Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mic43

Użytkownik
  • Postów

    1 047
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mic43

  1. Mic43

    Wojna...

    Mówisz o armii usa ogólnie? Czy podczas samej drugiej wojny? Sama liczba zabitych cywilów to niekoniecznie dobry miernik...
  2. Xd Nikt się nie kłóci, rozmawiamy. @Melodiaa a Ty jesteś nocnym stróżem, że nie śpisz o tej porze?
  3. Będę wdzięczny za niediagnozowanie mnie. Mówię tylko, że ludzie są, jacy są, głównie dbają o własny interes (rozumiany wielorako), czego wielokrotnie doświadczyłem, więc wolę zachować ostrożność. Niczego się nie doszukuję, to słowo zakłada jakąś intencjonalność, co nie ma miejsca.
  4. Xd masz łeb na karku, może projektuj gadżety erotyczne.
  5. No w zasadzie to tak. Brawo, wygrałaś! Możesz wybrać sobie nagrodę!
  6. Kojarzę skądś ten sposób. Nie próbowałem, ale wydaje mi się, że nie bardzo się umywa do prawdziwej waginki
  7. Cóż, jesteś tylko człowiekiem.
  8. Za stówkę to nie wiem czy da radę. Chyba, że jakaś starszą może...
  9. Nie szukam. Nie tylko u Ciebie mnie taki sposób pisania denerwuje. Ale przyjmuję, że możesz nie mieć złych intencji.
  10. No forma raczej na to nie wskazywała. To nie było zdanie w pierwszej osobie liczby pojedynczej. No trochę o tym pisałem, że tak było. No, pewnie w bajkach tak, nie w realnym życiu
  11. To sarkazm? Po prostu nie lubię jak ktoś mi coś radzi, stawia to mnie to automatycznie w pozycji kogoś gorszego, na co mam uczulenie.
  12. Mógłbym coś złośliwego napisać, albo rozpocząć polemikę, ale się powstrzymam
  13. Jak wymioty działa, gdy boli brzuch xd
  14. Lol dziewczyny, no o awatary się kłócicie? Xd
  15. Teraz to trochę zimno na biwak, szczególnie w nocy. Ale da się, bo byłem kiedyś I w październiku
  16. Ja nie mam żadnych krzyżyków i żadnego problemu
  17. Może pojadę motocyklem na miasto, są jakieś targi rękodzieła czy inny szit. Tylko te zimno... Brrrr
  18. Najczęściej przy związkach się to objawia. Bo wtedy są najsilniejsze uczucia, które też ulegają wahaniom. To bardzo męczy, bo jednocześnie np zarzucam sobie, że jestem kłamcą itp. Trochę się uczę teraz przyjmować te emocje i akceptować, że się zmieniają w czasie i to nie moja wina. I nie radzić sobie z nimi dewaluując, że np. inni ludzie, zakochanie itp. to gówno i oszukaństwo. To prawda, ja sobie nie daje prawa do błędów, mnie nie dawano, więc nie pozwalam na to innym i mnie wkurwiają, jak sobie pozwalają, czuję się oszukany wtedy. Tak samo mam z jakąś spontanicznością, w ogóle z, odczuwaniem radości. U mnie w radość była tępiona i wyśmiewa, była, słabością, więc do ludzi którzy czują radość mam mieszankę zaciekawienia i obrzydzenia. A już na pewno chęć sprawdzania, czy ktoś jest w stanie swoje uczucia radości obronić.
  19. Ja to mówiła babka od algebry, ideałów nie ma, chyba że w pierścieniach xd
  20. Mam tak trochę, już gdzieś o tym pisałem, choć nie mam Chad i stanów euforii. Ale dewaluuje wszystko, co nie jest idealne. Jeśli tylko coś nie wywołuje we mnie mega intensywnych uczuć, takich, że nie jestem w stanie myśleć, to zaraz coś w mojej głowie stwierdzi, że to coś, co nie jest idealne, to gówno bez wartości, albo czuję się oszukany. Najgorzej, że mam tak czasem ludźmi, na, których mi zleży - mam takie wyczulenie na najdrobiejsze wady i defekty, które potrafią wzbudzić we mnie obrzydzenie lub silną złość. Wiem, że potrzebę piękna, porządku, idealności, harmonii i pewności mam od urodzenia, ale moje dzieciństwo mega to wzmocniło.
  21. No, tyle razu to juz dziwne mega. Jeszcze jak się ma kobietę? Bez sensu.
  22. Noo to może jesteś wyjątkiem, ja tam czuję zmianę w stosunku do tego, co było 20 lat temu. No i leki też pewnie swoje robią.
×