Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rafalo

Użytkownik
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Rafalo

  1. A ja od kilku miesięcy zacząłem pić i na początku mi nie smakowała a teraz piję dość często ok 4x w tyg.Najbardziej smakuje mi mate z miętą i cedronem, jest po prostu pyszna :)
  2. Każdy ma inny organizm jednemu pomoże drugiemu nie, jeden zje 2 puszki supli i wyleczy się z grzybicy,zapalenia prostaty,alergii itd. a z kolei inny zje 22 i mu się jeszcze bardziej pogorszy.Dlatego trzeba przetestować na sobie indywidualnie, ja zjadłem puszkę i nie odczułem żadnych rezultatów.
  3. Wiele osób pewnie o tym wie , wiele o tym nie słyszało ale fakty mówią same za siebie, że wiele chorób zwanych "cywilizacyjnymi" bierze się z tego że nasz organizm jest zakwaszony. Spożywając dużą ilość produktów kwasotwórczych takich jak np. cukier, mąka, jasny ryż, makaron, tłuszcz, kawa, narkotyki, czarna herbata, alkohol i nikotyna, w organizmie może powstać nadmiar kwaśnych pozostałości przemiany materii. Poziom kwasów we krwi może ulec zwiększeniu również w wyniku stresu, pośpiechu, stosowania kuracji odchudzających, nadmiaru przyjmowanych leków, braku ruchu zbyt małej lub zbyt dużej aktywności fizycznej. Niniejszym wklejam ten art bo jest bardzo ciekawy :) Można skutecznie "odkwasić" i oczyścić organizm stosując chociażby proszek zasadowy Przy zakwaszeniu organizm traci bardzo wiele energii, aby z trudem utrzymać prawidłowe pH krwi; ta energia mogłaby być użyta na przykład do likwidowania nadwagi. Długotrwałe zakwaszenie sprzyja rozwojowi poważnych chorób takich jak: nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca, osteoporoza, nowotwory, zmiany zwyrodnieniowe stawów, nadwaga, a także może być przyczyną wielu dolegliwości: ogólnego zmęczenia, braku koncentracji, zaburzeń snu, napięć nerwowych, depresji, częstych infekcji, zaparć, łamliwości paznokci i wypadania włosów. Jak dochodzi do zakwaszenia organizmu? Jest kilka czynników wywołujących zakwaszenie organizmu, a wśród nich z pewnością na pierwszym miejscu jest dieta (zdrowe odżywianie). Zjadanie zbyt dużej ilości pokarmów kwasotwórczych (przede wszystkim białka zwierzęce i cukry rafinowane) lub zbyt małej ilości produktów alkalizujących (owoce, warzywa) powoduje, że organizm broniąc się przed, jak już wiemy bardzo groźnym dla życia spadkiem pH: * pobiera minerały (wapń, sód, potas i magnez) – ze wszystkich możliwych organów ciała i kości, by dzięki nim zneutralizować kwasy i usunąć je z organizmu; * "upycha" coraz większą ilość odpadów kwasowych, których nie jest w stanie zneutralizować i usunąć, w tkance tłuszczowej, stawach a nawet kościach. Jakie są objawy sygnalizujące zakwaszenie? Na początku pojawiają się cienie pod oczami. Potem przychodzą następne takie jak nalot na języku, gorycz w ustach, zmęczenie, bóle głowy, niestrawność, pogorszenie stanu skóry ( ziemisty kolor, wypryski, krosty), mroczki przed oczami, opuchnięcie ciała – zatrzymanie wody w organizmie, bóle mięśniowe, bóle stawów, spadek odporności, zaburzenia snu, wypadanie włosów, cukrzyca, kamica nerkowa oraz inne Nagromadzenie kwasów może nastąpić jako efekt: Nadwagi i braku ćwiczeń fizycznych. Spożywania nadmiernej ilości białek zwierzęcych, węglowodanów, tłuszczu i cukru. Niedostatecznej ilości produktów alkalizujących w diecie (np. owoce, warzywa). Uzależnień od: alkoholu, nikotyny, kofeiny. Nadmiernej fermentacji jelitowej spowodowanej niewłaściwą dietą. Stosowania kuracji odchudzających. Przyjmowania zbyt małej ilości płynów. Stresu i szybkiego tempa życia. Skutków ubocznych niektórych leków. Nadmiernego wysiłku lub niewłaściwego treningu fizycznego. Uszkodzenia komórek spowodowanego niedoborem tlenu. Zaburzeń procesów wydzielania kwasów. Zatrucia (np. metalami ciężkimi). Chorób zakaźnych przebiegających z gorączką. Upośledzenia funkcji nerek. Chorób przemiany materii, takich jak cukrzyca i wiele innych. Przewlekłe problemy z utrzymaniem równowagi kwasowo zasadowej prowadzą do poważnych chorób wynikających najczęściej z uszkodzenia komórek i tkanek. Co robić by nie dopuścić do zakwaszenia? By zachować równowagę kwasowo-zasadową trzeba sumiennie przestrzegać co najmniej kilku zasad: * Pić przynajmniej 2-4 litrów płynów dziennie (ilość zależy od budowy i wagi ciała). Najlepsza jest oczywiście czysta woda wysokiej jakości o odczynie zasadowym; * Ograniczyć spożycie produktów zakwaszających i zwiększyć ilość produktów alkalizujących. Najzdrowsze proporcje to 80% diety z produktów alkalizujacych i 20% zakwaszających; * Unikać soli kuchennej, pamiętając że jemy coraz więcej gotowych produktów, a te zawierają bardzo dużo soli; * Ograniczyć lub całkowicie wyeliminować alkohol, nikotynę i kofeinę; * Unikać sytuacji stresujących, stosować techniki relaksacyjne i techniki zwiększające odporność na stres; * Unikać zbyt intensywnych i źle ułożonych treningów fizycznych, a w zamian stosować umiarkowane obciążenie i dłuższy czas wysiłku. A teraz trochę o Proszku Zasadowym.. Proszek zasadowy to tani odżywka mineralna, która neutralizuje nadmiar kwasów w oraz pomaga utrzymać prawidłową równowagę kwasowo-zasadową organizmu. Proszek Zasadowy nie tylko poprawia perystaltykę jelit i łagodzi zgagę, ale także skutecznie wspomaga odchudzanie, oczyszcza organizm i dodaje sił witalnych.Proszek Zasadowy jest więc idealnym suplementem diety w proszku uzupełniającym codzienną dietę w niezbędne minerały i pierwiastki śladowe, które pomagają w utrzymaniu równowagi kwasowo-zasadowej organizmu. Proszek Zasadowy jest idealnym tanim suplementem mineralnym dla każdego. Dotychczas nie stwierdzono żadnych skutków ubocznych stosowania proszku zasadowego marki Langsteiner. Dlatego też mogą go stosować zarówno sportowcy, pragnący zachować zdrową równowagę kwasowo-zasadową organizmu, jak również osoby odchudzające się i będące na niskokalorycznych dietach, które zaburzają ilość kwasów i zasad w organizmie. Proszek Zasadowy mogą również stosować kobiety w ciąży. Osoby żyjące w ciągłym biegu i źle odżywiające się, narażone na zakwaszenie organizmu także powinny stosować tani proszek zasadowy, który znakomicie uzupełni niedobory niezbędnych pierwiastków mineralnych i przywróci równowagę kwasowo-zasadową organizmu.
  4. Zapewne większość z was słyszała o tym środku.Poprawia nastrój łagodzi skutki depresji ,nerwicy chorób wątroby itd...można by wiele pisać o SAM-e.Ale czy faktycznie działa ? W USA zdobył on ogromne uznanie, porównuje się go do imipramina i dezypramina tyle, że w przeciwieństwie do tych leków nie powoduje żadnych skutków ubocznych.Chciałem się dowiedzieć czy ktoś z was stosuje bądź stosował ten suplement i czy zauważył poprawę samopoczucia lub złagodził skutki swoich dolegliwości na tle nerwowym bądź psychicznym. A teraz trochę o Sam-e "Jedną z najbardziej zaawansowanych, poprawiających nastój terapii dostępnych współcześnie jest S-adenozylometionina (SAM-e), naturalny związek chemiczny, który Life Extension przedstawiło amerykańskim konsumentom już w 1996 roku. SAM-e długo przepisywana w Europie jako lek łagodzący objawy depresji, okazała się na równi z pewnymi środkami farmaceutycznymi efektywnie wpływać na nastroju i wiele innych problemów zdrowotnych — bez skutków ubocznych, które często wiążą się z lekami. Oprócz tego, wykazała skuteczność w zwalczaniu chorób wątroby, łagodzenia bólu artretyzmu i nawet wspieraniu zdrowej funkcji śródbłonka. S-adenozylometionina (SAM-e) jest naturalnych związkiem chemicznym znajdującym się w prawie wszystkich tkankach i płynach w organizmie, gdzie uczestniczy w niezliczonych biochemicznych reakcjach podtrzymujących funkcje życiowe. SAM-e wpływy na metabolizm neuroprzekaźników w mózgu - dopaminy i serotoniny, które pomagają kontrolować nastrój.Przekracza również prawie nieprzenikliwą barierę krew-mózg, przeszkodę, która uniemożliwia wiele lekom oddziaływać na centralny układ nerwowy.Naturalnie występujące poziomy SAM-e są niższe w płynie rdzeniowym u ludzi cierpiących na depresję,a większy jej stan we krwi, jak wykazano, łagodzi objawy tej choroby.Naukowcy odkryli również wyraźny związek między SAM-e i kwasem foliowym wykazując, że ich wspólne działanie, korzystnie wpływa na neuroprzekaźnik - monoaminę, wspomagając tym samym utrzymywanie zdrowego nastroju i optymalnych funkcji układu kognitywnego i nerwowego. Naukowcy odkryli, że SAM-e wywołuje wiele takich samych efektów w organizmie jak przepisywane na liczne zaburzenia leki.Nie tylko posiada 30-letnią historię efektywnego leczenia depresji,ale rosnące dowody wskazują na jej skuteczność w zapobieganiu i leczeniu kilku rodzajów choroby wątroby. Ponadto, jak wykazano, SAM-e okazała się być co najmniej tak efektywna w leczeniu artretyzmu, jak większość niesterydowych leków przeciwzapalnych (NSAID). Połączenie tych korzyści z wybitnym profilem bezpieczeństwa, łatwo wyjaśnia rosnącą liczbę lekarzy, którzy zalecają stosowanie SAM-e jako terapię pierwszej linii, regulującej wiele problemów zdrowotnych." Temat jest bardzo obszerny a to tylko namiastka możliwości SAM-e. - S-adenozylometionina (SAM-e), długo stosowana w Europie jako lek na receptę, zwalczający depresję, została wprowadzona na rynek USA w 1996 przez Life Extension. - SAM-e uczestniczy w wielu istotnych, biochemicznych reakcjach w organizmie, wpływając na ochronę przeciwutleniającą, sygnalizację komórkową oraz produkcję neuroprzekaźników i hormonów. - SAM-e szybko i skutecznie poprawia nastrój w stanie depresji, w sposób porównywalny do leków na receptę, niosąc przy tym minimalne lub żadne skutki uboczne. Może być pomocna nawet w przypadku odpornej depresji. - SAM-e oferuje liczne korzyści dla osób z chorobami wątroby i pęcherzyka żółciowego dzięki poprawie przepływu żółci i ochronie wątroby przed wywołanymi przez toksyny uszkodzeniami. Łagodzi również ból i zapalenie stawów, ze skutecznością porównywalną do niesteroidowych, przeciwzapalnych leków (NSAID), takich jak ibuprofen. - SAM-e wspomaga zdrowe funkcje śródbłonka a pewnego dnia może być stosowana do ochrony wyściółki naczyń krwionośnych przed niebezpiecznym rezultatem niedokrwienia (pozbawienia tlenu), które pojawia się przy ataku serca, udaru i przeszczepie chirurgicznym. Nie podaję źródła strony bo nie chcę być oskarżony o reklamę tym bardziej że na stronie można kupić też suplementy.
  5. Polecam Horror - Graham Masterton - "Walhalla" Dobry tytuł.Już od samego początku zaczyna się akcyjka :)
  6. Czasem gdy nie jesteśmy usatysfakcjonowani z własnego życia dopadają nas problemy natury psychicznej.Gdy mamy udane życie np. dziewczynę (kobiety - chłopaka) , pracę , własne mieszkanie ,miło spędzamy wolny czas, wtedy te myśli tak bardzo nas nie nachodzą , też czasem mam okrutnie chore myśli i podejrzewam, że ma je większość z nas tylko o tym nie mówi bo boi się dyskryminacji i ośmieszenia.Najlepszym przykładem na to są chociażby nasze sny , są to nasze myśli i obrazy odbierane przez nas mózg , podświadomość, które później zostają rozładowane właśnie poprzez sen.Wtedy często mamy bardzo chore sny, wyłączają nam się hamulce moralne i śnimy o takich rzeczach bądź czynach o których nawet nie myślimy podczas jawy w normalnej aktywności Beta. Nasze życie osobiste, zachowanie,otoczenie w jakim przebywamy, to wszystko ma wpływ na to kim jesteśmy a przez to na nasze myśli , postrzeganie a także i osobowość. Takie jest moje zdanie ale mogę się mylić. :)
  7. Rafalo

    pomocy...

    A czy twój chłopak się leczy u specjalisty i czy podjął jakiekolwiek kroki, żeby zmienić swój stan psychiczny ? Musisz z nim porozmawiać na ten temat.Powiedzieć mu, że nie jest sam i że będziesz go wspierać ale musi sobie dać pomóc, bo jeśli on wykazuje żadnej inicjatywy ze swojej strony no to niestety nie wróżę dobrze.Tak się składa że mam osobę cierpiącą, także na depresję w rodzinie i ona nie chciała sobie dać pomóc przez długi długi czas, nikt nie mógł do niej dotrzeć, ostatnio podjęła leczenie zobaczymy co z tego wyjdzie, wpieramy ją jak tylko się da. Nawiązując do Twojego problemu nie poddawaj się, nie pozwól aby ta cała sytuacja Cię przerosła, musisz teraz być silna i ostatnią rzeczą o jakiej mogła byś teraz myśleć to samobójstwo.Narodziłaś się nie po to aby uciekać od problemów ale po to aby się z nimi zmagać, po to aby się podnosić nie zliczoną ilość rady mimo, iż życie wielokrotnie sprowadza Cię do parteru.Nie ma nic bardziej pięknego i satysfakcjonującego niż wygrana mimo tych wszystkich przeciwności losu jakie Cie dotykają. Także walcz , walcz i jeszcze raz walcz.Potrafisz to zrobić wierzymy w Ciebie więc i Ty w siebie uwierz. A chłopakowi powiedz żeby wziął się w garść i się nie poddawał.Trzeba starać się cieszyć ze wszystkiego co przynosi nam życie. Masz ręce, masz nogi, masz mózg, nie jesteś kaleką, więc masz ogromną przewagę..Człowiek tak często nie docenia tego co ma póki tego nie straci.. i pamiętaj o jednym Im cięższa jest walka, tym wspanialsze zwycięstwo
  8. ja piję kombuche często.Najlepiej smakowała mi jak sobie zrobiłem z majowej pokrzywy + mięta = pyszny napój orzeźwiający.tylko trzeba uważać żeby nie fermentować go zbyt długo powyżej 12 dni po wtedy zamienia się w ocet i nie nadaje się za bardzo do picia
  9. najdroższe z tych plastrów się kinotakara, kosztują aż 220zł
  10. Jak tak czytam o Yerba mate to przypomina mi się od razu jak brałem ok. tygodnia codziennie rano Guaranę - 500mg i nie mogłem spać nawet późnym wieczorem ,rzucałem się na łóżku z boku na bok jak opętany,miałem zamknięte cały czas oczy ale nie mogłem usnąć nawet na chwilę. Pomyślałem już, że dopadła mnie bezsenność ale po odstawieniu nie miałem już problemów ze snem.Tak wysokie stężenie guarany powodowało u mnie aktywność na 24h nie wiem jak mój organizm zachował by się po mate :) po Żeń-szeniu natomiast mogę spać spokojnie nawet jak wypiję przed snem wywar czy połknę tabletkę.
  11. dorzuce 2 gorszę od siebie, tak jak kolega napisał jeśli masz pozwolenie od lekarza możesz zacząć pomału wzmacniać swoje mięśni, na początku nie proponował bym Ci się rzucanie na głęboką wodę tz. chodzi mi o te sztuki walki bo możesz narobić sobie tym więcej szkód niż pożytku.Zacznij od ćwiczeń na kręgosłup które nie tylko mają na celu wzmocnić mięśnie w jego okolicy ale także sam kręgosłup.Mostek - który doskonale wzmacnia mięśnie głębokie pleców które są odpowiedzialne za poprawną postawę ciała, oraz przywraca prawidłową wzajemną pozycję krążków, po jakimś czasie staną się mocniejsze nawet kości w twoim ciele właśnie dzięki mostkom.Mostków mamy wiele rodzai polecam Zacząć od ćwiczeń MOSTKA KRÓTKIEGO następnie MOSTEK PROSTY,MOSTEK ZGIĘTY,MOSTEK NA GŁOWIE,PÓŁMOSTEK,PEŁNY MOSTEK (często ćwiczony na w-f w szkole) , Jeśli będziesz chciał dalej wzmacniać partie mięśni pleców, kręgosłupa i poczujesz, że ciągle Ci mało możesz opanowywać sztukę wchodzenia i schodzenia po ścianie które sprawi że Twój kręgosłup stanie się elastyczny niczym u kota :) Zakres ćwiczeń znajdziesz zapewne u wuja google.Jakbyś miał z tym problem odezwij się do mnie podeśle Ci literaturę w której jest mnóstwo ćwiczeń wzmacniających wiele partii Ciała i robiącego z Ciebie tura silniejszego niż te koksy na siłce tak zwane Ćwiczenia z masą własnego ciała bez sztang czy hantli.
  12. Cóż każdy by Ci chętnie pomógł ale tak naprawdę niewiele napisałeś.Poza tym ,że gdy Twoja dziewczyna sięga po alkohol to bardzo Cię to irytuje. Wydaję mi się że to normalne podejście, dużo chłopaków tak ma , po prostu nie lubią gdy ich partnerki spożywają alkohol. Więc nie wydaję mi się żeby to było jakieś obsesyjne zachowanie z Twojej strony, Rozmawiałeś z nią na ten temat ? mówiłeś jaki to ma wpływ na Ciebie że ona sobie popija ? Myślę, że nie powinieneś w sobie tłumić takich emocji i wyłożyć jej kawę na ławę.Bo nie odzywając się nic i pozwalając jej na wszystko dążysz do swojej autodestrukcji dusząc się we własnych emocjach.O takich sprawach trzeba rozmawiać, starać się dojść do jakiegoś porozumienia,być może kompromisu.. Czy dobrze zrozumiałem że jesteś po ślubie a chodzisz z inną dziewczyną ? bo nie użyłeś słowa "żona" więc ja się już pogubiłem czy chodzi o Twoją żonę czy o dziewczynę z którą obecnie się spotykasz. I napisz tez więcej o swoich objawach,bo stwierdzasz u siebie choroby pod progiem depresji,nerwicy itp. a piszesz tylko o nadciśnieniu i nerwach..
  13. Przykro mi kolego ale prawda często nie jest miła..ja nie uważam tego co powiedziałem za obrazę.Jeśli to Cie ubodło to znaczy że jednak wierzysz w to że szatan istnieje mimo , iż jesteś ateistą.A więc może jest jeszcze szansa aby zmienić swoje przeznaczenie...pomyśl nad tym :)
  14. uzytkownik, wybacz ale nic nie wniosłeś do tego tematu, to jest forum i mam prawo do swojej wypowiedzi.
  15. Porażki mają na celu wzmacniać nas duchowo, ale każdy interpretuje to na swój sposób,moim zdaniem lepiej wierzyć niż później żałować ,że się nie wierzyło. Skoro mamy dusze to istnieje niebo jak i piekło , to pewne jak to że 2+2=4 :) Szatan właśnie bardzo tego chce żebyśmy nie wierzyli, to jest jego cel ,rozdzielić nas z Bogiem Wystarczy poczytać lub obejrzeć film o ludziach którzy przeżyli śmierć kliniczną.Wychodząc z Ciała widzieli i słyszeli wszystko co dzieje się wokół nich a, także w sąsiadujących pomieszczeniach opisali wszystko z niesłychaną dokładnością co w tym momencie robili ludzie którzy byli obecni przy owym zdarzeniu. Zresztą dowodów jest mnóstwo , to tylko jeden z przykładów a jest ich miliony z tym że nie wszystko zostało udokumentowane bo po co się powtarzać. Skoro istnieje dusza , życie pozagrobowe , to istnieje zarówno niebo , czyściec i piekło.A jak już pisałem dowodów na to jest mnóstwo.wystarczy otworzyć oczy a to czy człowiek wierzy czy też nie to tylko i wyłącznie jego wybór.Pan Jezus dał nam wszystko jak na dłoni.To czy uwierzymy i uznamy go jako swojego zbawiciela zależy od nas. Ateiści wyrwijcie się z pod jażmi szatana , czego jeszcze chcecie ,mało wam jeszcze dowodów ? nie bądźcie ślepi i głusi na to wszystko co zostało już objawione i jest objawiane nadal, Ludzie mają oczy i uszy a ich nie wykorzystują... to smutne.. jak wiele osób mimo że jest kompletnych na zewnątrz jest pustych w środku.. ps: rafka oglądałem też Cyrk motyli , piękny, wzruszający choć krótki film... :)
×