Skocz do zawartości
Nerwica.com

chojrakowa

Użytkownik
  • Postów

    7 765
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chojrakowa

  1. linka, kochanie, dziękuję. Muszę ratować siebie, muszę ratować nas. I zamierzam o to walczyć. Po to idę na dzienny. Dziękuję Wam tak strasznie, że jesteście kochani. Czasem mam wrażenie, że na Was nie zasługuję. Chodziło mi głównie o bulimię - z którą raczej się nie zgadzam, powiedziałabym, że to raczej anoreksja bulimiczna, no ale wsio ryba. No i że mój incydent psychotyczny był poważny. Poważny
  2. Wiem, że potrafię być szczęśliwa, ale tylko u jego boku. Pokonamy problemy. Pokonamy. Apropo- jak przeczytałam moje skierowanie na dzienny to się przeżegnałam... "Diagnozowana w kierunku nieprawidłowego kształtowania się/ukształtowanej osobowości jako chwiejnej emocjonalnie. Pacjentka po ciężkim epizodzie psychotycznym (...) Przewlekłe zaburzenia odżywiania. Bulimia nervosa." A takich newsów były dwie strony...
  3. Mam tego dość. Porżnęłam się ja świnia do kwadratu, nic innego w mojej sytuacji nie da się zrobić. Dobranoc wszystkim.
  4. chojrakowa

    zadajesz pytanie

    mam, nic nie palnęłam bo prawie nic nie mówiłam plany na wieczór?
  5. chojrakowa

    zadajesz pytanie

    no aż taka doinformowana to ja nie jestem jak mija wieczór?
  6. Przegięłam. Dobiłam się do żyły, musiałam tamować krwotok, żeby nie zrobić z ubrań przemoczonych krwią szmat do podłogi. Ostatnio pobijam własne rekordy. Już chyba nie warto się starać.
  7. chojrakowa

    zadajesz pytanie

    mam nadzieję, że nie Japończycy coś ukrywają w związku z wybuchem reaktora?
  8. chojrakowa

    zadajesz pytanie

    wilgotno i szaro, obrzydle do wyrzygania i piździło jak w Kieleckim na dworcu, dno bywasz z siebie dumny/a?
  9. chojrakowa

    zadajesz pytanie

    zwykle w ogóle nie można coś sprawiło Ci dzisiaj radość? Co?
  10. Thazek, nie, do mięsa. Do chleba się nie nadaje.
  11. PanMateusz, wygląda na początek zaburzeń odżywiania, chociaż niekoniecznie. Poczytaj sobie o Tym i przede wszystkim szczerze z nią porozmawiaj. Zaproponuj terapię. Zapytaj, ile by chciała ważyć, zainteresuj się i "podstępem" wyrwij informacje dla siebie - czy zdrowie jest dla nież ważniejsze niż sylwetka, czy wymiotuje po posiłkach, ile kcal zjada - czy w ogóle wie. Poobserwuj i nie panikuj. Sama mam zaburzenia odżywiania, wiem co mówię
  12. Nawet zadałam sobie trud naostrzenia noża. Jestem z siebie kurwa dumna. Tylko że to nie boli tak bardzo, jak w środku...
  13. Sabaidee, ... Jeśli ktokolwiek ma ochotę posłuchać moich smętów...7438221gg To się nazywa desperacja
  14. lukasz1, ja wczoraj, i dziś... Zasnęłam na marną godzinę i jeszcze się kurwa obudziłam. Mam dość. Ktoś mnie słyszy? DOŚĆ.
  15. chojrakowa

    zadajesz pytanie

    wolę iść spalę kalorie będzie w ogóle dobrze? KIEDYKOLWIEK?
  16. Czekam aż matka wyjdzie, żeby się pochlastać. Mam to wszystko gdzieś. Nie wiadomo czy K przyjedzie i nawet nie pytajcie dlaczego. Jestem na granicy wytrzymałości, już nie mogę. -- 15 mar 2011, 18:02 -- Nikt tu nikogo nie słucha. Jakie to przykre
  17. Korba, zgadzam się. Niestety się obudziłam a wszystko potoczyło się tak źle, jak tylko mogło. Dzisiaj wieczorem czeka mnie poważna rozmowa z K. Boję się.
  18. Odbyć poważną rozmowę z K. Nie płakać. Nie rzygać. Nie okaleczać się. Oddychać. Przeżyć i nie spalić więcej niż 1.5 paczki petów.
  19. ALEKS*OLO, on się boi że wrócę odmieniona, naszprycowana lekami, a ja że on przez ten czas się stoczy. I nie wiem czy któreś z nas ma jakiekolwiek podstawy żeby tak sądzić. Może, a może nie. Szpital nic nie zmieni. Znów zacznę grać, żeby tylko uciec, wrócić do K. Kochacie mnie... to miłe to słyszeć, ale gorzko jest wiedzieć, że tak naprawdę pozostaję tylko chojrakową, która pomaga innym, a kiedy sama jest w czarnej dupie pozostaje w niej tak długo, dopóki sama nie wylezie. W każdym razie dziękuję Ci za ciepłe słowa, naprawdę wiele dla mnie znaczy czyjekolwiek zainteresowanie.
  20. ALEKS*OLO, dziękuję za utulenie. To bardzo wiele dla mnie znaczy. Nie mam siły ani na siebie ani na niego.
×