Skocz do zawartości
Nerwica.com

Atalanta

Użytkownik
  • Postów

    815
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Atalanta

  1. ja mam po prostu złe doświadczenia z tym lekiem, pewna pani doktor przepisała mi go na bóle głowy ( póżniej dopiero się okazało że miały podłoże nerwicowe) czym prawie wprowadziła mnie do grobu, ale to już na szczęście historia ale jeśli w Twoim przypadku nie działa, lepiej powiedz o tym lekarzowi da CI coś innego, poszukaj też info w internecie o tej przypadłości np. tu http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_4_2009/Zyss%20s387_Psychiatria%20Polska%204_2009.pdf
  2. amizepin na takie coś? myślałam że to bardziej lek przeciwmigrenowy podobno działa propranolol, udaj się jeszcze raz do lekarza jeśli ten lek nie działa
  3. Najlepiej poradzić się psychiatry, a poza tym jest on u Ciebie objawem choroby czy skutkiem ubocznym stosowania leków? Spróbuj poradzić się specjalisty
  4. cloranxenu lepiej nie brać na dłuższą metę bowiem uzależnia, ale rzeczywiście fajny to lek propranolol już tak nie działa, nie rozluźnia tak jak on ale też nie ma takich skutków ubocznych w postaci senności, przy nim można więc zdrowo funkcjonować trudno jest mi powiedzieć czy propranolol działa od razu: zależy na co go bierzesz, jeśli lekarz przepisał Ci go doraźnie to znaczy, że tak masz go brać i powinien Ci pomóc, miejmy nadzieję kardiolog widocznie inaczej leczy niż psychiatra ten ból po lewej stronie też czasem mam, to raczej objaw nerwicy, nie martw się nim to nic poważnego, powinieneś udać się też do psychiatry z tym bólem ja też biorę propranolol ze względu na kołatanie serca, które towarzyszyło mi np. wieczorami i nie mogłam zasnąć, biorę go regularnie codziennie dla utrzymania efektu, jest zdecydowanie lepszy niż cloranxen. pozdrawiam i zdrowia życzę
  5. trudno powiedzieć czy to jakaś nerwica natręctw czy może po prostu pracoholizm. też tak czasem mam, chociaż pedantką nie jestem, lubię sprzątać i być w ruchu bowiem wtedy czuję się znacznie lepiej. nie wiem z czego top może u Ciebie wynikać musisz się po prostu sama zmotywować aby więcej odpoczywać i nie patrzeć na ewentualny "bałagan" wokół. nie zwracać na niego uwagi. warto abyś sobie tak zaplanowała dzień aby powiedzmy generalne porządki robić tylko raz na tydzień. podświadomość odgrywa tutaj ogromną rolę, zamiast mysleć co masz zrobić po powrocie z pracy staraj się lepiej pomyśleć jaką formę odpoczynku dzisiaj wybierzesz: np. spacer, jogging, nicnierobienie, ulubiony serial w tv. musisz po prostu zmienić swój sposób myślenia
  6. Ja mam na ten temat jedno zdanie: k...e, XXI wiek a jak zajrzysz do internetu to znajdziesz ciemnotę gorszą niż w średniowieczu
  7. mariuszitb, najlepiej udaj się do psychoterapeuty aby z nim przedyskutować problem pewnie ma jakieś głębsze korzenie niż to co tutaj napisałeś, najważniejsze, że widzisz problem i chcesz się go pozbyć; głowa do góry na pewno będzie dobrze
  8. spokojnie, żyjesz ostatnio może w stresie, który mógłby nasilać te objawy? a może po prostu ta dawka przestała Ci wystarczać? jak długo bierzesz tę dawkę ? więcej ruchu i pozytywnych myśli życzę
  9. Atalanta

    zagubienie

    Pandora86, podziwiam Cię, bo ja bym chyba zwariowała, bądź silna każdego dnia coraz bardziej a na pewno Ci się uda wytrzymać do rozwiązania zdrowia i pogody ducha życzę
  10. Atalanta

    Witam!

    Witaj na forum binary-human rozgośc się i zapraszam do udzielania się
  11. hienaa93, witam Cię na forum Natłok róznych obowiązków a przy tym brak wsparcia u rodziców sprawił, że ie dajesz rady psychicznie i fizycznie, nie masz z kim pogadać o własnych problemach uczuciach emocjach, brak bliskości i zaufania do rodziców sprawił, że czujesz się osamotniona. Organizm się buntuje, może to są początki depresji? Nie lekceważ tego, rozmowa z psychologiem dobrze Ci zrobi, terapia pozwoli uporządkować Twój świat i spojrzeć na niego inaczej. Masz zaburzony kontakt z rodzicami od których oczekujesz wsparcia, za wcześnie kazali Ci być dorosłą, musisz te relacje naprawić a psycholog na pewno Ci w tym pomoże. Odwagi, jeszcze znów będziesz się cieszyć życiem
  12. Trudno powiedzieć jakbyś się czuł, propranolol nie działa od razu. To jedna sprawa, a druga- jak go zdobędziesz, lek jest na receptę. Od razu to działają silne leki psychotropowe, ale takie przepisuje tylko psychiatra po ustaleniu diagnozy. W Twojej sytuacji radziłabym się udać do lekarza pierwszego kontaktu o poradę, na pewno coś by Ci tam przepisał na ten stres.
  13. Atalanta

    zagubienie

    Pandora86, witaj na forum rówieśniczko Z tym problemem powinnaś udać się do lekarza, myślałaś może o psychoterapii porozmawiaj też z psychiatrą może akurat coś Ci doradzi, na pewno są jakieś leki które można brać w ciązy Głowa do góry, na pewno jakoś sprawa się rozwiąże
  14. Nie wiem, co by Ci polecić: z leków raczej nic, ja biorę kwasy omega 3 i bardzo mi pomogły dawniej też nie mogłam się na niczym skupić; teraz mam zamiar sięgnąć po l-tyrozynę, podobno ma też dobre efekty
  15. Actoress, witaj na forum Powiem Ci jedno , nie możesz tego tak dusić w sobie musisz w końcu z kimś o tym porozmawiać. Dobrze by było z kimś zaufanym a najlepiej z psychologiem on Ci najlepiej doradzi jak dalej żyć i jak radzić sobie z tym piętnem. Wiem, że nie jest Ci łatwo o tym zapomnieć, bowiem póki będzie to w tobie tkwić bez możliwości jakiegokolwiek ujścia , to będzie to wracać. Dlatego taka psychoterapia pozwoliłaby Ci znowu stanąć na nogi i na nowo cieszyć się życiem. Znajdź jakiegoś dobrego psychoterapeutę w najbliższym Twoim mieście i zapisz się już jutro. Na NFZ są trochę kolejki ale uwierz mi warto poczekać Póki co to trzymaj się i staraj się żyć tym co jest tu i teraz, nie patrz na to co było, ciesz się chwilą
  16. USE90, najlepiej będzie jeśli zjawisz się u specjalisty jeśli chcesz zażywać tego typu lek. Sporadycznie jego przyjmowanie nic nie daje, dopiero długotrwałe ma widoczne efekty. A co Ci dolega mój drogi? Jesteś pod opieką psychologa/psychiatry? A poza tym leki działają tylko chwilowo, lepsze efekty daje nauka walki ze stresem. A próbowałeś może jakiś naturalnych , ziołowych leków uspokajających?
  17. ziemniaki puree , kapusta kiszona, i szaszłyki mniam
  18. Atalanta

    Skojarzenia

    maskotka-pluszak
  19. Ja ma to samo od najmłodszych lat, a trądzik pojawił się wyjątkowo wcześnie jak miałam ok 10-11 lat. Ja zawsze wszystko rozdrapywałam odkąd pamiętam i dzisiaj nawet się zastanawiam dlaczego ale odpowiedzi nie mogę znaleźć. To już jest jakieś uzależnienie. Ale odkąd zaczęłam się leczyć na nerwicę i brać leki muszę przyznać , że trochę się to zmniejszyło, bowiem jestem już spokojniejszą osobą Najczęściej się drapię teraz kiedy jestem zestresowana, odczuwam napięcie. A tak poza tym staram sie po prostu zająć czymś ręce aby tego nie robić. Wam też to radzę
×