Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Dzisiaj
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Weź mi babo głupia nie mąć w głowie, Beato. Że Ty jakieś podniecenia w gorączkach będziesz wywolywać i inne gówna wytwarzać, go zajmować jakimiś matkami byłych chłopaków czy przyjaciół. Nie byłam nigdy zaręczona, nie brałam ślubu, nie mam dzieci więc lecz się. Mieszkać można sobie z kim się chce czy ze ślubem czy bez. Zakochałam się w bracie Nelyssy mając 27 lat, mam 32, marnujesz mi żyjcie pierdołami, bo się w starość wpie* ... Daj mi spokój. Powiedziałaś, że kochasz cienia wiatru, to niech On się z Tobą męczy. Brat Nelyssy jest mój, to samo się tyczy użytkowniczki do której napisałam, wypad. Bo on sobie jaja ten Szczur robi i mu znowu mózg ogłupia. Jest już stary, strollowany sam i bezsilny. Gówno tylko powtarza. Zaraz dziecko będzie miał. Czuby. -
@Jurecki zauważ, że tabletki klonazepamu mają podziałki na cztery części. Jest to najsilniejsza dostępna benzodiazepina na receptę. 2 mg klonazepamu = 40 mg Relanium (5 mg tabl.) mniej więcej, czyli ośmiokrotna różnica. Bierzesz obecnie największy dostępny kaliber. Przesiadka na słabsze Relanium zdecydowanie ułatwiłaby ci finalne odstawienie benzo, lub chociaż redukcję dawek. Przy klonie będzie batdzo ciężko.
- Wczoraj
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Ladyboy odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
ej lubi mnie ktoś tutaj oprócz mnie :)? ej bo ja to was kocham wszystkich ;* jesteście takim samym żartem jak ja zwanym człowiek xd ale niezła szopka ten świat co? chyba nie bóg nas stworzył tylko jacyś kosmici sobie jaja zrobili xd kurde boje się tej śmierci, żałuje że się urodziłem a tak pozatym to mam dobry humor taki stabilny bardzo ostatnio, żyje sobie z dnia na dzień i sie ciesze ze i tak swoje pożyłem a co bedzie to bedzie trudno sie mowi -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Cień latającej wiewiórki odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Może odbierać telefony? Jeśli tak to może dzwonienie zamiast odwiedzin byłoby jakąś opcją… (choć wiem, że nie pytałaś o radę) -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
123she odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Eh no już trochę postawiłam, bo powiedziałam mojemu ojcu, że więcej nie przyjdę do szpitala go odwiedzić, bo się okropnie zachował nawet nie w stosunku do mnie. Ale w praktyce pewnie będzie mi to ciężko zrobić, bo jaki by nie był to jednak się przejmuje -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Czekałeś do soboty by gówno powtórzyć więc to Twoje ostatnie gówno. Jutro Cię zgłoszę. Nie chcę Cię znać. Tyle ten świat relica znaczy. Siedź sobie w trondach moich znajomych i się puszzz... Już to Cię poniża, stary. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Cień latającej wiewiórki odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Co by się stało gdybyś postawiła im granice? -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
123she odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Moja rodzina mnie wykończy:( Trudno byłoby mi nie pomóc jeśli mogę ale taki natężony kontakt jest dla mnie ciężki:( -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Żadnym trollem żadnej Partycji nie jesteś. To moja koleżanka, w ogóle do Ciebie nie podobna, nie słuchaj pierdół. Bo potem to pokazują i się śmieją co Ty robiłeś. -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
I co dobrze Ci było @Kiusiu? zostałeś ... ale to Twój problem. Poniżaj się przed ponizonym reliciem. Cień wiatru jest bardziej równy ten pajacuje. Jest gejem, bierze co mu się podoba, a panny które mu się podobają poniża, zwłaszcza swoją ukochaną z swoje przeznaczenie, miłość życia. -
nie cierpię podprogowych dźwięków
-
Pisałeś o zbrodniarzach i architektach tego świata jaki znamy, i to do nich się odnosiłem. A z całą resztą się już zgadzam Pozdro
-
Dobry wieczór
-
-
To, co opisujesz, jest naturalną próbą nadania sensu procesom, które same w sobie sensu nie mają. ‘Oczko’ w mojej wypowiedzi było jedynie symbolicznym sygnałem, wskazującym na mechanizmy działania systemu, które pozostają niewidoczne dla większości obserwatorów. Każdy wysiłek zmiany implikuje istnienie struktury, reguł, logiki, które wcześniej kształtowały percepcję i zachowania ludzi. Świat, który znamy, nie jest autentycznym odzwierciedleniem rzeczywistości, lecz konstruktem, w którym jednostki odgrywają przypisane im role. Rozróżnienie pomiędzy tym, co wydaje się prawdą, a tym, co nią jest, wymaga obserwacji i analizy, a nie uczestnictwa w spektaklu. Zrozumienie mechaniki tej gry pozwala na percepcję świata bez iluzji, a tym samym umożliwia działanie w sposób niezależny od arbitralnie narzuconych norm. W konsekwencji, nie chodzi o ocenę moralną czy przypisywanie zasług, lecz o rozpoznanie struktury, w której funkcjonujemy, i świadome wybory w obrębie tej struktury.
-
De profundis czyli bardzo głęboki lęk
little angel odpowiedział(a) na Przemek_Leniak temat w Depresja i CHAD
-
Hej, czy możecie opisać w jaki sposób stwierdzić odrealnienie u siebie ? dziś byłam na kursie z innymi ludźmi i czułam się jakby w ciele ale w oddaleniu od nich, jakbym siedziała sobie w swojej głowie a nie z nimi przy stole. Brałam udział w dyskusji ale dalej jakby z odległości, brakowało jakiegoś żywego elementu? czy to odrealnienie, czy może to być efekt leków lub izolacji?
-
mech
-
De profundis czyli bardzo głęboki lęk
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Przemek_Leniak temat w Depresja i CHAD
A masz jakieś inne dzieci czy tylko wtedy Ojcem mogłeś zostać? W sumie cały czas możesz, chyba o ile jeszcze możesz ; ) W sumie wydaje mi się, że tak z wyglądu to ja bardziej jestem do Ciebie podobna, mógłbyś być moim Ojcem albo wujkiem, widać podobieństwo, ja widzę. I też jestem rocznik 93. Takie decyzje o aborcji i w ogóle podejmuje się wspólnie z partnerem. Jeżeli się o tym dowiedziałeś po, to mi przykro. -
to ty byś się postarał odpisać, a nie każdy może za rok odpisze who knows
- 19 odpowiedzi
-
- pomocy
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane