Skocz do zawartości
Nerwica.com

_asia_

Użytkownik
  • Postów

    2 857
  • Dołączył

Treść opublikowana przez _asia_

  1. jest źle, potrzebujesz pomocy!!!! Dlaczego nie możesz jeść?
  2. a ja polecam ten sposób żywienia: http://www.5-przemian.pl/lang.pl/3/page/6
  3. bardzo ciekawy artykuł o (nad)wrażliwości na zmiany pogody: http://www.kobieta.pl/zdrowie/medycyna/zobacz/artykul/czasem-slonce-czasem-deszcz-jak-sobie-radzic-z-meteopatia/
  4. _asia_

    Co teraz robisz?

    dzięki. to kawa gotowana przez ok. 5 minut (super sprawa, jest dużo łagodniejsza dla żołądka i w ogóle lepsza dla ludzi, u których kawa wywołuje roztrzęsienie niż parzona) z dodatkiem cynamonu, goździków, kardamonu i imbiru. opcjonalnie można posłodzić miodem lub ksylitolem, ale ja wolę gorzką. -- 09 sie 2011, 14:49 -- smacznego
  5. Kasiu, super teksty!!!! p.s. niektórzy śnią na czarno-biało, inni na kolorowo ponoć kiedyś ludzie częściej śnili na czarno-biało, obecnie częściej na kolorowo, związane jest to m. in. z telewizją i zmieniającą się w niej dużą częstotliwością barw. mówi się też, że na kolorowo śnią ludzie szczególnie wrażliwi właśnie na barwy i bodźce wzrokowe. ja śnię na kolorowo.
  6. _asia_

    Co teraz robisz?

    smacznego, Wiolu ja piję kawę gotowaną według pięciu przemian, pycha
  7. Wiolu, fajnie, że zostałaś modem , spóźnione, bo jakoś ostatnio rzadko bywam na forum i nie widziałam, ale wielkie gratki.
  8. ozi198, czy zauważyłeś, że Twój problem pojawia się przy zmianie aury pogodowej? a konkretnie przy ociepleniu takim jak na przykład dziś? ja niestety zawsze mam problem z oddechem przy zmianie temperatury w zwyż... dziś w ogóle zdycham.
  9. co za koszmar. i niestety nie sen.
  10. Ziemniak, a gdyby to było małe pomieszczenie ale bez żadnego okna, lufciku itd.?
  11. Dominika, rozumiem, to podobnie jak ja. Nie chcę już chudnąć, ale przytyć też bym nie chciała.
  12. Dziewczyny.... Czy Wy się wzajemnie nie nakręcacie?
  13. _asia_

    Co teraz robisz?

    odpoczywam po wczorajszym męczącym dniu i dzisiejszym przedpołudniu. ta pogoda mnie dobija.
  14. sens, z tego co wiem to nie powinno się uczęszczać na sesje do dwóch terapeutów jednocześnie, chyba, że zostało to skonsultowane z terapeutą, pod którego opieką jesteśmy, wyraził on na to zgodę. w moim przypadku od razu było podane w kontrakcie terapeutycznym, że pacjent nie uczęszcza na terapię jednocześnie do innej osoby chyba, że terapeuta zdecyduje inaczej czy jakoś tak.
  15. Kasiu, byłam teraz na godzinnym spacerze, nie mogę sobie jakoś miejsca znaleźć, odzwyczaiłam się od rozmów z ludźmi, a tym bardziej rozmów o mnie i o tym co czuję. chyba nic nie czuję, albo mam bardzo słaby kontakt ze swoimi uczuciami. muszę dziś spać, bo mam oczy jak zombie. Kasiu, coraz bliżej oddziału, więc lęk może być coraz większy, możesz czuć się gorzej bojąc się podświadomie... Ale potraktuj ten lęk przed nieznanym jako coś zupełnie naturalnego. To normalne, każdy się trochę boi czegoś nowego. Bądź dzielna i przetrwaj to. Jak już zaczniesz terapię to będzie lepiej, poznasz ludzi, zaczniesz pracę nad sobą.
  16. Kasiu, no moja też. jak się czujesz?
  17. Asieńko, jesteś podekscytowana powrotem na terapię Kasiunia... Ja nie wiem czy to jest podekscytowanie, nie czuję tego w emocjach tylko w ciele. Czuję silne napięcie, nie mogłam prawie w ogóle w nocy spać, mięśnie napięte jak struna, w ogóle spięte całe ciało i mdłości jak pomyślę, że mam do niej jechać. WTF?! malibu, nie jestem zajęta, po prostu w czasie przerwy w terapii jakoś zupełnie się wyłączyłam z życia, jestem jak robot, i nawet nie mam za bardzo cierpliwości i motywacji, żeby tu coś napisać... ale dzięki, że o mnie pytasz. :*
  18. nawet ciekawy artykuł o związku spożywanego pożywienia i depresji: http://wegetarianie.pl/Article501.html a tu coś o aspartamie: http://wegetarianie.pl/Article324.html
  19. a ja pół godziny temu jakbym dostała jakiś zastrzyk energii. sprawił to telefon od mojej terapeutki. spotkamy się już w poniedziałek. czuję teraz straszne pobudzenie, już jakieś napięcie i jakoś się stresuję.
  20. niespodziewany telefon od mojej terapeutki. i że wygrałam dziś 42 zł ze zdrapki.
  21. kurde, czy ktoś wie o co chodzi ze zdrapką drzewko szczęścia lotto? to się całe pole zdrapuje czy jak??? Marek77, podpowiedz, bo kupiłam, ale nawet nie wiem czy dobrze zdrapałam, a chyba za ciemna jestem na instrukcję. -- 22 lip 2011, 18:31 -- o ja ciemna kobieta już wiem, o co chodzi, wygrałam 2 zł. dobra, więcej nie gram, bo szybko się uzależniam.
  22. Sabaidee, super! Kurcze, to jakiś pieniężny dzień jest. W sumie jeszcze się nie skończył... A może by tak kupić zdrapkę?
×