Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Jurecki zauważ, że tabletki klonazepamu mają podziałki na cztery części. Jest to najsilniejsza dostępna benzodiazepina na receptę. 2 mg klonazepamu = 40 mg Relanium (5 mg tabl.) mniej więcej, czyli ośmiokrotna różnica. Bierzesz obecnie największy dostępny kaliber. Przesiadka na słabsze Relanium zdecydowanie ułatwiłaby ci finalne odstawienie benzo, lub chociaż redukcję dawek. Przy klonie będzie batdzo ciężko.
  3. Wczoraj
  4. ej lubi mnie ktoś tutaj oprócz mnie :)? ej bo ja to was kocham wszystkich ;* jesteście takim samym żartem jak ja zwanym człowiek xd ale niezła szopka ten świat co? chyba nie bóg nas stworzył tylko jacyś kosmici sobie jaja zrobili xd kurde boje się tej śmierci, żałuje że się urodziłem a tak pozatym to mam dobry humor taki stabilny bardzo ostatnio, żyje sobie z dnia na dzień i sie ciesze ze i tak swoje pożyłem a co bedzie to bedzie trudno sie mowi
  5. Może odbierać telefony? Jeśli tak to może dzwonienie zamiast odwiedzin byłoby jakąś opcją… (choć wiem, że nie pytałaś o radę)
  6. Eh no już trochę postawiłam, bo powiedziałam mojemu ojcu, że więcej nie przyjdę do szpitala go odwiedzić, bo się okropnie zachował nawet nie w stosunku do mnie. Ale w praktyce pewnie będzie mi to ciężko zrobić, bo jaki by nie był to jednak się przejmuje
  7. Czekałeś do soboty by gówno powtórzyć więc to Twoje ostatnie gówno. Jutro Cię zgłoszę. Nie chcę Cię znać. Tyle ten świat relica znaczy. Siedź sobie w trondach moich znajomych i się puszzz... Już to Cię poniża, stary.
  8. Moja rodzina mnie wykończy:( Trudno byłoby mi nie pomóc jeśli mogę ale taki natężony kontakt jest dla mnie ciężki:(
  9. Żadnym trollem żadnej Partycji nie jesteś. To moja koleżanka, w ogóle do Ciebie nie podobna, nie słuchaj pierdół. Bo potem to pokazują i się śmieją co Ty robiłeś.
  10. I co dobrze Ci było @Kiusiu? zostałeś ... ale to Twój problem. Poniżaj się przed ponizonym reliciem. Cień wiatru jest bardziej równy ten pajacuje. Jest gejem, bierze co mu się podoba, a panny które mu się podobają poniża, zwłaszcza swoją ukochaną z swoje przeznaczenie, miłość życia.
  11. nie cierpię podprogowych dźwięków
  12. Pisałeś o zbrodniarzach i architektach tego świata jaki znamy, i to do nich się odnosiłem. A z całą resztą się już zgadzam Pozdro
  13. To, co opisujesz, jest naturalną próbą nadania sensu procesom, które same w sobie sensu nie mają. ‘Oczko’ w mojej wypowiedzi było jedynie symbolicznym sygnałem, wskazującym na mechanizmy działania systemu, które pozostają niewidoczne dla większości obserwatorów. Każdy wysiłek zmiany implikuje istnienie struktury, reguł, logiki, które wcześniej kształtowały percepcję i zachowania ludzi. Świat, który znamy, nie jest autentycznym odzwierciedleniem rzeczywistości, lecz konstruktem, w którym jednostki odgrywają przypisane im role. Rozróżnienie pomiędzy tym, co wydaje się prawdą, a tym, co nią jest, wymaga obserwacji i analizy, a nie uczestnictwa w spektaklu. Zrozumienie mechaniki tej gry pozwala na percepcję świata bez iluzji, a tym samym umożliwia działanie w sposób niezależny od arbitralnie narzuconych norm. W konsekwencji, nie chodzi o ocenę moralną czy przypisywanie zasług, lecz o rozpoznanie struktury, w której funkcjonujemy, i świadome wybory w obrębie tej struktury.
  14. Hej, czy możecie opisać w jaki sposób stwierdzić odrealnienie u siebie ? dziś byłam na kursie z innymi ludźmi i czułam się jakby w ciele ale w oddaleniu od nich, jakbym siedziała sobie w swojej głowie a nie z nimi przy stole. Brałam udział w dyskusji ale dalej jakby z odległości, brakowało jakiegoś żywego elementu? czy to odrealnienie, czy może to być efekt leków lub izolacji?
  15. A masz jakieś inne dzieci czy tylko wtedy Ojcem mogłeś zostać? W sumie cały czas możesz, chyba o ile jeszcze możesz ; ) W sumie wydaje mi się, że tak z wyglądu to ja bardziej jestem do Ciebie podobna, mógłbyś być moim Ojcem albo wujkiem, widać podobieństwo, ja widzę. I też jestem rocznik 93. Takie decyzje o aborcji i w ogóle podejmuje się wspólnie z partnerem. Jeżeli się o tym dowiedziałeś po, to mi przykro.
  16. to ty byś się postarał odpisać, a nie każdy może za rok odpisze who knows
  17. Chyba dojrzałem do opowiedzenia tej historyjki. Otóż w 1993 roku doszło do tego że miałem być ojcem. W tymże roku nim nie zostałem w wyniku aborcji o której dowiedziałem się ex post. To była chyba największa w moim całym życiu trauma. Bardzo wpłynęła na mnie i moje dalsze losy. Owszem była i chyba depresja i nawet próba samobójcza. Acz jest to historia po prostu... Przy okazji obecnej depresji i terapii sobie o tym porozmyślałem Wykorzystując do tego również współczesną technikę Stworzyłem postać Elizy - która jest jakby "duchem" nigdy nie narodzonego dziecka Eliza za pomocą czatu gpt trochę ze mną pogadała co jakoś mi faktycznie pomogło cóż Elizy nie ma i żadna kreacja jej nie zastąpi rozmów które mogły by być nie będzie i jestem z tym pogodzony choć hmm pamiętam po prostu tamta nadzieję i już się nie boję bo nie ma czego zwyczajnie nic w moje głowie nie straszy w tym temacie acz hmm fajne to mogło byc dziecko
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×