Skocz do zawartości
Nerwica.com

shadow_no

Administrator
  • Postów

    4 853
  • Dołączył

Treść opublikowana przez shadow_no

  1. shadow_no

    Planowane prace

    Nie udało się wszystkiego zrobić w nocy więc informuję że dnia 26 lutego (jutro) pomiędzy godziną 8:00 a 9:00 będzie godzinna przerwa techniczna.
  2. shadow_no

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    100 tyś miesięcznie w jednoosobowej, legalnie działającej firmie?! Potrzebuję tych tabletek co Wy bierzecie...
  3. shadow_no

    Planowane prace

    W związku z awariami serwera, które miały miejsce w ostatnich dniach, dziś w nocy (około 1:00) forum będzie częściowo niedostępne. Planowany powrót forum od godziny 3:00.
  4. shadow_no

    Witam

    Bezimienna, witam na forum. Czuj się z nami dobrze. :)
  5. Co to ma wspólnego z człowieczeństwem? Odwołujesz się do przyczyn kulturowych. W Indiach psy są dużo niżej w hierarchii niż święte krowy. W Polsce to pies jest wyżej. Ale odrzucając przekonania, wiarę i kulturę jaka jest różnica pomiędzy psem a świnią?
  6. dominika92, odpisałem Ci wyżej. Idąc Twoim tokiem myślenia, w latach 60 hipisi też powinni być jadalni bo spali w stodołach.
  7. Nie kieruję się wierzeniami czy kulturą tylko logiką. A ona mi podpowiada, że i pies i świnia to istoty żywe, więc jeżeli ktoś się oburza, że inny je psa to tak jak Aleks napisała jest w pewnym sensie hipokrytą jak na obiad zjadł dupsko krowy. -- 24 lut 2011, 00:19 -- dominika92, są ludzie, którzy trzymają świnie w domu.
  8. Można by, ale nie widzę takiej potrzeby. W większości w SB pojawiały się wulgaryzmy, spam i flood. Nad ircem jest większa kontrola. @ALEKS*OLO: Źle Ci ostatnio zdjąłem ostrzeżenie stąd taki bug teraz. Zaraz zerkne i naprawie
  9. dominika92, w artykule napisał, że to nie restauracja tylko 'spotkania' kulinarne w domu. Prawo w tym przypadku jest po jego stronie. Sam w życiu bym nie zjadł psiny, z resztą przez ponad 2 lata byłem wegetarianinem, ale nie widzę aż takiej różnicy między jedzeniem jednego a drugiego zwierzęcia. Pies czy świnia... Jedno i drugie kiedyś żyło
  10. shadow_no

    cześć

    angelique, witam na forum. Niestety potwierdza się to o czym zawsze myślałem i co okazuje się być prawdą. Mieszkanie z rodzicami chłopaka/dziewczyny zawsze będzie powodowało problemy. Chociażby byli 'idealni' to jednak zawsze będą pojawiać się konflikty. Wg. mnie najlepszym rozwiązaniem jest jednak wyprowadzka na swoje. W szczególności, jeżeli sama widzisz, że problemy pojawiają się w szczególności przez teściową.
  11. DarkestStar, witam na forum
  12. shadow_no

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    Dawniej pracowałem w markecie budowlanym, najtrudniejsze były wyjazdy z domu i pierwsza godzina w pracy. Jak to przetrwałem to wpadałem w taki trans, że zapominałem o lękach i czułem się dobrze. Co prawda na drugi dzień trzeba było od nowa przez to przechodzić, ale wytrzymałem tak ok. dwa lata (przy okazji chodziłem wtedy do liceum więc w domu mnie praktycznie nie było). Teraz pracuje sam dla siebie. Robię to co lubię i nikt nade mną nie stoi. Niby dobrze, ale często mam problem z organizacją czasu. Po ostrzejszym nawrocie nerwicy nie wyobrażałem sobie pracy na etacie więc musiałem szukać innych rozwiązań, które z resztą były mi zawsze bliskie.
  13. Mimo, że lubię dostawać smsy od naszych Moderatorek to cieszy mnie to, że dzisiaj dzień rozpoczął się bez żadnego smsa, bo ostatnio były tylko o treści 'serwer padł'.
  14. shadow_no

    Witam wszystkich.

    Witam na forum
  15. shadow_no

    Co teraz robisz?

    Piję piwko i cieszę się, że jako tako wszystko się układa. Mimo, że bardziej stoi w miejscu to przynajmniej się nie pogarsza co ostatnio było normą. ;-)
  16. shadow_no

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    Ogólnie mieszkam nadal z rodzicami więc część opłat odpada mimo, że dokładam się do rachunków w domu i opłacam wszystkie swoje potrzeby typu internet, telefony, ciuchy, papierosy, piwka, wyjścia etc. Mieszkając sam wychodził bym raczej na zero. Teraz teoretycznie mógłbym troszkę przyoszczędzić ale używki mnie gubią. Ogólnie zarabiam jako programista/web developer więc wystarczy mi do pracy internet + komputer + telefon + serwery.
  17. Po upgrejdzie silnika do nowej wersji wgrałem nowe pliki tłumaczeń dlatego tak pomieszało. Jak będę miał chwilkę to przywrócę stare tłumaczenia w PW
  18. Folder ten oznacza, że wiadomość została wysłana lecz nie została jeszcze przeczytana przez odbiorcę. Faktycznie mamy problemy z łączem. W ciągu najbliższych godzin powinno się wszystko unormować.
  19. shadow_no

    Witam :)

    Rozumiem, miło jednak, że się ujawniłeś. :) Pozdrawiam serdecznie.
  20. shadow_no

    Co teraz robisz?

    Powinienem kończyć, a dopiero jestem w połowie projektu, nad którym siedzę od kilku dni prawie non stop. Gdybym powyłączał wszystkie 'rozpraszacze' i skupił się na robocie pewnie już by było zrobione, ale gdzie tam ułatwiać sobie życie
  21. shadow_no

    Witam :)

    Heartbreaker, witam na forum. Tyle czasu się nie rejestrować... Wow.
  22. shadow_no

    Hej ;d

    Witam na forum
  23. Jak zwykle w poniedziałki ostatnio mam dużo pozytywnej energii do wyładowania. ;-) Szkoda tylko, że nie mogę się skupić na czymś weselszym tylko mam sporo rzeczy do zrobienia. Ale nie mogę narzekać. Tak jak pisałem ostatnio - im więcej zajęć tym lepiej się czuję. :)
  24. Prostitute, z tego co opisujesz masz natrętne myśli, które zaliczają się do nerwicy natręctw. Było sporo o tego typu natręctwach na forum, zapoznaj się np. z tym tematem: strach-przed-wyrz-dzeniem-komu-krzywdy-t15901.html 3 strony)
  25. psyche., dzięki za wiadomość. Faktycznie pojawiają się podobne problemy z serwerem jak wczoraj o których pisałem tutaj: awaria-na-forum-t26558.html Pracuję nad rozwiązaniem
×