-
Postów
511 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MiśMały
-
Pokoleniowe zmiany zachowania u chłopakow i dziewczyn.
MiśMały opublikował(a) temat w Kroki do wolności
Czy zauważyliście, że całkowicie odmieniło się zachowanie u płci w tych młodych pokoleniach, ale nawet w tych starszych? Kiedyś to płeć męska była zwykle chamska, wulgarna, agresywna, niewychowana a teraz się to całkiem odwróciło. Kilka lat temu pracowałem na uczelni i miałem bliski kontakt ze studentami. Byłem na męskim i typowo żeńskim wydziale. Na męskim wydziale zawsze był porządek i spokój, chłopaki w większości uprzejme. Nikt nie był chamski. Przyjemnie się tam pracowało. Za to na żeńskim był chaos, przepychanki, mało która powiedziała dzień dobry, wiele dziewuch było bufonowatych a niektóre były chamskie i bezczelne. Mój kolega ma takie same doświadczenia, ale pracuje w aptece. On miewa też do czynienia z Karynami i Sebixami. Sebixy w większości potrafią trzymać fason, ale Karyny zachować w ogóle nie potrafią. Z czego to wynika? -
Vizyo. Ja nie mówiłem o moim pokoleniu 90, że jest niskie, tylko o obecnych 20 paru latkach. Ja jak chodziłem do gimnazjum czy liceum to wysoki wzrost 180+ to była rzadkość. W gimnazjum tylko jeden chłopak miał 190cm wzrostu i był wyśmiewany przez niskich 170cm. Więc mieszkasz chyba w jakimś zagłębiu olbrzymów, skoro uważasz, że to pokolenie standardowo ma 180+ Ja uważam, że to pokolenie lat 80, było powszechnie wysokie w tym kobiety.
-
Czy można mieć "niewidoczny" autyzm?
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
U mnie nie ma tych problemów. Ja mam tak, że każda osoba mi się bardzo szybko jakby nudzi gdy ją poznam i z tego powodu nie odczuwam potrzeby podtrzymania kontaktu jeśli chodzi o moją stronę. Co ciekawe zależy mi na tej osobie i ją lubię i chcę by mi ona zawracała gitarę. Jeśli druga strona inicjuje kontakt, to jej nie olewam i z nią normalnie gadam. Jest to mocno pokręcone, ale nie umiem sobie z tym poradzić. Randki też wyglądają u mnie kiepsko. Potrafię się kimś zaabsorbować, po czym na drugi czy trzeci dzień popełnić ghosting, bo tracę zainteresowane daną osobą. Wcale nie jest to rozczarowanie kimś czy że ktoś jest nudny. Po prostu nie potrafię przejść do kolejnego etapu poznawania się i podtrzymania znajomości. -
Zaburzenia intelektu, których nie wykrywają testy?
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
Byłem nawet na oddziale dziennym i wszystkim wałkowałem, że mam takie problemy. Były takie zajęcia jak trening funkcji poznawczych. Byłem jedyną osobą, która sobie na nich nie radziła. Lekarz uważał, że po rozmowie ze mną nie wynika, bym miał takie problemy, ale że ciągle im suszyłem dupska, to mi zrobili test. No i wyszło, że były jakieś tam deficyty, to stwierdzili, że na pewno musiałem być zmęczony... I jest taka ciekawostka, że kilka lat temu, wyszła w testach dysfunkcja płata skroniowego i psycholog powiedział, że moje problemy są ze skroni. W późniejszych testach już to nie wychodzi. Mam też wyładowania padaczkowe w skroniach i tutaj też jest problem, bo cześć neurologów uważa, że mam padaczkę a inni że absolutnie jej nie mam. Nie wiem co zrobić ze swoim zywotem, bo nikt mnie nie potrafi zdiagnozować. Jestem chodzącym ICD działem F. -
Czy sam test moxo wystarczy do zanegowania ADHD? Miałem robiony tylko test test i jedynie impulsywność była, ale w nieistotnym stopniu. Jakie inne zaburzenia mogą przypominać ADHD a raczej add w moim przypadku? Jak czytałem historie dorosłych ADHD, to tak jakbym o sobie czytał, tylko jak zrobiłem test moxo, to wszystkie skale były na 0, prócz impulsywności. Normalnie test zrobiłem aż za dobrze
-
Czy można mieć "niewidoczny" autyzm?
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
Jakie badania robiłeś w tym kierunku? Na pewno będę chciał zrobić MMPI2 -
Zaburzenia intelektu, których nie wykrywają testy?
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
Dziś jestem w pracy i przykładowo może się jutro zdarzyć, że zapomnę, że dzień wcześniej byłem w pracy. Gdybym nie miał grafika, to bym nie miał rozeznania kiedy pracuję a kiedy nie. A z jedzeniem, to problemy mam bardzo często. Pytam się matki co będzie na obiad, a ona to, przecież już był obiad czy śniadanie i wtedy sobie przypominam, że faktycznie jadłem ten obiad. Jestem w stanie też przypomnieć sobie, że jadłem gdy zobaczę w kuchni składnik lub brudne talerze. Moje problemy intelelektualne nie mają stałego nasilenia. Są fluktuacje. Ale generalnie proces jest taki, że ogarnia większy zakres intelektu. Bardzo rzadko się zdarza się, że moje deficyty samoistnie się cofają niemalże całkowicie. Wtedy jestem bystry, mam dobrą pamięć, potrafię wymyślać różne rzeczy. Jestem nawet w stanie policzyć w pamięci. Dyskalkulia, to jedyna rzecz, która wychodzi w testach. Nie jestem w stanie ustalić co powoduje całkowite ustąpienie objawów, ale wiem co mi potrafi mi te deficyty zaostrzyć lub zmienić ich konfigurację. Praktycznie wszystkie leki psychiatryczne, a zwłaszcza dodanie lub odstawienie czegoś. Wtedy pojawiają się dodatkowo zaburzenia mówienia i to psychiatra zobaczyła na własne oczy, że ciężko było się ze mną dogadać. Obecnie nie biorę od moesiąca żadnych leków, leczę się ziołami. Początkowo było w miarę dobrze, ale od jakiegoś czasu znowu jestem rozkojarzony. -
Czy można mieć "niewidoczny" autyzm?
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
Mój największy problem, to nieudolność w nawiązywaniu a szczególnie w podtrzymywaniu znajomości. Kompletnie nie umiem smalltalków ani nie potrafię rozmawiać o bzdurach. Umiem tylko rozmawiać na konkretne tematy. Ciągle praktykuję też mimowolny ghosting. Nie umiem więc pierwszy inicjować kontaktu i są ciągle dąsy o to, że pierwszy sam się nigdy nie odezwę. Będę szczery, dla mnie to nie problem nie odzywać się do kogoś kilka miesięcy, zwyczajnie nie odczuwam potrzeby kontaktu i wolę jak ktoś zaczepia. Przez moją szajbę rozpadła się kilkunastoletnia znajomość. Identycznie miałem w moim związku. Na początku byłem mocno zaobsorbowany nową osoba, ale po czasie znowu zacząłem robić ghostingi. Dostawałem kilkakrotnie ultimatum, że mam się pierwszy też odzywać i to była dla mnie udręka, gdyż musiałem się zmuszać do smalltalków. Związek się po latach rozpadł i znowu praktykuję ghosting totalny, czyli pierwszy nie odzywam się, tylko wtedy gdy ex pierwszy się odezwie. Czy to da się wyleczyć? Nie wiem. -
Czego ciągle zdarzają się ludzie, którzy uważają, że prawidłowy i standardowy wzrost, to 185cm a wszystko niżej to karłowatość? Jestem rocznik 91 i mam 178cm i większość chłopów, których widzę, jest średniego lub niskiego wzrostu. Kilka lat temu pracowałem na uczelni na męskim wydziale i tylko dwóch studentów było większych ode mnie. Niewiele było osób mojego wzrostu, za to cała masa była niższa ode mnie i to wyraźnie. Ogólnie widzę, że jest trend taki, że te młode pokolenia ce/cenzura/e niski wzrost 170/2cm, więc po co przeżywać?
-
Zaburzenia intelektu, których nie wykrywają testy?
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
Wszyscy specjaliści twierdzili, że skoro wypowiadam się logicznie, składnie, to nie mogę mieć zaburzeń pamięci i koncentracji. No i skoro wiem gdzie jestem i jak się nazywam, to tym bardziej nie mam żadnych innych problemów. Miałem robione kilkakrotnie triadę organiczną i test zegara i wychodziły prawidłowo. Kilka lat temu robiłem badanie za kilkaset zł, bo druga połówka połówka sugerowała mi demencję. Wcale nie przesadzała, bo faktycznie nie pamiętałem praktycznie niczego o czym z nią rozmawiałem plus inne zapominajki. Nie wyszło nic. Nie robiłbym rabanu specjalistom, gdyby moje zapominalstwo polegało tylko na zgubieniu kluczy czy zapomnieniu kupienia jakiegoś produktu od czasu do czasu. Ale jak to możliwe, że ciągle nie pamiętam czy tego samego dnia jadłem obiad i śniadanie lub że byłem w pracy, a w testach kompletnie nic nie wychodzi? Takich zapominajek grubszego kalibru mam więcej, plus dochodzą inne problemy. Zaczynam przypominać ojca alkoholika, który to zaczął głupio się pytać o różne rzeczy, zdarza mu się nie rozumieć co się do niego mówi i trzeba mu wszystko roztłumaczać jak krowie na między Tylko, że ja nie piję alko. Ja uważam, że mam problemy intelektualne, bo mam pewne trudności w funkcjonowaniu. Nie jest tak, że jestem niezdolny do życia, ale muszę się wysilać i frustrować. -
Zaburzenia intelektu, których nie wykrywają testy?
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
Mówi, że wyolbrzymiam swoje problemy z intelektem i nie wierzy, że mam takie problemy. Mówi, że gdy ze mną rozmawia, to mówię bystro, składnie, rozbudowanie i nie mam wówczas problemów z tokiem myślenia. Tylko, że zwykli ludzi widzą i mówią, że mam problemy z funkcjami poznawczymi. Moja dawna druga połówka ostro po mnie jeździła, że mam demencję, bo kompletnie nic nie pamiętałem o czym z nią rozmawiałem. Głowę suszyłem każdemu psychiatrze i neurologom i każdy to olewa oprócz jednego, który przepisał mi memantynę i donepezil. Testy na intelekt robiłem kilkakrotnie i dwa razy wyszły osłabione, ale lekarze zgonili to na zmęczenie, bo w rozmowie nic nie widać. -
Leczę się psychiatrycznie od kilkunastu lat. Leczenie w ogóle nie przynosi żadnych rezultatów, co ciekawe generuje ono inne objawy psychiatryczne. Jestem odmienny pod każdym względem. Mam nietypowe schematy myślenia, postępowania, takie jak osoby ze spektrum. Do tego masę dziwactw. Rozmawiałem z różnymi psychologami na temat moich problemów i powiedzieli, że w rozmowie w ogóle nie widać we mnie spektrum, lecz gdy wyjawiłem im jak myślę, jak postępuję i jak czuję, to mówili, że jestem jak typowy autystyk. Zalecili wizytę w poradni dla autystyków. Poruszałem kilka razy ten temat z moją wieloletnią psychiatrą i kategorycznie wykluczyła u mnie spektrum, nawet gdy powiedziałem jej o swoim myśleniu i postępowaniu. Powiedziała, że nie mogę mieć spektrum, bo jestem "ciepły". Nie wiem jak to interpretować. Oglądałem trochę filmików o osobach ze spektrum i po niektórych faktycznie widać spektrum, bo mieli specyficzną intonację głosu lub sposób wypowiedzi. Natomiast wiele osób wypowiada się w pełni normalnie i kompletnie nie widać u nich żadnej dziwności lub innej nietypowości.
-
Zaburzenia intelektu, których nie wykrywają testy?
MiśMały opublikował(a) temat w Pozostałe zaburzenia
Od wielu lat zmagam się z zaburzeniami pamięci i koncentracji, które narastają z każdym rokiem. Moje problemy dotyczą każdej dziedziny. - Często nie pamiętam czy i co jadłem np. na obiad czy śniadanie. - Zdarza mi się zapomnieć, że dzień wcześniej byłem w pracy. - Nie pamiętam większości rozmów z ludźmi i potem złoszczą się na mnie, że dziesiątki razy coś było o czymś mówione a ja kompletnie o tym nie pamiętam. - Potrafię nagle zapomnieć pinu od karty, który od lat zawsze mam ten sam. Przypominam sobie go dopiero za kilka dni i wtedy pamiętam go doskonale. - Od dłuższego czasu zapominam podstawowych słów, zacząłem częściej robić błędy ortograficzne. - Co raz bardziej zanikają wspomnienia z przeszłości. Moja druga połówka sugerowała mi nawet początki demencji. Moje problemy nie są błache typu, nie pamiętam gdzie położyłem klucze i inne typy bzdury. Tylko właśnie takie typowo dememencyjne i grube problemy. Moje zaburzenia nie są okazjonalne tylko notoryczne. Miewam przez to większe lub mniejsze problemy z funkcjonowaniem. Co ciekawe moje problemy nie są kompletną amnezją, że w ogóle nie jestem w stanie już sobie czegoś przypomnieć. Jeśli ktoś powie chociażby słowo kluczowe z rozmowy, której nie pamiętam to nagle wraca pamięć. Albo jak ktoś mi przypomni co jadłem, to wraca pamięć. Robiłem rezonans, badania intelektu u psychologa i nie wyszło nic! Moja wieloletnia psychiatra konsekwentnie mówi, że nie mam żadnych funkcji poznawczych. Więc czym są te problemy, które mi upierdliwie doskwierają? Jedna z psychologów zasugerowała ADHD/ADD. Robiłem test w tym kierunku i tutaj też nic nie wyszło. Psychiatra również twierdzi, że nie mam żadnego takiego zaburzenia. Więc jak to możliwe, że codziennie o czymś zapominam i to są zapomnienia grubszego kalibru, a w testach nic nie wychodzi? -
Co za cholerstwo ta paroksetyna! Pisałem, że przez pierwsze dni cieszyła mnie muzyka i czułem się fajnie i tak ktoś tu napisał, to jest efekt chwilowy. Od dłuższego czasu pojawiła się potężna a motywacja. Leżę cały czas w łóżku, talerze i kubki zostawiam obok łóżka, bo nie chce mi się ich wynosić, myję się raz w tygodniu, muzyka mnie męczy, nie robię zupełnie nic! Przestałem nawet chodzić na zastrzyki. Czy jeszcze mam czekać aż to minie czy lek do zmiany? Już miesiąc jestem na paro.
-
U mnie na libido pomagał bor.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
MiśMały odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Moja lekarka nie uznaje łączenia SSRI czy snri. Nawet nie zgodziła się na coaxil do dulo. Zgodziła się na 300mg trazodonu do 20mg parox -
Czy buspiron działa na brak odczuwania orgazmu?
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
MiśMały odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Na mnie trytyko nie działa nasennie w żadnej dawce ani w wersji cr. Obecnie biorę 300mg xr przeciwdepresyjnie i uważam, że to dobry lek bez skutków obocznych. -
Dlaczego paroksetyna jest jedynym lekiem, który działa u mnie od pierwszej tabletki? Wielokrotnie do niej wracałem, najdłużej 8 lat ją brałem i zawsze efekt jest ten sam. Inne antydepresanty tego działania nie wykazują. Działanie zawsze z każdym dniem narasta. Męczę się z depresją ponad rok + znaczna anhedonia, GAD. Unikałem wiele lat paroksetyny ze względu na kastrowanie, no i uważałem, że parox to zbyt duży kaliber i chciałem innych leków. Brałem więc tianesal, duloxetynę 90mg + neurosy o działaniu antydepresyjnym. Nic nie pomagało na nic. Od wczoraj biorę parox 20mg. Oprócz tego biorę trytyko 300mg xr, promazynę 150mg i lamotryginę 200mg. Wczoraj nastąpiła poprawa nastroju, po kilku godzinach od wzięcia parox, dzisiaj się czuję doskonale, całkowicie ustąpiło zamartwianie, całkowicie minęła wieloletnia anhedonia, słucham dużo muzyki, czego od kilku lat nie robiłem, bo mnie nużyła. Zniknęła także znieczulica emocjonalna, cieszę się że świeci słońce. Minęły także wahania dołki w dole, które zdarzały się kilkadziesiąt razy dziennie od roku czasu. Skutki uboczne? Oprócz spadku libido i braku erekcja, nie ma żadnych.
-
PROMAZYNA (Promazin Jelfa, Promazine Hasco)
MiśMały odpowiedział(a) na kruk777 temat w Leki przeciwpsychotyczne
Zażyłem 100mg promazyny kilka godzin temu. Nie pojawiła się senność ani znużenie. Chyba ten lek będzie u mnie przełomowy, bo nie powoduje skutków ubocznych w przeciwieństwie do atypowych, które mnie rozleniwiały i powodowały znieczulicę emocjonalną. -
PROMAZYNA (Promazin Jelfa, Promazine Hasco)
MiśMały odpowiedział(a) na kruk777 temat w Leki przeciwpsychotyczne
Jak narazie promazyna jest świetnym lekiem, wziąłem dziś rano 25mg i elegancko podziałała rozluźniająco oprócz tego obudziłem się po śnie z dobrym humorem, a wczoraj czułem się tragicznie - depresyjnie i płaczliwie. Dziś wieczorem mam wziąć 100mg. Promazyna ma być u mnie podstawowym neuroleptykiem, bo atypowe toleruję słabo. -
Ja na kariprazynie, nie miałem lęków, ale też mnie nie aktywizowała. Ja jestem trudnym przypadkiem medycznym i bardzo nietypowo reaguję na neuroleptyki np. Tisercin czy haloperidol mnie aktywizowały. Przetestowałem wszystkie neuroleptyki oprócz klozapiny.
-
Właśnie nie zamulał i nie otumaniał, po prostu powodował spadek motywacji i nasilał znieczulicę. Te skutki uboczne jak dla mnie różnią się od tych z ssri i uważam, że te poneuroleptyczne są gorsze. Brałem wszystkie dawki. Plusem jeszcze tego leku było, to, że bardzo dobrze działał na lęki somatyczne i związane z lekką fobią społeczną. Obecnie lekarz ustawił mnie na promazynie.
-
Skończyła się moja przygoda z tym lekiem. Był dobry na ksobności, ale kompletnie nie aktywizował(działał odwrotnie) ani nie poprawiał nastroju.