-
Postów
2 857 -
Dołączył
Treść opublikowana przez _asia_
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
_asia_ odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
Pierwszy raz byłąm u psychologa mając 16 lat, a więc byłam w podobnym wieku. I też się bałam... Ale uwierz mi, nie ma czego, będzie dobrze, bądź spokojna, pójdziesz tam po to, żeby ktoś mógł Ci pomóc, a nie żeby zrobił Ci krzywdę. Trzymam kciuki! -
Zmęczony, mnie też non stop boli głowa, jak nie migrena to ból napięciowy (nasila się jak jest wiatr albo zimno, muszę mieć ciepło w głowę, bo inaczej to masakra). Mam już tego dosyć. Dziś tragedia, mam mega migrenę, ale sama jestem sobie winna, bo skusiłam się na kakao do picia, a niestety jest ono jednym z moich wywoływaczy migren. a tu teraz 2,5 korków przede mną..
-
moje aktualne największe marzenie - pozbyć się raz na zawsze migren... oddałabym chyba za to wszystko co mam.
-
"Wyjaśnienie gwałtownych napadów łaknienia cukru Napady silnego łaknienia cukru pojawiają się wówczas, gdy masz stale zaburzoną równowagę cukru we krwi, co może być spowodowane niedoborem składników pokarmowych, przerostem drożdżaków lub dietą bogatą w wysoko przetworzone węglowodany i bezwartościowe produkty. Takie ataki mogą świadczyć, że cierpisz na hipoglikemię, która powoduje dalsze łaknienie cukru. Kończy się tym, że przeżywasz nieustanną huśtawkę poziomu glukozy we krwi – jej stężenie gwałtownie rośnie, a po chwili spada. Dlatego wystarczy zjeść jeden baton czekoladowy, żeby organizm wkrótce zaczął się domagać następnej porcji cukru. Cukier daje ci przypływ energii, ale nie trwa to długo i niebawem znów czujesz, że brakuje ci sił. Najlepszym sposobem wyrwania się z tego błędnego koła jest całkowite odstawienie słodyczy i innych rodzajów żywności o dużej zawartości cukrów na miesiąc. Pij w tym czasie herbatę z traganka, który podniesie twój poziom energii (500 mg dziennie). Musisz również pomóc swojemu organizmowi, dostarczając mu żywych, bogatych w składniki pokarmowe superpokarmów, które pomogą zrównoważyć skład krwi. Dobrym rozwiązaniem jest spirulina oraz płynny suplement mineralny zawierający chrom, mangan i magnez. Brak któregokolwiek z tych pierwiastków zakłóca normalny poziom glukozy we krwi, powodując łaknienie cukru. (Ponad 80 % chromu jest tracone w procesie przetwarzania żywności). Są pewne rodzaje żywności, które pomagają uregulować poziom glukozy we krwi i opanować apetyt na cukier. Należą do nich produkty z pełnego ziarna i świeże warzywa. Z kolei jamsy, słodkie ziemniaki i kabaczek zaspokajają apetyt na coś słodkiego, a nie podnoszą poziomu cukru we krwi tak jak słodycze." źródło: http://polki.pl/zdrowie_i_psychologia_artykul,8157124.html?print=1 -- 06 paź 2011, 07:28 -- i tu też coś jak zaspokoić łaknienie na cukier: http://www.kuchnia-kuchnia.pl/pl15/teksty1035/jak_zaspokoic_apetyt_na_slodycze -- 06 paź 2011, 07:39 -- http://natura-medica.pl/Recepty/recepta1.htm
-
malibu, wspaniale, że Twój syn wznowił leczenie!!! na psychoterapię też przyjdzie odpowiedni czas, rozmawiaj z nim o tym, ale nie naciskaj go za bardzo, bo może mieć to odwrotny skutek... uczelnię skończyłam, 30 czerwca zostałam panią magister. :) obecnie nie mam stałej pracy, ale chociaż dorabiam na korkach, co i tak uważam za sukces, bo jeszcze kilka tygodni temu nie wyobrażałam sobie widzieć się codziennie z ludźmi... psychoaterpię kontynuuję, jak długo - tego jeszcze nie wiem, bo nie wiem kiedy moja terapeutka wybierze się na długi urlop, ale zdecydowałam, że nie ucieknę z tego powodu tylko postaram się coś dla siebie zrobić...
-
Ale Was czytam, dziękuję za pamięć. Nie piszę, bo staram się mniej analizować swoje stany a bardziej po prostu żyć, wrócić do świata w realu, do ludzi... To nie jest łatwe, ale się staram. A co u Ciebie? Czekamy na relacje.
-
dość ciekawe rozważania o diecie przy hipoglikemii: http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/1/topicid/6122/page/0 podstawa - odstawienie kawy, wszelkich słodyczy i cukrów prostych, jedzenie węglowodanów złożonych i produktów bogatych w błonnik
-
Zmęczonyyy, w Twoim wypadku najlepiej będzie zrobić krzywą cukrową, żeby zobaczyć jak tam się ma Twój cukier przed, tuż po i jakiś czas po "posiłku", czyli podanej glukozie. -- 05 paź 2011, 14:05 -- wprawdzie wkleiłam ten link w "Łaknienie na cukier", ale pozwolę sobie umieścić go również i tu. to a propos hipoglikemii, wahań poziomu cukru i diety: http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/1/topicid/6122/page/0 warto przeczytać -- 06 paź 2011, 07:31 -- Zmęczonyyy, coś o cukrze: To nie nowość, że cukier spożywany w nadmiernych ilościach prowadzi do otyłości, hipoglikemii, cukrzycy, wysokiego ciśnienia krwi, chorób serca, anemii, osłabienia układu odpornościowego, próchnicy zębów, osłabienia kości. Przyczynia się również do powstawania opryszczki, infekcji drożdżycowych, nowotworów, zespołu napięcia przedmiesiączkowego i zaburzeń miesiączkowania u kobiet, impotencji u mężczyzn. Ma również znaczący wpływ na stan umysłu: zaburza koncentrację, osłabia pamięć, utrudnienia komunikację słowną, powoduje także nerwowość, pesymistyczne myśli, niestabilność emocjonalną, rozdrażnienie. Jednak mimo tego, że wiemy to wszystko, i tak nie możemy się oprzeć apetytowi na słodycze, odmówić sobie cukru. Nie musimy rezygnować ze słodkiego smaku, po prostu powinniśmy zmienić jego źródła. Najlepszym źródłem słodkości jest dieta złożona z pełnego, roślinnego pożywienia, które wymaga długiego przeżuwania, dzięki czemu wydobywa się jego naturalny słodki smak. Im dłużej przeżuwamy zboża, rośliny strączkowe, warzywa i inne węglowodany złożone, tym stają się one słodsze. Jeżeli będziemy spożywać je regularnie, łaknienie słodyczy będzie stopniowo zanikało. Nie polecamy raczej „naturalnych” słodzików, takich jak fruktoza, czy brązowy cukier trzcinowy, gdyż są one niemal w takim samym stopniu rafinowane i skoncentrowane jak biały cukier. Mają również podobne negatywne oddziaływanie na nasze zdrowie. Do łaknienia smaku słodkiego mogą przyczyniać się słone produkty: sól morska, marynaty, miso, sos sojowy, a także produkty odzwierzęce (mięso, sery), gdyż zawierają dużą ilość białka. Desery słódź owocami, sokami owocowymi, syropem ryżowym, słodem jęczmiennym, stewią, nierafinowanym cukrem (sproszkowanym nierafinowanym sokiem z trzciny cukrowej), syropem klonowym, melasą czy amasake. Jedz słodkie warzywa: buraki, marchewki, słodkie karczochy, dynie, słodkie ziemniaki, pasternak. Polecamy zwłaszcza surowe marchewki, gdyż powodują szybszy i bardziej długotrwały wzrost poziomu cukru we krwi niż cukier rafinowany, a więc sprawdzają się w przypadku nasilonego łaknienia cukru. Stosuj kiełki i produkty ze skiełkowanych ziaren, gdyż proces kiełkowania zamienia skrobię w cukier. Pomocne są również mikroalgi – wstępnie przetrawiają swoją skrobię do postaci cukrów; stanowią również świetne źródło łatwostrawnego białka, które pomaga szybko uregulować metabolizm cukru: spirulina, chlorella i sinice bardzo skutecznie likwidują apetyt na spożywanie słodyczy. Aby zmniejszyć chęć na słodkości - zjedz coś kwaśnego, gorzkiego lub ostrego. Silne łaknienie smaku słodkiego może być spowodowane przez nadmierne zakwaszenie organizmu, które z kolei spowodowane jest głównie przez niewystarczająca ilość ruchu, jedzenie posiłków w pośpiechu i stresie, częste spożywanie mięsa i produktów rafinowanych. Kiedy najdzie cię chęć na słodycze: poćwicz, zjedz surowe lub lekko ugotowane warzywa. Unikaj spożywania posiłków w restauracjach, fast foodach i garmażerkach. Samodzielnie przyrządzaj potrawy, wtedy będziesz mieć pewność ile cukru rzeczywiście spożywasz. Pamiętaj że cukier jest również tam gdzie się go nie spodziewasz: w chlebie, płatkach śniadaniowych, sosach do sałatek, w niektórych zupach, wędlinach, żywności w puszkach, napojach. Ograniczenie przyjmowania cukru wymaga dyscypliny, zwłaszcza na początku, gdy pojawią się objawy odstawienia: zmęczenie, niepokój, depresja. Nie można wtedy pozwolić sobie na „cukrową ucztę”, ważne jest twarde postanowienie. W konsekwencji nieprzyjemne objawy odstawienia cukru zamienią się w całkowicie przeciwstawne nastroje: zwiększenie stabilności emocjonalnej, poprawę samopoczucia, poprawę pamięci i koncentracji, a nawet zdolności wypowiadania się. Ograniczenie cukru gwarantuje też dobry spokojny sen bez koszmarów, większą odporność na przeziębienia i wytrzymałość. Łatwo wywnioskować, że osoby spożywające mniej cukru mają mniej problemów zębami i nadwagą, cieszą się lepszym zdrowiem i samopoczuciem. źródło: http://www.kuchnia-kuchnia.pl/pl15/teksty1035/jak_zaspokoic_apetyt_na_slodycze -- 06 paź 2011, 07:36 -- i tu też cośgodnego przeczytania: http://natura-medica.pl/Recepty/recepta1.htm
-
Problemy ze wzrokiem przy częstych bólach głowy
_asia_ odpowiedział(a) na 999Sara temat w Nerwica lękowa
to przynajmniej różowych okularów nie musisz nosić Wiolu. i tak masz dobry humor. -
Problemy ze wzrokiem przy częstych bólach głowy
_asia_ odpowiedział(a) na 999Sara temat w Nerwica lękowa
Basiu, mówisz poważnie o tych słoniach? dosłownie, w przenośni czy jak? -
Problemy ze wzrokiem przy częstych bólach głowy
_asia_ odpowiedział(a) na 999Sara temat w Nerwica lękowa
zaburzenia wzroku bez wyraźnej przyczyny okulistycznej oraz częste bóle głowy mogą być objawem słabego krążenia, niedostatecznego ukrwienia, niedotlenienia. warto zadbać o więcej ruchu i częstsze przebywanie na świeżym powietrzu, unikanie klimatyzacji, częste wietrzenie pomieszczeń, w którym się przebywa. można spróbować wspomóc się jakimiś naturalnymi preparatami usprawniającymi krążenie, wyeliminowanie produktów powodujących osłabienie elastyczności naczyń krwionośnych i zwiększenie w diecie ilości antyoksydantów. -
Zmęczonyyy, dużo, za dużo. Cukier bardzo uzależnia. Przy próbach zmniejszania jego ilości bądź całkowitego odstawienia mogą najpierw występować nerwowość, rozdrażnienie, duży spadek energii, ospałość itd. to normalne, trzeba przetrwać. suszone owoce polecam, bardzo zdrowe choć też zawierają dużo cukrów prostych. no ale przynajmniej naturalne... tylko szukaj takich niesiarkowanych. a jeśli jakieś zwykłe to najlepiej wymoczyć trochę najpierw.
-
he he, ja robię to samo, od rodzinki swoje warzywka z ogródka biorę.
-
A to bardzo fajnie, w takim razie możesz pić soczki. :)
-
Zmeczonyyy, to ile Ty spożywasz łyżeczek tego cukru w ciągu dnia? próbowałeś czy może np. zjedzenie suszonych owoców nie dałoby podobnego efektu?
-
Leczenie nerwicy za pomocą biorezonansu magnetycznego.
_asia_ odpowiedział(a) na mika656 temat w Medycyna niekonwencjonalna
ale to nie chodzi przecież o rezonans magnetyczny MRI tylko o BIOrezonans. stosowałam, moim zdaniem dość fajne efekty, przede wszystkim przypływ energii, oprzytomnienie, wmocnienie organizmu. -
shadow_no, Tomku, w książce są różne przepisy, w tym na przeróżne potrawy z warzyw. terapia Gersona naprawdę robi wrażenie. zarówno film jak i książka bardzo mnie zaciekawiły. w książce jest bardzo fajnie napisane o różnych truciznach, które zanieczyszczają nasz organizm (m. in. kosmetykach, leczeniu kanałowym zębów itd.) terapię Gersona trochę zmodyfikować powinny osoby, które raczej marzną i mają tendencję do wychłodzenia, wyziębienia organizmu, mają często zimne dłonie, stopy, twarz - wtedy pownny zdecydowanie ograniczyć surowiznę a zwiększyć ilość warzyw duszonych i krótko gotowanych, gdyż surowe soki bardzo wychładzają organizm i powodują nie przypływ a odpływ energii, zaś w konsekwencji problemy zdrowotne, przeziębienia itd. surowe soki najlepiej pić latem i późną wiosną, jesienią i zimą natomiast raczej w niewielkich ilościach, żeby nie zwiększać podatności organizmu na wychłodzenie. to taka mała uwaga z mojej strony, jeśli mogę . ale jak najbardziej polecam soki z organicznych warzyw. żeby zmienić wychładzającą właściwość soków można je troszkę podgrzać, wtedy nie będą tak wyziębiać.
-
no to zdecydowanie nie jest zdrowa dieta. na Twoim miejscu zainteresowałabym się bardzie candidą.
-
Wiele rzeczy się mówi, ale ile w tym jest prawdy, zawsze słyszałem, że cukier jest niezdrowy, ale dlaczego? tego to już nie wiem, może to takie straszenie tylko, albo dotyczy ludzi otyłych. http://www.era-zdrowia.pl/strefa-toksyczna/szkodliwa-zywnosc/cukier-slodka-trucizna.html baaardzo polecam ten artykuł, znajdziesz tam odpowiedź. odezwę się jak wrócę, bo zmykam teraz na korki -- 04 paź 2011, 16:34 -- Nie mam pojęcia. Zastanawiałem się już kiedyś nad tym, ale zawsze jak próbowałem zorientować się w jaki sposób należałoby zmienić dietę, to ogarniał mnie strach i przerażenie, że to takie skomplikowane i poddawałem się. zainteresuj się tym, mówię poważnie. zmiana diety nie jest taka straszna, tylko na początku bardzo nieprzyjemna, potem organizm się przyzwyczaja. -- 04 paź 2011, 16:37 -- no cóż, niestety drożdżaki wywołują hipoglikemię jak również i cukrzycę. nie mówię, że tylko one. bo hipoglikemię wywołuje właśnie czasem sam cukier, słodycze, to prosty mechanizm, zwłaszcza jeśli ich nadużywamy. -- 04 paź 2011, 16:41 -- I co się działo? odczuwałam bardzo nieprzyjemne objawy, tzn. najpierw po spożyciu słodyczy/słodkiej herbaty jakby mi ktoś adrenalinę wstrzyknął (pobudzenie, bardzo dobry humor-wręcz za dobry, jak jakieś upojenie, full energii) a potem dość szybko totalny zjazd, brak sił, słabość a jednocześnie nerwowość, otępienie, drżenie rąk, uginanie się nóg, wrażenie, że zaraz zemdleję. -- 04 paź 2011, 16:42 -- cukier nie jest zdrowy, nawet mi moja dawna psycholog mówiła, że u niektórych ludzi wywołuje bądź nasila lęki, zwłaszcza jeśli jemy sporo słodyczy, i to całkowicie normalne.
-
sebastian86, a jak się w takim razie odżywiasz, co jadasz, jak wygląda np. Twój jadłospis na jeden dzień, dajmy na to dzisiejszy?
-
sebastian86, i jeszcze jedna sprawa - jak się odżywiasz? jeśli niezdrowo to organizm będzie wydalać toksyny z potem, pot będzie mieć bardzo nieprzyjemny zapach. po zmianie stylu odżywiania problem powinien się po pewnym czasie zminimalizować jeśli nie zniknąć. jestem tego najlepszym przykładem. moja współlokatorka, która zmieniła dietę na zdrową, również. i się prawie w ogóle nie pocimy. tak więc bardzo polecam wychrzanić wszelkie fastfoody, chipsy, paluszki, serki, jogurty i inne przetworzone jedzenie, słodycze, słodkie napoje, lkohol, papierosy jeśli palisz a jeść dużo różnych kasz, ryżu brązowego, warzyw, trochę owoców, trochę jajek, ryb i mięsa, pić dużo wody mineralnej i herbatek ziołowych. kluczowa sprawa to nie dostarczać organizmowi syfów. wtedy nie będzie miał za bardzo aż tak czego wydalać w postaci potu o bardzo nieprzyjemnym zapachu. (no wiadomo, że całej chemii nie da się wyeliminować, np. zanieczyszczonego powietrza).
-
a nie masz przypadkiem problemów z drożdżakami candida? one bardzo lubią cukry proste, samopoczucie po ich spożyciu na krótko się poprawia, potem znowu to samo... druga sprawa - ta poprawa samopoczucia psychicznego i fizycznego to może być to zwyczajna reakcja na szybki i gwałtowny wzrost poziomu cukru we krwi. nie wiem czy to jest dobry pomysł, bo prowadzi to do dużych wahań cukru co nie jest zdrowe dla organizmu. sama to przerabiałam. zamiast tego próbowałabym na Twoim miejscu jeść pokarmy, które na długo utrzymują w miarę stały poziom cukru we krwi, np. razowy chleb. osobom cierpiącym na niedocukrzenie radzi się właśnie w chwili spadku cukru zjeść kanapkę z razowcem, a nie słodycze (bo wtedy cukier zbyt gwałtownie wzrośnie a potem spadnie po krótkim czasie). jeśli już to zamiast cukru proponowałabym przegryzać suszone morele, śliwki, rodzynki, daktyle, figi. one też zawierają mnóstwo cukru, tyle, że przynajmniej naturalnego. trzecia sprawa - jak się ogólnie odżywiasz? nie za dużo jadasz białka? według tradycyjnej medycyny chińskiej aby utrzymywać wysoki poziom energii należy spożywać 80% węglowodanów dziennie, 10% tłuszczu i 10% białka. co do węglowodanów to 40% ich powinny stanowić warzywa (i niewielka ilość owoców) oraz 40% zboża, ryż brązowy, kasze. wiele osób odczuwa ociężałość, ospałość, brak energii przez zbyt duży udział białka w diecie a zbyt mały zdrowych węglowodanów. jeśli już używasz obecnie dużo cukru to może chociaż zamień go na nierafinowany, brązowy lub miód. ciekawą alternatywą jest też np. syrop z agawy. zawsze to zdrowsze trochę... nie na darmo się mówi, że cukier to biała śmierć. leczenie cukrem - nie polecam.
-
no generalnie to zasada jest ponoć taka, że jakieś efekty picia ziół powinno się odczuć najpóźniej po ok. trzech miesiącach ich stosowania. jeśli efektów brak to należy zasięgnąc porady doświadczonego zielarza w celu doboru innych ziół. nie wiem czy to prawda, tak usłyszałam od mojej lekarki.
-
Marjorie666, piszesz, że alergie pokarmowe wykluczone, a nietolerancje pokarmowe..?
-
Basiu, to nie jest takie proste, o to właśnie chodzi w tej chorobie - o powolne wyniszczanie się i niejedzenie, bycie szczupłym (czyli tak naprawdę wychudzonym) nawet za cenę utraty zdrowia a często nawet i życia, przy tym o przeraźliwy lęk przed utratą kontroli nad sytuacją, a jednak pomoc z zewnątrz np. szpital może się z tym wiązać. Laima potrzebuje najpierw kogoś, kto pomoże jej przyznać, że jest bezradna i uświadomić sobie, że naprawdę potrzebuje czyjejś pomocy, no i przede wszystkim zaufać, by móc tę pomoc przyjąć, nie bać się utraty kontroli. mając sama problem z anoreksją ja tak to przynajmniej widzę - panicznie boję się np. szpitala - że by mi tam kazali dużo przytyć, jeść, że nie miałabym na nic wpływu, że nic nie zależałoby ode mnie itd. trudno jest taką pomoc przyjąć i w ogóle się na nią zdecydować. szczerze mówiąc to mało która anorektyczka decyduje się dobrowolnie na szpital. niby widzi się, że się potrzebuje pomocy, ale lęk przed utratą kontroli nad wszystkim jest silniejszy. a kontrola to kluczowe słowo w tej chorobie. Laimie potrzebny jest dobry terapeuta, jakaś indywidualna terapia, żeby mogła zaufać, otworzyć się i poprosić sama o pomoc.