Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mic43

Użytkownik
  • Postów

    1 056
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mic43

  1. Mic43

    Wierzysz w kosmitów?

    Nie mów do mnie chłopie i nie mów mi gdzie mam iść dyskutować. Ogólnie, to nie masz pojęcia o czym piszesz, tak więc skończyłem z Tb dyskutować
  2. Mic43

    Wierzysz w kosmitów?

    No użyłeś pojęcia duszy jako argumentu, dostałeś riposte, a teraz piszesz, że nie chcesz wnikać. Po prostu napisz wprost że już nie chce Ci się dyskutować, a nie stosujesz takie retoryczne zabiegi Możliwe, że nawet oficjalnie nie zaprzecza, w sumie naraziliby się na śmieszność i jeszcze większe spadki w notowaniach
  3. Mic43

    Wierzysz w kosmitów?

    No sam poruszyłeś temat duszy, teraz piszesz, że nie wnikasz Może i w nieoficjalnych wypowiedziach nie zaprzecza, ale na pewno nie chwali się do jakich problemów dla całości doktryny doprowadziłoby jej przyjęcie.
  4. Mic43

    Wierzysz w kosmitów?

    Gdzie on uznaje ewolucję? Nie wiem jak definiujesz przypadek, ale ewolucja jest bezcelowa, samo w, sobie to już jest sprzeczne z wierzeniami kk. To utrzymania swojej koncepcji potrzebują też pierwszej pary ludzi. Jeśli zmiany następują nie slokowo, a w sposób ciągły, to jakim cudem nagle mieliby się pojawić pierwsi ludzie, istotowo różni od pozostałych, spotkać się i wygenerować potomstwo? Bóg sobie pomyślał na pewnym etapie, że dam duszę tym dwóm randomowym organizmom, będą moralnie i intelektualnie wyżej niż wszystkie pozostałe?
  5. Mic43

    Wierzysz w kosmitów?

    Whatever, kościół nie uznaje ewolucji, bo całość doktryny by się rozsypała. A nie mogą uznać, bo cała katolicka antropologia oparta jest o istotowe rozróżnienie między człowiekiem a innymi gatunkami. Na tym oparta jest też cała katolicka etyka personalistyczna, jako rozwinięcia deontologii Kanta.
  6. Mic43

    Wierzysz w kosmitów?

    No, I Jezus nas wszystkich bardzo kocha ;D Nooo jak w 99 procent filmów. W sumie to ta druga, grana przez Winone Ryder, notabene jedną z moich pierwszych miłości, miała chyba bpd.
  7. Jak ktoś jest smutnym, nieszczęśliwym człowiekiem, to co? To wzbudza to Twoją wesołość?
  8. Mic43

    Wierzysz w kosmitów?

    Xd, mnie też nie widziałaś, więc mnie nie ma xd @Veriniaavatar z przerwanej lekcji muzyki? Nie masz bpd chyba Czasem mam wrażenie, że @Dalila_pochodzi z kosmosu, z jakiejś odległej planety. Bez urazy oczywiście
  9. Nooo bez przesady, co cb nie ma startu
  10. Mic43

    Wojna...

    A te awacsy tam nie krążą regularnie pod granicą? Dlaczego by miały nie móc? Myślę że spokojnie mogą
  11. Mic43

    Wojna...

    Specjalistą nie jestem, ale wydaje mi się, że AWACS dałby radę takiego drona wykryć, nawet gdyby leciał na niskim pułapie. To takie gdybanie trochę.
  12. Mic43

    Wojna...

    Hmmm. Masz może jakieś źródło potwierdzające, że nie da się śledzić obiektów o rozmiarze 2x2m za pomocą radaru?
  13. Nie wyprawa, ale kolekcja moich modeli, które stworzyłem w ciągu ostatnich kilku lat. Może wrócę do tego hobby, bo ostatnio zaniedbałem.
  14. Tak jest. Jestem osobą pełną wątpliwości, chwiejną, w szczególności co do własnych uczuć, najbardziej tych przyjemnych. W moim domu rodzinnym nie można było czuć przyjemności ani posiadać potrzeb. No takie mam przekonania, że tylko rzeczy wieczne i niezmienne, jak platońskie idee, są prawdziwe wartościowe. Wszystko inne przemija: miłość, przyjemność, piękno ciała, czy też dowolnej materii. Przedmioty abstrakcyjne i teoretyczne zawsze są tak samo piękne, nigdy nie przemijają. Dlatego trudno mi w realnym świecie
  15. Mic43

    Pytania TAK lub NIE

    Nie. Czy masz wątpliwości co do seksu z osobą, której w ogóle nie znasz?
  16. Nie sądzę by ze wszystkim się dało poradzić wewnętrznie. Zgadzam się, że wygląd nie jest wartością, ani żadna naszą zasługą, ale to wynik racjonalnego namysłu. Na poziomie doboru partnera w większości przypadków ma to znaczenie, bo nie bardzo mamy wpływ na to, czy ktoś nam się spodoba czy nie. Ciężko wymagać, żeby ktoś czuł do nas pociąg seksualny, jeśli mu się nie podobamy. Więc jeśli ktoś naprawdę ma duże wady wyglądu, to wydaje mi się, że lepiej żeby je zniwelował niż cierpiał bo trudno mu znaleźć partnera. To oczywiście rodzi kolejne komplikacje, bo wiadomo że chirurgia plastyczna tania nie jest, tak więc tylko bogaci będą sobie mogli na nią pozwolić. Ergo zwiększamy i tak już ogromne nierówności społeczne. To trochę podobnie jak z krzywym zgryzem, w zasadzie nie trzeba by nic z tym robić, a jednak dużo osób się decyduje właśnie ze względu na kompleksy i wygląd. To też by było złe?
  17. No ja /cenzura/owo wspominam liceum właśnie. Doszedłem do klasy 2 miesiące później. Do tego do podstawówki chodziłem na wsi, w Warszawie jednak trochę inne panowały zwyczaje. Jakoś tak od połowy roku zacząłem być izolowany, a potem wręcz nielubiany. Do tej pory nie wiem dlaczego. Trwało to już chyba do końca liceum, na pewno do końca trzeciej klasy. Z resztą sam się już wtedy izolowałem. Dopiero jakoś w klasie maturalnej zacząłem próbować coś z tym zrobić. I potem na studiach bardzo chciałem mieć znajomych, ale to już było trochę za późno, no i ludzie na których trafiłem bardziej skupieni byli jednak na nauce, perspektywie pracy itp.
  18. Mic43

    3 filmy

    bdb film, gdzie on popieprzony. lajcik nie dałem rady tego całego obejrzeć. 2. The House That Jack Built (2018)
  19. małe komóreczki lol Nie no, jak ktoś ma np. kompleksy wielkie bo ma nie wiem krzywą twarz strasznie, nos,albo inne deformacje nie wiem co tam jeszcze, to ja rozumiem. Ale jakieś fanaberie typu wybielanie odbytu albo poprawianie wyglądu genitaliów, powięszkanie cycków to już nie bardzo, chyba, że ekstrelane przypadki.
  20. nie spalas od 1:30? Moja była sobie kiedyś przekłuła, mi się nie podobało I chyba potem jakieś zakażanie mogą się zrobić. Ja wgl nie do końca rozumiem idei modyfikacji ciała typu tatuaże i kolczyki w dziwnych miejscach, może jestem boomerem
  21. Owszem, ja też mogę być źródłem i wpływać ją rzeczywistość, przynajmniej teoretycznie, bo ja rzadko kiedy czuję sprawczość. Oczywiście mam na myśli wewnętrzna równowagę, nie porządek rozumiany dosłownie. Jestem pesymistą, dlatego, że jestem perfekcjonistą, postrzegam świat dosyć czarno biało. To, co nie jest idealne w rozumieniu często bardzo skrajnym (np. idealne byłoby coś, o czym nie da się sensownie pomyśleć, że idealne nie jest) odczuwam jako bezwartościowe. Muszę się mocno namęczyć, żeby nie dewaulować zupełnie tego, co zmienne i niestałe. Możliwe że jestem w spektrum, ale go i tak nie tłumaczy wszystkiego
  22. Z tyłka. Odkąd wróciłem z wyjazdu jest bardzo kiepsko.
  23. Mazury again. Mikołajki, Giżycko, Wilkasy, Węgorzewo, Kętrzyn, Mrągowo.
×