Witaj Afrah
Wszystko wskazuje na to, że nie wyleczyłaś się porządnie z tej depresji. Rozmowa z kimś dobrze by Ci dała. Może czas udać się do psychologa na terapię, jeśli nie chcesz brać leków? Ta rutyna która się w darła do Twojego życia: praca dziecko dom po prostu Cię przygniotła. Po rozwodzie brakuje Ci kogoś, kto Ci zawsze pomoże, wesprze i z kim mogłabyś porozmawiać. Masz prawo czuć się źle, psycholog mógłby Ci teraz pomóc. Psychiatra też jest jakimś wyjściem. Najważniejsze abyś tego nie zaniedbała, bo może być tylko gorzej. Jesteś tym wszystkim zmęczona , nie śpisz po nocach. Przydał by Ci się porządny odpoczynek. Wierzę, że uda Ci się pokonać tą chorobę, musisz tylko sobie dać szansę. Trzymaj się