zaqzax, bez szaleństw. Chyba, że chcesz skończyć na odwyku.
Benzodiazepiny to leki, które mają w sytuacjach KRYZYSOWYCH pomagać ludziom znosić lęki. Jak chcesz coś sobie ładować w obwody to hyperreal się kłania, tylko, że tam ludzie się nie leczą, a bawią i staczają.
A Ty chyba zdrowia na zabawę tego typu nie masz.
Nie będziesz brał bezno do końca życia, chyba, że do końca życia zamierzasz chorować - w tym wypadku nie wiem więc czy w ogóle jakiekolwiek próby leczenia mają sens.
Nie traktuj benzo jako używki bo to bez sensu. Jak chcesz ulgi albo fazy za wszelką cenę to za 30 idź i się sfukaj/skoksuj (w przypadku tej drugiej opcji proponuję zabrać więcej gotówki). Tylko nie licz na jakiekolwiek profity, bo to chwilowa ulga.