Pasman

U lekarza najlepiej zacząć od tego co najbardziej boli.

14 lat? To już w gimnazjum jesteś?

Może warto rozwijać taki talent?

Podstawą są ludzie z którymi dobrze się czujesz. 3 takie spotkania w tygodniu dają bardzo dużo. Jeżeli nie ma takich ludzi to leki, terapie.

Michau. Proponuję żebyś na początek spróbował zapobiegać weekendowym dołom. Po prostu chwytaj się każdego zajęcia które wyciągnie cię z domu w sobotę i niedzielę. Może jakieś hobby wydaje ci się nudne? Może nie lubisz wolontariatu lub kółek różańcowych? No to lepiej je polub.

Cookiemonster, mam dla ciebie dobrą informację. Emocje tłumione nawet długotrwale da się zrekonstruować. Nie jest to proste ale jest jak najbardziej realne.

Sorensen, Wg mnie terapia działa i to bardzo skutecznie, mam na myśli klasyczną rozmowę. Natomiast na krótko. Zaburzenia osobowości mają tą niemiłą cechę że się odbudowują. Tak więc kilka miesięcy po terapii masz powrót do stanu sprzed terapii.

Witaj na forum. Też często mam obawy co napisać tak więc witaj w klubie

Szkoda że pomoc jest tylko ograniczona do doradzania. Doradzanie nie zawsze jest skuteczne.

Trudno cokolwiek diagnozować przez internet, natomiast wg mnie schizy nie masz. Obstawiam uzależnienie od komputera.

Witaj.

Myślę że czy psychiatra czy lekarz 1 kontaktu przepisze ci coś odpowiedniego. Można też dostać słabsze uspokajacze bez recepty.

Gdy widzisz partnera to od razu przypominają się wszystkie urazy, krzywdy i upokorzenie. Przy masturbacji nie ma partnera więc nie ma też przykrych wspomnień.

Wielepytań, myślę że te objawy które opisałaś są niepokojące. Zwłaszcza to unikanie znajomych. Nawet jeżeli na razie nie masz depresji to z czasem możesz się jej dorobić.

Jeżeli chodzi o to forum to zrozumie cię może 20%. Natomiast jak znajdziesz kogoś z kim nadajesz na tych samych falach to możesz pisac na priv.

Nie nazwałbym tego miłością. To raczej tęsknota za kimś kogo się traci. Spróbuj się tak nie angażować w związki dopóki się nie sprawdzą.

Leki się przydają zwłaszcza jak masz bóle serca.

Ja bym powiedział że przejmujesz się bo masz ducha , który też jest nazywany duszą. Zdrowi ludzie mają umiejętność ochrony ducha przed ocenianiem, widocznie to u ciebie szwankuje.

Nazwałbym to kryzysem psychicznym. Jeżeli taki stan będzie trwał długo to może przerodzić się w depresję.

W zaburzeniach osobowości sama terapia też rzadko kiedy wystarcza. Właściwie nie znam takich osób. Więc się poprostu doucz zamiast zarzucać mi nieuczciwość.

Ale przecież diagnoza jest już postawiona przez lekarza, ja bym jej zaufał. Zwłaszcza że schizę i zaburzenia osobowości leczy się tak samo.

Najprawdopodobnie ostatnio kiepsko się czujesz i dlatego zależy ci żeby cię pochwalili.

Cześć

Zaburzenia osobowości F60 oznaczają że masz uszkodzenie trwałe mózgu, które jest przyczyną napadów paniki. Jeśli chodzi o uciążliwość to porównałbym to do inwalidztwa: np braku ręki lub nogi.

New_world_order, może jesteś fanem utworu o tym tytule?