chojrakowa

Być już u K i ominąć tą cholerną podróż autobusem

shinobi, chyba na psychice

albo odłożę, albo zrobię komuś prezent, nie lubię sobie nic kupować a ty?

że ktoś mnie zostawia w miejscu którego nie znam i przez cały sen szukam tej osoby, oczywiście nie znajdując jej dobrze sypiasz?

kocham, jako że jestem dość aspołeczna, pozostają mi zwierzaki zaczynasz poranek od kawska?

nie, jestem abstynentem ulubione pety?

shinobi, detektywmonk, no proszę, Towarzystwo Wzajemnej Adoracji się zrobiło. Jak Wam chojrakowa tyłki przetrzepie to od razu odmłodniejecie! Starość to stan umysłu, a nie skrzypiące stawy.

miły wieczór u boku swojego mężczyzny palisz?

Popijam cole light i fajczę. Patrzę za okno i rzygać mi się chce, nie wiem skąd ten lęk.

Niesłowność, niepunktualność i nieszanowanie mojego czasu

Nie, ale jestem bardzo płaczliwa, bo łatwo mnie zranić co dobrego jadłeś na śniadanie?

ugotować makaron, najlepiej jakiś grubszy; podsmażyć pierś pokrojoną w kostkę, w kubku zmieszać 2pieczarkowe i 2cebulowe zupki knorra i zalać wodą, dodać do mięsa, wymieszać; dodać kubek śmietany 18% wymieszać; w naczyniu żaroodpornym przekładać makaron mięso makaron etc albo po prostu to wymieszać, położyć ser, 3minuty w mikrofali do rozpuszczenia sera i voila około 30-40min w kuchni Twoja najlepsza cecha fizyczna?

[videoyoutube=T6eF5Iq8aSw&NR=1][/videoyoutube] No nie ma to jak Katharsys

z Kędzierzyna-Koźle jak samopoczucie od rańca?

Korba, to nic złego, świadczy o tym, że czujesz. Znowu się denerwuję przed wyjazdem do K. Czy ja jestem jakaś nienormalna do cholery? Głupie pytanie, no wiem, że jestem

dar, u mnie TO SAMO rurki, bluza szerokie buty a Twoje?

papieros czegoś aktualnie słuchasz - czego?

tak, mama z miną małego szczeniaczka ubłagała mnie na obiad w KFC. Teraz do jutra wieczora będę prawdopodobnie głodować plany na wieczór?

kasiątko, na razie masz nas, znajdziesz dobrych ludzi wokół siebie, trzeba czasu i przede wszystkim wyrwania się z domu. Ja w Ciebie wierzę kochana! Byłam na zakupach, kupiłam sobie parę ubrań, i rzecz jasna humor nie poprawił mi się nawet o krztynę. Nie lubię zakupów. No serio

Popijam jakąś podróbę coli zero z lidla - ważne że nie ma kcal, a nazwa to już mnie nie interesuje - czekam na zajęcia i się nudzę

piątek i perspektywa nieróbstwa chodzi mi o dwie osoby plus jedzenie i opłaty co dobrego miałaś na śniadanko?

będzie cholernie nudno, chyba ze sam sobie zapewnisz rozrywkę czy da się przeżyć za 1300zł miesięcznie?

Korba, jesteś dla mnie taka kochana Dziękuję

nie, uważam że mogłoby się komuś spodobać tylko moje wnętrze, które swoją drogą jest obleśne, także nie mam szans powodzenia - dowody w ludziach z forum co na obiad?

Korba, myślisz, że ktokolwiek będzie miał ochotę otoczyć mnie opieką? Staram się nastawiać pozytywnie, ale trzęsę portkami.