-
Postów
7 765 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez chojrakowa
-
Popieram, robię tak samo.
-
Kai, wierz mi, ludzi mają różne fetysze - od sado maso do sikania na siebie. I robią to, bo sprawia im to przyjemność, niezależnie od tego, co sobie o tym ktoś z zewnątrz pomyśli. Nie oceniaj wszystkich kobiet jedną miarą - jedna zdecydowanie odmówi, bo woli klasyczny seks, inna się ucieszy, bo sama ma na to ochotę a jeszcze inna spróbuje czegoś nowego. Ja Ci powiem, że bez większych oporów bym spróbowała, czemu nie, nie każdy jest zamknięty na nowe doświadczenia Co do bycia bi czy heteroseksualnym - znów, wiesz ilu jest ludzi o takich upodobaniach? Mnóstwo. Tacy są i tyle. Czy nawet homoseksualni - czerpią taką samą przyjemność w nieco inny sposób, ale tacy są i tacy pozostaną. To nic złego IMO. Monika1974, staram się... U mnie zwykle tak jest - dół -górka - kanion Dzisiaj mam pierwszy trening z klientką. Denerwuję się. Połowa kawalerek, o które dzwoniłam już wynajęta. Nie mam pojęcia co powiedzą rodzice K na ten pomysł i w ogóle mam stresa. I znów nie zawiozę skierowania, może jutro.
-
Życie jest piękne, jeśli tylko umiemy czerpać z niego radość. Podobno, ja chyba nie umiem... Chyba szykuje mi się przeprowadzka w kwietniu/maju... Wszystko zależy od tego czy K przedłużą rentę. Dostałam dorywczą pracę, maksymalnie do lipca i niezbyt dobrze płatną, ale też nie ciężką. Pracę z koniem i jeźdźcem. Nawet nie wiem, czy jestem zadowolona czy nie. Może jutro zawiozę skierowanie. Postanowienie na najbliższe dni: nie ważyć się!
-
amelia83, ja np jestem teraz trzęsąca się i zdenerwowana bo K powiedział, że jedzie jutro rano , a nie po południu. I już mam powód do zdołowania się, ba, dobry nawet, żeby się pociąć, ale muszę się ogarnąć. Posrane to wszystko kochana, ale co zrobić...
-
_asia_, robi magisterkę z pielęgniarstwa i musi odklepać jakiś wykład dla gimnazjalistów - po to jej te slajdy. amelia83, rudość to piękno, ale nie każdy je docenia Ja jestem tak niestabilna jak tylko się da i to mój główny problem. Panika, histeria, emocje... Jakoś będzie. A Ty jak się trzymasz słonko?
-
_asia_, skoro fpsychicznie super to już na plus. Trzymaj się, cieszę się strasznie, że jest w miarę. Ja miałam mamie zrobić pracę o... zaburzeniach odżywiania. Slajdy w PP. Po pobraniu kilku pierwszych obrazków do dokumentu odechciało mi się jeść obiadu. Nie chcę tego robić Przeglądaliśmy z K mieszkania na wynajem. Taki plus na dziś
-
[videoyoutube=r_070zWcEuk][/videoyoutube] "And tel me, you'll miss me...: Sentymentalna jestem nie ma co.
-
[http://www.urban75.org/photos/newyork/images/ny254.jpg/img] pokaż mi coś, po zobaczeniu się uśmiechnę (poziom hard )
-
kite, Hamlet - bo tak ten nakrapiany czterokopytny się nazywa, klęka albo podnosi nogę, kiedy chce jabłko. Znaczy - on ciągle chce, żarłok paskudny, ale jak już ma dostać, zrobi wszystko
-
słodzę słodzikiem ile kaw dziennie wypijasz?
-
Shadowmere, Nerwowo czekam na K. Mam do siebie pretensje bo powinnam skakać z radości. Suka ze mnie, nawet ucieszyć się nie umiem
-
Red92, ale można się nauczyć siebie rozumieć, pomagać sobie i żyć, a nie wegetować. Korba, kochanie, dziękuję Ci. Nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy Wreszcie się wygadałam....
-
Korba, jakie toto puchate! Tylko kochać. A to moje szczęście wygrzebałam - z marca tego roku, i poprzedniego.
-
Za duży obrazek, żeby się forum nie rozjechało podam linka - http://lh3.ggpht.com/_gxmfpROZQsE/Sox_fQjRD-I/AAAAAAAADgs/BAqEd5ugBnM/DSC_0129.JPG pokaż mi słoniątko i jego małą śliczną trąbeczkę
-
Korba, masz pw Red92, chodzisz na jakąś terapię, jesteś pod opieką psychiatry? Z tego da się wyjść...
-
Korba, Sabaidee, witam w klubie, tylko ja jeszcze potrzebuję zafajczyć.
-
jeśli czujesz się źle, zostań w domu, tylko nie na cały dzień, nie chowaj się w wyrze, tylko na spacerek chociaż pomysł na obiad?
-
Korba, zawiódł mnie bardzo. Jeśli chcesz, mogę wyjaśnić Ci sprawę na pw, nie mam ochoty wyciągać tego na forum. Muszę znów zaufać, ale to zajmie trochę czasu. Red, trzymaj się...
-
Spóźniający się dziad od chemii - ja od wczoraj się stresuję, że przez 45 minut będzie mi się gapił w cycki, a ten sobie nie przyłazi I dobrze, tylko mógłby łaskawie uprzedzić.
-
pet i kawa, na drugie leki a u Ciebie?
-
nic się nie miało okazji śnić, bardzo źle spałam, budziłam się co chwila czy spacer w taką pogodę może być przyjemny?
-
lost_, potrzebujesz pomocy kochana, i to terapeutycznej plus psychiatrycznej. Zdecyduj się, terapia dobrze prowadzona i sumiennie wykorzystywana daje efekty, a psychiatra może zaproponowałby Ci coś, co nie tylko podniosłoby Cię na duchu, ale i pozwoliło ograniczyć apetyt. Jak Ci będzie ciężko to wal do mnie na priv, zawsze chętnie pomogę. Trzymaj się ciepło ptaszynko, tulaski od cioci chojrakowej.
-
prezenty plany na dziś?
-
Od momentu, w którym otworzyłam dziś oczy jestem niespokojna. Zastanawiam się, czy K przyjedzie... Zdałam sobie wczoraj sprawę, że K był jedyną osobą, której ufałam, a teraz nie mam nikogo takiego. Nie ufam także sobie, obserwuję siebie, krytykuję i czekam. To smutne. Po ostatniej zabawie z nożem będę miała blizny jak stąd do Krakowa. Drażni mnie to, bo mój organizm w ten sposób okazuje mi brak podporządkowania. A tego nie lubimy.
-
tak i można się albo z tego śmiać albo płakać, ale warto się przyczaić i pokazać, że kretyn też może co na kolację?