Moim zdaniem szkodzi, bo ktoś niewinny, zagubiony, naiwny - tak jak dziecko właśnie - może zacząć brać na poważnie te głupoty i w związku z tym podejmować głupie decyzje.
Pultać i pyskować to może jakaś twoja koleżanka, córka, matka, czy ch.uj tam wie kto jeszcze, także morda tam, nie jesteś u siebie.
Naukowcy zajmują się tarotem i wróżbami? Pewnie ci sami od ruchów antyszczepowych, medycyny totalnej, płaskiej ziemii itp. Masz foliową czapeczkę też w domu?