Atalanta

ostatnio ktoś mi powiedział, że męża to tak naprawdę poznaje się po ślubie madziaaa320, nie może się poddawać, musisz komuś powiedzieć przez jakie piekło przechodzisz w domu: swojej rodzinie czy znajomym, udaj się do psychiatry czy psychologa, zadzwoń na niebieską linię;wyciągnij rękę po pomoc, nie możesz przecież tak żyć. Trzymaj się i bądź silna, jestem z Tobą, walcz całe , życie przed Tobą.

warek44, jakbym czytała o sobie z początków terapii też wtedy nie miałam ochoty na nic jak tylko na sen. Na szczęście teraz mam już więcej motywacji i chęci do życia, bo w końcu ile można spać

szczypta-sól

wkurza mnie matka , która siedzi obok na kanapie i chrapie, strasznie mnie to rozprasza i irytuje

nazwaużytkownika, widzę, ze masz poważny problem, czy czasem Ci on nie przeszkadza w życiu? modlitwa , mam wrażenie, odbiera Ci chęci do działania, gdyż uważasz, że wszystko wokół ciebie zmieni się samo, przepraszam, zmieni to panbuk. A nie zauważyłeś , że ten panbuk jest w każdym z nas, po to stworzył innych ludzi aby pomagali sobie nawzajem. Czekasz na znam bezpośrednio od niego i się nie doczekasz, człowieku zmarnujesz sobie prędzej życie. Jeśli chcesz wyzdrowieć, musisz przede wszystkim sam tego chcieć, a pomoc prosić innych ludzi a nie panbuka. Więcej motywacji do działania życzę

kasiunia33 witaj na forum. Masz poważny problem z nerwicą, nieleczona zaczęła się pogłębiać. Też cierpię na tą chorobę, też miałam problemy ze snem, wtedy lekarz zapisał mi cloranxen, świetnie wyciszał, rozluźniał pomagał zasnąć. Ale miał poważny defekt: cały dzień chodziłam senna, no ale coś za coś. Koniecznie udaj się do psychiatry, nie zaniedbaj tego. Póki co to przed snem spróbuj się zrelaksować, pójdź na długi spacer, dobrze działa melisa. Trzymaj się i głowa do góry myśl pozytywnie, musi być lepiej

oczywiście, że ma sens ruda80, a próbowałaś psychoterapii, może akurat by Ci pomogła?

przeczytaj ulotkę, z niej się wszystkiego dowiesz

cóż sposób w jaki to uczynisz zależy od Ciebie, jeśli nie masz odwagi to do niego napisz. wg mnie każdy jest dobry. a jeśli się będzie pytał skąd wiesz powiedz mu prawdę, w takim wypadku to i tak wszystko jedno. może i będzie sie wykręcał ale bądź konsekwentna - masz przecież niezbite dowody, skoro kłamał do tej pory będzie próbował nadal kręcić , a przecież nie na tym powinien się opierać związek.

KarolinaJPG, zostałaś zdradzona i do tego oszukana. Piszesz, że chcesz zakończyć wasz związek. Wydaje mi się, że chyba lepiej będzie jak mu powiesz, że wiesz o zdradzie, sytuacja dla niego i dla Ciebie stanie się wtedy jasna. Takie uciekanie, ukrywanie się raczej niczemu nie służy, po co to przedłużać niepotrzebnie. Lepiej konkretnie zakończyć pewien etap w życiu by móc zacząć następny.

I co, prochy mu przepisze? Będzie się biedak truł jakimś syfem niepotrzebnie? a kto powiedział, że od razu mu prochy przepisze, oceni jedynie stan zdrowia i stwierdzi czy jest potrzebne leczenie farmakologiczne a może jakaś inna pomoc, lepiej zawczasu udać się do specjalisty (choćby profilaktycznie) aniżeli w momencie gdy gdy się kompletnie człowiek załamie

....

activia86 witaj na forum, rozgość się i poczuj jak u siebie bo my z depresją jesteśmy tutaj jak jedna wielka rodzina, cieszę się , że do niej dołączyłaś

moja bezradność,

Alienated tak już mam dzisiaj , że mój nastrój zmienia się co kilka minut, niestety A poza tym kobietą jestem, i to chyba normalne, hehe

który to już raz...

ktoś kto zachował się w stosunku do mnie nie fair-los

mlody50, witaj na forum Przede wszystkim zapewne masz problemy z nerwami, idź do lekarza, najlepiej psychiatry on najtrafniej określi co Ci dolega. Póki co, to mogę Ci poradzić abyś zwiększył dietę o magnez, wapń itp. wszystko co wpływa na wzmocnienie układu nerwowego. Też tak czasem mam , że wszystko dookoła mnie drażni więc wiem co czujesz. Spróbuj się też więcej relaksować, i rozluźniać bowiem to napięcie mięśni głównie sprawia że wszystko nas irytuje.

cześć , Migawka a czy oprócz leków bierzesz jeszcze jakieś suplementy, uprawiasz sport itp? to bardzo pomaga i uzupełnia leczenie, polecam, na samych lekach nie poprzestawaj, bo to do niczego nie prowadzi

Mushroom, masz w swoich rękach internet, narzędzie doskonałe aby poznać nowych ludzi, poszukaj na jakiś portalach społecznościowych ludzi z okolicy, którzy z chęcią by z Tobą pogadali a nóż przypadniecie sobie do gustu znajdziecie wspólny język, trzeba tylko chcieć i zrobić ten pierwszy krok odwagi mój drogi

marchew skrzydełko czy nóżka ?

jak Ci smutno jak Ci źle weź nutelle nażryj się starożytne czeskie przysłowie nie może się mylić