Mic43
Użytkownik-
Postów
1 056 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mic43
-
Hmm no czuje się wewnątrz, ale w moim mniemaniu na to poczucie wpływa to, co na zewnątrz. Wszystko co jest w środku nas ma przecież swoje źródło w świecie zewnętrznym ostatecznie. Szczęście to chyba też taka chwila, że wszystko wydaje się być "na miejscu". To jest w mojej opinii bardzo ulotne. Przynajmniej ja tak mam, bo z natury jestem pesymistą z bardzo dużą wrażliwością na wszystko, co nie jest idealne.
- 115 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Chyba tylko kilka razy w życiu czułem się szczęśliwy. U mnie jakoś się to wiązało zawsze z drugą połową, że tak to ujmę. Ale pewnie poziom szczęścia można stopniować, jak wszystko, a to, co opisałem było w górnej pozycji na skali. "Mniejszych szczęść", się może tak nie pamięta.
- 115 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
/cenzura/owo, chyba znów samotność mi dane się we znaki. Pewnie za mało mam na głowie. Do tego raczej negatywne myśli dotyczące przyszłości w aspekcie romantycznym. Negatywne myśli o sobie, że nie nadaje się do związku w sumie, że albo mam zupełnie gdzieś relacje bo są do dupy, albo mam jakieś mega ciśnienie, tak jakby nowy związek miał mi przywrócić chęć życia. No i takim zdeterminowaniem można kogoś wystraszyć, a i samemu czuć się ciągle sfrustrowanym, że np ktoś poświęciła za mało uwagi Jakieś zamknięte, błędne koło.
-
Ja jakoś ostatnio nie mogę czytać. W ogóle na niczym nie mogę specjalnie się skupić. Modelarstwo, majsterkowanie, wszystko leży. Pewnie mam za dużo czasu i miłostki mi w głowie zamiast czegoś sensownego. Zawsze i mnie tak że skrajności w skrajność.
-
Nie masz czarnych przypadkiem?
-
w sensie macie stałe miejsce w ktore jezdzicie?
-
Szukacie na bieżąco? Dla mnie to zawsze mega stresujące czy znajdę odpowiednie miejsce, bez ludzi, z wodą itp. No ja nie mam aż tak pojemnego kufra, ale może kiedyś sobie sprawie jakieś krzesełko.
-
Nie mam krzesełek ani stoliczka :(, rozbijam się na dziko na noc, rozpalam ognisko (jak się uda ) i następnego dnia jadę gdzie indziej.
-
Ja nie mam tego problemu. Może kwestia przeglądarki mobilnej? Ja mam brave.
-
Dzięki, nie pierwszy raz tutaj taka niesprawiedliwość.
-
Szkoda, że się mnie uczepiłaś, no ale nieważne - może coś osobistego rezonuje. Ja ją lubię, współczuję jej. Kiedyś nawet łzę uroniłem z jej powodu Ale też strasznie mnie denerwuje momentami. Ok ja już kończę.
-
Co masz na myśli konkretnie, że specjalnie?
-
Macie już plecaki ewakuacyjne?
-
Ja już dodawałem do ignorowanych, ale nie robię z siebie biednej, małej dziewczynki na forum. A na priv takie gówna pisze, bo wie, że może. Tutaj się hamuje. Ble. Nie uważam tak
-
@Dalila_ jak już pisałem wielokrotnie, jak się ma cięty język, to trzeba liczyć się z tym, że ktoś się zrewanżuje.
-
W normalnym świecie, współczuję ci tej twojej bańki w takim razie. /cenzura/owo musi ci być.
-
Ja nie, po prostu jestem ciekawy
-
I tak długo wytrzymał! @Dalila_ a Ty jak byś zareagowała na zdjęcia pały?
-
Noo ja musze sobie kupić, bo z telefonem dupa. Nie zmarzłem, nawet całkiem wygodnie mi się spało. Choć dziś już chłodno. @Dalila_tyle w życiu nabroiła, że ma teraz stracha xd
-
Ahahahahah haha hahaja Szybko poszło xd No niektóre dziewczyny ponoć lubią oglądać fujary i się jaraja nimi, może liczył, że to akurat Ty? Wpisz sobie w profil że nie uznajesz fwb czy tam ons.
-
Tak jest. Ja bardzo źle znosiłem w dzieciństwie te biwaki. W sumie nadal zle znoszę, więc nie wiem po co się tam pakuje. Wystarczy że mi się coś nie uda, to się wyzywam na głos. I wtedy już w ogóle przestaje logicznie myśleć. Jak wczoraj wieczorem. Teraz już cywilizacja
-
-
Tak, ale niezbyt udany. Siedzę teraz sam po ciemku nad jeziorem w głuszy, bo nie zdążyłem rozpalić ogniska przed zmrokiem. Ciemno już jak w dupie I nie ma co robić, a nie zasnę pewnie przed 24
-
Dziś wkurw od rana i nie bardzo przechodzi tylko się nakręcam jakimiś pierdołami. Podświadomie sobie cisnę, że popełniam błędy nie działam optymalnie i w bardzo zaplanowany sposób. No i pewnie stresuje mnie ten wyjazd, bo sporo niewidomych jeśli chodzi o dzisiejszy nocleg.