdala , jak mu po drodze. Paliłem za małolata codziennie i żadna mi z tego byłaby DZIŚ radość. Dobrze o tym wiesz Zaqzax3,że codzienna baka to niewielka radość ,a tylko zbicie ciśnienia,ulga . Psychiatra to żaden mi w Temacie autorytet. Więc nie podpieraj się takimi. Pozdrawiam. I nie bierz mojego postu za jakiś atak na Ciebie. Z całym szacunkiem dla Ciebie , takie jest moje skromne zdanie. Narka.
  6. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    Zaqzax3, na Zachodzie równie dobrze będziesz kopcił jak w Polsce. To tylko kwestia czasu, znalezienia dobrego dostawcy z dobrym towarem ,reszta sama się znajdzie... Winę zwalasz na alkohol. A co Ci on ? Kto lubi , niech pije ...jak głupi. Mówisz coś o życiu wewnętrznym. Spoko. Ale czy ,żeby je mieć to trzeba koniecznie kopcić? Wyluzuj. Ja też na wpoły lubię swoje uzależnienie konopne ,ale tylko wtedy jak trzymam je w ryzach ( jako tako). Raz w miesięcu , ostro i dwa dni pod rząd, nie częściej.Inaczej, już jest źle i juzż nie lubię swojego nałogu. Palenie dla wy-lu-zo-wa-nia nawet najmniejszych ilości ,ale CODZIENNIE ,wieczorem to dla mnie sama nędza i niekontrolowanie nieszczęście . Takie samo jak dla alkoholika dwa piwa ,codziennie wieczorem na stres i lepszy sen. Ale kto musi , niech napierdala , jak mu po drodze. Paliłem za małolata codziennie i żadna mi z tego byłaby DZIŚ radość. Dobrze o tym wiesz Zaqzax3,że codzienna baka to niewielka radość ,a tylko zbicie ciśnienia,ulga . Psychiatra to żaden mi w Temacie autorytet. Więc nie podpieraj się takimi. Pozdrawiam. I nie bierz mojego postu za jakiś atak na Ciebie. Z całym szacunkiem dla Ciebie , takie jest moje skromne zdanie. Narka.
  7. Lamo i Liryca to dwa różne leki. Lamo w ogóle nie rusza lęków,a trochę zjadłem Lamo. To dobry lek ale jako dodatek do SSRI ,ale nie żeby leczyć nim lęki jak Pregabaliną. Co to to nie.
  8. Lamo i Liryca to dwa różne leki. Lamo w ogóle nie rusza lęków,a trochę zjadłem Lamo. To dobry lek ale jako dodatek do SSRI ,ale nie żeby leczyć nim lęki jak Pregabaliną. Co to to nie.
  9. Coś w tym chyba jest. Mojej szwagierce tylko Pramolan ruszał nerwice "narządowe " o dziwo w dawkach pół pastylki dziennie. Wewnętrzne drżenie ( które jej najbardziej dokuczało) opuszczało ją po godzinie od wzięcia proszka.
  10. Coś w tym chyba jest. Mojej szwagierce tylko Pramolan ruszał nerwice "narządowe " o dziwo w dawkach pół pastylki dziennie. Wewnętrzne drżenie ( które jej najbardziej dokuczało) opuszczało ją po godzinie od wzięcia proszka.
  11. 100mg Lamo na początek to faktycznie mocne uderzenie. Chociaż z drugiej strony są ludzie , którzy tylko wtedy czują jak jest mocno.
  12. 100mg Lamo na początek to faktycznie mocne uderzenie. Chociaż z drugiej strony są ludzie , którzy tylko wtedy czują jak jest mocno.
  13. Również myślę( i robię) tak samo ,jak napisał Lifeless. Jednak czytałem o zupełnie innych "szkołach" leczenia psychiatrycznego. Walnąć lekiem z całych sił na początku ,doprowadzić tuż jeden kroczek przed sam Zespół Serotoninowy , a potem ustalic mniejszą stałą dawkę. W tej Szkole ZS jest oznaką działania leku i jego prawdziwości formy leczenia. Jednak dla mnie owe uboki są tak samo "nie do- przyjęcia" jak sama choroba , dlatego wybieram stopniowe wchodzenie na Górę zwana ZDROWIEM .
  14. Również myślę( i robię) tak samo ,jak napisał Lifeless. Jednak czytałem o zupełnie innych "szkołach" leczenia psychiatrycznego. Walnąć lekiem z całych sił na początku ,doprowadzić tuż jeden kroczek przed sam Zespół Serotoninowy , a potem ustalic mniejszą stałą dawkę. W tej Szkole ZS jest oznaką działania leku i jego prawdziwości formy leczenia. Jednak dla mnie owe uboki są tak samo "nie do- przyjęcia" jak sama choroba , dlatego wybieram stopniowe wchodzenie na Górę zwana ZDROWIEM .
  15. Jeśli tak to spoko i jak najbardziej. W sumie myślę ,że wkrótce będziesz musiała i tak zwiekszyć dawkę do 50mg ,żeby cokolwiek poczuć. 50mg to chyba najmniejsza opcja dzienna w wydaniu Topi. W linku , który Ci wysłałem bardzo wiele dobrego piszą o tym leku. Jakby rzeczywiście tak było jak tam jest opisane,,,ojjoj palce lizać
  16. Jeśli tak to spoko i jak najbardziej. W sumie myślę ,że wkrótce będziesz musiała i tak zwiekszyć dawkę do 50mg ,żeby cokolwiek poczuć. 50mg to chyba najmniejsza opcja dzienna w wydaniu Topi. W linku , który Ci wysłałem bardzo wiele dobrego piszą o tym leku. Jakby rzeczywiście tak było jak tam jest opisane,,,ojjoj palce lizać
  17. Glebujący ( jak mówi Elfrid) wyciszacz. Do SSRI w duecie,nada się .W mono absolutnie do kitu. Nie jestem pewien ,czy na początku nie pogłębia depresji ,ale funkcje intelektualne chyba z lekka zaburza. Biorę około miesiąca , może więcej,w niskich dawkach 25-50mg bardziej jako ciekawostkę i nowość niz coś co by mi miało naprawdę pomóc. Chociaż czytałem wiele o tym leu pochlebnych recenzji . Elfrid z tego co się orientuję ma największe doświadczenie z tym lekiem na Forum . Jego zapytaj. Pozdrawiam. Carmen , tu masz więcej: http://fpn.ipin.edu.pl/aktualne/2011/2/02_Topiramat%20lek%20przeciwpadaczkowy.pdf
  18. Glebujący ( jak mówi Elfrid) wyciszacz. Do SSRI w duecie,nada się .W mono absolutnie do kitu. Nie jestem pewien ,czy na początku nie pogłębia depresji ,ale funkcje intelektualne chyba z lekka zaburza. Biorę około miesiąca , może więcej,w niskich dawkach 25-50mg bardziej jako ciekawostkę i nowość niz coś co by mi miało naprawdę pomóc. Chociaż czytałem wiele o tym leu pochlebnych recenzji . Elfrid z tego co się orientuję ma największe doświadczenie z tym lekiem na Forum . Jego zapytaj. Pozdrawiam. Carmen , tu masz więcej: http://fpn.ipin.edu.pl/aktualne/2011/2/02_Topiramat%20lek%20przeciwpadaczkowy.pdf
  19. Witkacy by Ci zapewne odpisał: " Awansujemy przeto" Pij dalej jak chcesz ,ale zaopatrz się w benzodiazepiny( leki uspokajające), bo inaczej męka.
  20. Witkacy by Ci zapewne odpisał: " Awansujemy przeto" Pij dalej jak chcesz ,ale zaopatrz się w benzodiazepiny( leki uspokajające), bo inaczej męka.
  21. Tak, Elfridpoprawa z dnia na dzień. Tyle że ja już to koło 3 lat biorę Paro. Tak , to głównie efekt podniesienia dawki. Nie za ostro wystartowałeś na Paro , od razu z 20mg? Jak tak reagujesz na ten lek zacznij od 5mg i tak co dwa tygodnie o 5 wyżej. Wtedy wszystko przejdziesz łagodnie/j. Dłużej ,ale łagodniej . Oprócz tego baclo , topi , metylo. Na noc Naltrexon 3-5 mg.
  22. Tak, Elfridpoprawa z dnia na dzień. Tyle że ja już to koło 3 lat biorę Paro. Tak , to głównie efekt podniesienia dawki. Nie za ostro wystartowałeś na Paro , od razu z 20mg? Jak tak reagujesz na ten lek zacznij od 5mg i tak co dwa tygodnie o 5 wyżej. Wtedy wszystko przejdziesz łagodnie/j. Dłużej ,ale łagodniej . Oprócz tego baclo , topi , metylo. Na noc Naltrexon 3-5 mg.
  23. Super Cytrynkaaa. Mojemu dziecku to lekarz ogólny przepisał na "uspokojenie". Nie wykupiłem, jak zobaczyłem ,że to lek homeopatyczny. Po prostu NIE WIERZĘ W LEKI HOMEOPATYCZNE . Dla mnie to ściema . Jak Tobie pomaga ,to super. Wyciągi z roślin trujących ,ale bardzo , bardzo rozrzedzone, mikroskopijne.Mniej niż kot napłakał .
×